czy puszysta może nosić rurki / legginsy?

noszę rozmiar 44/46 mam dość szerokich na dole spodni, przez które wyglądam jeszcze bardziej topornie. czy wypada nosić mi rurki/legginsy, na to dłuższa tunika czy sukienka do kolan? No i fajne buty na wysokich obcasach (baleriny odpadają)? Jak myslicie?

zależy jak ci się te kilogramy rozkładają.

pewnie ze moze legginsy sa własnie dla puszystych a nie szczupłych

http://1.bp.blogspot.com/_6aEu6HmAQPQ/TSJKMapfVLI/AAAAAAAAUTA/NIQzmVdgLZg/s1600/christina%2Baguilera%2Bcamel%2Btoe.jpg http://www.celebs.com/wp-content/uploads/2011/06/christina-aguilera-cameltoe_3.jpg

Jak najbardziej :)

raczej nie bo wszystko się w7ylewa i wygląda to niesmacznie.

Może, przecież nikt nie zabroni. Pytanie: jak to wygląda? Wygląda źle.

zalezy jak bardzo puszysta . 120 kg czy 75 kg

aguilera wyglada we wszystkim sexy

monika4224 wcale nie , na pierwszym zdjęciu widać jej jak legginsy opinają tzw "bułeczki" wygląda to tragicznie i nie smacznie.

tragicznie i nie smacznie chłopcy pewnie są innego zdania.

dokładnie lllliiikkkaaa jak widze te bułeczki to mi się aż rzygać chce... że dziewczyny nie umieją się ubrać to tragedia.

o kurwa no sorki ale 75 kilo to nie puszystość :O sama tyle ważę i nie czuję się i nie wyglądam na puszystą ,ludzie na łby popadaliście??? owszem chciałabym schudnąć ale nic na siłę skoro dobrze się czuję przy takiej wadze( ważne że mój mąż nie kocha jaką jestem) a z tego co widzę ten cały lans na 45-48 kilo maks bo inaczej to od razu puszysta? paranoja jakaś. wracając do tematu, ja również noszę rozmiar 44-46 (ale tylko dla tego że mam duży biust i najnormalniej w świecie piersi nie mieszczą się w mniejszych chociaż całą reszta owszem:D i wydaje mi się każdy powinien nosić to w czym się dobrze czuję. pozdrawiam

"zależy jak ci się te kilogramy rozkładają" figura klepsydry, ze szczupłymi łydkami. "raczej nie bo wszystko się w7ylewa i wygląda to niesmacznie. " Uważasz, że w szerokich spodniach puszysta wygląda lepiej? "zalezy jak bardzo puszysta . 120 kg czy 75 kg" 170 / 80 "wygląda to tragicznie i nie smacznie" Pisałam, że do tego dłuższa tunika czy sukienka do kolan, nie tak, że odsłaniałabym tyłek.

Aguilera daje rade. hehe

autorko jeansy rurki jak najbardziej noś ale nie legginsy. Masz dosc duży rozmiar więc może nie byc to estetyczne. albo sukienkę z grubymi ramiączkami z dekoltem w serek tak jakby, obcisłą w pasie i lekko tulipanową do kolan

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://sukienkiwieczorowe.net.pl/wp-content/uploads/2010/08/03.jpeg&imgrefurl=http://www.sukienkiwieczorowe.net.pl/sukienki-wieczorowe-dla-puszystych&h=227&w=300&sz=59&tbnid=b0BpNlFO3lSIbM:&tbnh=97&tbnw=128&zoom=1&docid=cC-iTxrjV8qeSM&sa=X&ei=9YRoT4zeEMn5sgb7vsmKCA&ved=0CHgQ9QEwAQ&dur=1483

"każdy powinien nosić to w czym się dobrze czuję" Póki co - noszę szerokie spodnie, ale źle się w nich czuję. Do rurek czy legginsów póki co natomiast nie mam odwagi, nie wiem czy się nie ośmieszę. Tak samo mam obawy co do sukienek, a bardzo bym chciała nosić w lato.

masz na nogach :O do jasnej ch.. - puszyste są króliczki, kurczaczki, koce i sweterki

oj daje, daje hehe

jeżeli czujesz się w tym wygodnie to noś, tylko właśnie do dłuższych bluzek i tunik bo legginsy to nie spodnie. a rurki najlepiej z wyższym stanem żeby ci się fałdki nie wylewały :)

Bedzie ladnie do dluzszej bluzki lub tuniki :)) serio :)

Oczywiście że tak. Rurki albo legginsy, najlepiej w ciemnym kolorze. Do tego sukienka czy dłuższa tunika (unikaj okrągłych dekoltów czy dekoltów - łodek), szeroki ciemny pasek nad brzuchem (bardziej pod biustem, by optycznie wydłużyć nogi), buty na wysokich słupkach (nie cienka szpila), do tego wielka torebka, duża biżuteria i jesteś super laska

muszę przyznać że tez jestem na "nie", ogolnie fanka legginsow nie jestem w ogole, ale tym bardziej na puszystej dziewczynie nie wygladaja one dobrze

więc jak, ma ubierać wielkie szerokie spodnie? one ją pogrubiają optycznie

nie wielkie szerokie spodnie, moze nosic dopasowane do typu figury spodnie, spodnice czy sukienki, ale legginsy uwidaczniają kazda niedoskonalość jak np. cellulit

poza tym do sukienki czy tuniki o wiele lepsze sa po prostu mocno kryjące rajstopy, przeciez odcięte w kostce legginsy tylko niepotrzebnie skracają noge

http://allegro.pl/wyszczuplajace-bryczesy-rurki-legginsy-xxxl-i2199709886.html jak np. takie spodnie mogą uwydatnić cellulit?

ludzie wiecie ze kiedys legginsy to nie byly legginsy tylko kalesony? moja babcia to do dzis nie moze wyjsc z podziwu ze dziewczyny wychodza na ulice w kalesonach hahah a puszyste osoby moga nosic przeciez spodnice do tych kalesonow to wtedy nie widac wielkiej dupy i rozlewajacych sie ud. ja sama nie jestem najszczuplejsza w pewnych rejonach ciala i nie odwazylabym sie zalozyc leginsow do krotkiej bluzki. bo czulabym sie niepwenie wiedzac ze ktos idzie za mna i ma ochote puscic pawia na moja wielka dupe ktora wlasnie wyeksponowalam niewiadomo po co hah. ja za to komfortowow czuje sie w spodnicy- dodaje kobiecosci i ukrywa niedoskonalosci . kobitki - porzućcie kalesony;p !!

oczywiscie, że mogą, przecież to jest cienki materiał...