Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość exżoneczkaaaaa

Czy można w 2 mies po porodzie zajśc w ciążę ??

Polecane posty

Gość naim
normalnie aż nie chce mi się wierzyć że ludzie pokładają wiarę w niepłodności laktacyjnej aż do tego stopnia. mnie mimo że karmiłam piersią nawet przez myśl nie przeszło uprawianie seksu bez zabezpieczenia. brak okresu nie oznacza braku owulacji. Cóż, stało się i będziecie musieli dać sobie jakoś radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiaaaamisiabeeeeee
a niby czemu miałoby byc to prowo ? przeciez mozna zajśc w ciąże po porodzie a w rewelacje poloznej wierze bo mojej teściowej siostra jest polozna i prawi takie "mądrości" ze wlosy dęba staja typu, że od tamponow i stringow dostaje sie raka szyjki macicy i inne i że dziesiejsze dzieci co teraz sie rodza nie dożyja 40stki a kobita caly czas jest aktywna zawodowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne, że można...
moja sąsiadka ma dwójkę urodzonych w jednym roku :). Jedno styczeń a drugie grudzień. Obydwoje chodzą do jednej klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exżoneczkaaaaa
Ojej, no kochaliśmy sie tak kilka razy, teraz mialam umowiona wizyte u ginekologa i chcialam tabletki brac ale coz, stalo sie tak a nie inaczej. Damy radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exżoneczkaaaaa
dziekuje za odpowiedzi i dobrej nocy zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaftanik niebieski
nie bierz tabletek, ciaza jest blagoslowienstwem Bozem. Przyjmij to z radoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny, tak naskoczyłyście na dziewczynę, że ciemnogród itd, a same nie znacie badań naukowych na ten temat. Popatrzcie sobie na wskaźnik pearla dotyczący skuteczności środków antykoncepcyjnych i zobaczcie, że tzw. pełne karmienie lepiej zabezpiecza niż np. popularna prezerwatywa. Ale oczywiście na cafe same specjalistki :o http://pl.wikipedia.org/wiki/Wskaźnik_Pearla i cytat z rodzice.pl: Karmienie piersią nie wyklucza, że zaczniesz jajeczkować (i to zanim pojawi się pierwsza miesiączka!), a wtedy zajście w ciążę jest realne. Ryzyko zapłodnienia w 1. półroczu jest jednak szalenie niewielkie (2 proc.) przy zachowaniu zasad tzw. „pełnego karmienia, czyli: dziecko nie może być niczym dokarmiane ani dopajane, należy je przystawiać do piersi min. 5-6 razy na dobę, łączny czas karmienia w ciągu doby musi wynosić przynajmniej 100 minut, a najdłuższa przerwa między karmieniami (w tym nocna) nie może przekraczać 6 godzin oraz nie wystąpiła miesiączka. exżoneczkaaaaa trzymam kciuki, żebyś dobrze wszystko zniosła. Mam nadzieję bliscy ci pomogą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasssssssnnnnnnne
"oraz nie wystąpiła miesiączka." Tylko że ta miesiączka jest poprzedzona owulacją. Ja karmiłam wyłącznie piersią - mały ssał długo i co jakieś 2 h. Pierwszą miesiączkę dostałam po 3 m-cach od porodu. Gdybym miała temu zaufać byłabym w tej samej sytuacji co autorka :D Tyle że ja wiem, że karmienie nie jest antykoncepcją :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graatka
A "od tamponow "akurat można dostać sie raka szyjki macicy - oczywiście nie po jednorazowym lub rzadkim używaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maryjka - to samo czytałam ostatnio w jakiej gazecie, ale zauważ że taka forma antykoncepcji, czyli pelne karmienie, bron boze nie dokarmiaj, licz ile czasu karmiłaś bo musi to być najmniej 100 min dziennie - jest bardziej czasochłonna i problematyczna jak dla mnie, niż po prostu prezerwatywa :) Poza tym autorka ma malutkie dziecko, ktore karmi piersią i pewnie te wszystkie wymogi spełnia a mimo wszystko zaszła w ciąże- taka to skuteczna metoda anty. Nie powinni tego w ogóle publikować, tych obserwacji bo kobiety z takim przekonaniem uprawiają seks a potem jest niechciana coaza i żal nie wiadomo do kogo, bo przecież karmienie powinno nas zabezpieczać..Po porodzie nasz układ hormonalny to jeden wielki bałagan, w życiu nie ufałabym swojemu organizmowi ot tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×