Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bamba

dziewczyny schudnijmy razem - wspierajmy sie !!

Polecane posty

mój dzisiejszy jadłospis śnadanie - płatki kukurydziane 2 śniadanie - 3 kanapki z wazą wędlinka i pomidorkiem obiad - ważywa z kurczakiem gotowane na parze kolacja - parówka niesteyy ze zwykłym chlebem, ale się staram. z grzeszków 3 mini cherbatniczki (takie 1.5 cm na 1 cm) z czekoladą i brak gimnastyki (coś mnie kręgosłup rozbolał, nie będe się nadwyrężać) ogólnie to jestem w miare zadowolona. może z wyjątkiem tej kolacji. dobrze y było gdyby mi mąż nie odtykał pod nos czipsów i innych smakołyków. ale narazie wygrywam w tych rozrywkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiczmi
Hej! JA dzis niestety zjadlam za malo, ale to przez nerwy- kompletnie odechciewa mi sie jesc. Musze sie zmobilizowac i zaczac jesc, bo nie chce efekty jojo. Szuakalam dietetycznych kolacji, troche poczytalam na ten temat i chyba rzeczywiscie najlepsze sa salatki czyli po prostu bialko i warzywa. Trafilam na topik na kafe z roznymi przepisami wiec wklejam Wam linka, bo jest tego bardzo duzo. Mysle, ze kazda z nas znajdzie cos dla siebie lub chociaz sie zainspiruje: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4357613 Tez mam problem z jedzeniem, bo moj chlopak wieczrem rozpoczyna swoje "przekaski" tzn. ciastka, chipsy itp. wrrr Nawet obiady woli jesc pozno, ale juz wywalczylam normalna godzine- zawsze krok do przodu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Chetnie bym sie przyłączyła:) mam 170cm, ważę ok.58 kg. Moja wymarzona waga to 52. Mam straszny brzuch i cellulit na udach. Planuje mniej jesc, zdrowe rzeczy, zrezygnowac ze slodyczy, slodzonych napojow, pieczywa- tylko chrupkie. Ogolnie jesli chodzi o kaloryczosc 1000-1500 kcal. Życzę powodzenia :) mam nadzieję, że wszystkim nam się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
800 kcal t trochę mało. Studiuję dietetykę, stosujac diete mniejszą niż 1000 kcal efekt jojo jest niestety właściwie pewny. Dzień rozoczęty, na razie ładnie :) Śniadanie: jogurt naturalny + 5 łyżek musli + pół łyżki miodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miskoralgol. tez myslalam zeby isc na dietetyke . jestes zadowolona ze studiow? podobno ze trudno troche dostac prace po dietetyce. fakt moze i malo troche 800 ale na 1000 jakos jest mi źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety poleglam :/ Wczoraj w ciagu dnia zjadlam tak malo, ze wieczorem kiedy moj chlopak zrobil sobie krakersy z serkiem zjadlam kilka :/ Nie jestem z tego dumna, ale juz trudno. Z drugiej strony lepsze pare krakersow z serkiem niz 3 czekolady jednoczesnie :) Za to dzis na sniadanie 2kanapki plus zielona herbata. Przekaska jablko. Na obiad bedzie ryba niestety z ryzem, ale zjem mniejsza porcje, a wieczorem koniecznie stepper i cwiczenia- za wczoraj :) Pojawie sie wieczorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jestem zadowolona:) Dopiero 2 semestr, ale bardzo mi sie podoba. Jest niebzyt duzo zajec, przez co od przyszlego roku chce rozpoczac jeszcze jeden kierunek, ale zdecydowanie polecam. Co do pracy, coz, trzeba miec pomysl na siebie, bez niego nawet prawnik czy lekarz moze byc w zlej sytuacji finansowej Kimczi: nie przejmuj sie;) krakersy nie sa takie złe, dużo w nich błonnika dobrego na trawienie;D Za mna juz drugie sniadanie: 2 wasy- 1 z almette ziolowym, 2 z chuda szyneczka wieprzowa Pokrojone w paseczki ok 3/4 papryki czerwonej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez kiedys zastanawialam sie nad pojsciem na dietetyke, ale niestety stwierdzilam, ze ze wzgledu na chemie lepiej sobie daruje. Duzo macie tam chemii i fizyki? Mi niestety trafilo sie nieplanowane wyjscie. Weszlam jeszcze do Was napisac. Kolezanka z pracy ma dzis urodziny, a z racji tego, ze dosc dobrze sie dogadujemy zaprosila mnie do siebie na 19.30 na torta. Przynaje sie wiec bez bicia, ze dzis z cwiczen nici i z diety rowniez :) Postaram sie ograniczyc, a jutro odpokutowac hehe :) Co tam u Was? Ja uciekam, bede jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bamba
Witajcie dziewczynki ja niestety mam dzisiaj dzien podlamania. Jakos nie moge sobie poradzic bez pieczywa :( Mam dosc duzo wolnego czau przez co troche podjadam. Brak mi silne woli, ale nie rezygnuje i od jutra sprobuje znowu bez pieczywa. kilkaliterdlapseudo - czy widzisz juz po sobie jakies efekty ? Ja niestety nie ale ostro biegam wiec musze byc cierpliwa. Zdolowala mnie dzisiaj moja ciotka, ktora powiedziala mi ze sie zaokraglilam :) po czym pokazala mi swoj plaski brzuch ahhhh denerwuje mnie juz to wszytsko i powoli ryczec mi sie zachciewa ... mam nadzieje ze to tylko taki dzien i ze jutro bedzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdiokhh
ja też-chcę schudnąć około 6kg ale nie mam pomysłu jak to zrobić, bo nie zabarxdzo mogę ćwiczyć...może jakieś rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimczi: Fizyki nie ma właściwie wcale, przynajmniej sobie nie przypominam i w rozpisce na następne lata też nic nie ma. Chemii sporo: chemia ogolna i analityczna, biochemia i teraz czeka mnie chemia żywnośći Nie jest tak źle. Naprawde jestem z siebie dumna;D przy całej iłości do wszystkiego o słodkie dzisiaj ograniczyłam się do gruszki! Na obiad jadłam pyszną sałatkę z kurczakiem serem camembert. Kolacja: 2 wasy- z szyneczką i pastą jajeczna. Może w końcu sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdiokhh
Dziewczyny, myślicie że jesli ogranicze słodycze do zera(a jadłam codziennie jakiś 2 batoniki lub czekoladę) zlikwiduje fast foody-jadłam chipsy przynajmniej raz w tyg całą większą paczkę, zacznę pić wodę-nie piłam w ogóle, zrezygnuje z napojów gazowanych-raz w tygodniu do tej pory litr, dwa coli, słodka herbata dwie łyżeczki -teraz nie będę słodzić, kanapki zastąpię jogurtem i granolą to da się na tym zrzucić te 6 kg czy nie ma się co łudzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdiokhh
3 kg ale przez jaki okres czasu? miesiąc,dwa?? bo bardzo chce schudnać te 6 kg bo ważę 56 przy wzroście 168. ale rozkłada mi się ten tłuszcz głównie na brzuchu i udach... ćwiczyć nie bardzo mogę ale dużo się ruszam spacery szybki marsz... zamierzam też zmusić się do brzuszków... myślicie że to waytarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że powinnas schudnąć, chociaż granola jest zdradliwa, ma bardzo dużo cukru. Zamiast niej polecam zwykle musli:) W sumie sama zamierzam podobnie sie odżywiać, niestety też kocham słodycze i colę. Co stosujecie jako przekąski? Oprócz warzyw, owoców, orzechów. Zna może któraś jakies fajne dietetyczne przepisy na przekąski wlasnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bamba - wydaje mi się, że już troche schudłam. w każdym razie spodnie wydają mi się troche luźniejsze. na wage narazie nie wchodze bo obiecałam sobie ważyć się co 2 tyg zeby się nie zniechęcać. wczorajszy dzień był totalną porażką. nie ćwiczyłam i nadodatek pojechałam z mężem do burger kinga. jestem strasznie zła na siebie, ze się nie powstrzymałam. dziś już jest lepiej. kręgosłup odpoczoł więc zaczełam dzień od ćwiczeń. znalazłam fajny zestaw na wzmocnienie kręgosłupa i dołączyłam go do stałego zestawu. na śniadanko były płatki na mleku. a w ramach zrzucenia kalori po wczorajszym zaraz ide z dzieckiem na spacer a po obiadku pujde jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj calkiem niezle:) Żadnych grzeszków. Sniadanie- jogurt naturalny z musli przekaska- jabłko Obiad- nalesnik z kurczakiem, oliwkami, pomidorami oraz serem Przekaska- 2 wasy- pasta jajeczna i poledwica sopocka oraz jablko Kolacja- 2 wasy- pasta jajeczna i zółty ser. Chcialabym na tym skonczyc, ale dotalam okres i umieram. Jak zwykle mam ogromna ochote na slodkie. Boje sie, ze zaraz pojde do sklepu i rzuce się na czekolade ;p Ale na razie jest nieźle;D A jak Wy sie trzymacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja stosuję dietę amerykańską ale na sniadanie jem 2 płatki waflowe z pomidorem zamiast serka bo juz mi się przejadł.Ostatnio lapalam na podjadaniu ale sie uparłam ze koniec z tym i poki co daje rade. Waze sie codziennie rano na czczo a po załatwieniu najpilniejszych potrzeb i teraz mi waga wskazała 52 kg Ale powiem Wam ze nieco odchudzona czuje sie o wiele lepiej bo wreszcie brzuch mi nie przeszkadza jak sie schylam-a przynajmniej nie tak jak do tej pory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ile masz wzrostu? I jaka wage chcesz osiagnac? Zaraz poczytam o tej diece amerykankiej, bo w sumie nigdy o niej nie slyszalam. Mały grzeszek- kakao, ale na mleku 0,5% tłuszczu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzrost to 160 cm. A waga hm? Chyba chciałabym zobaczyc 4 z przodu:) do diety nie stosuje sie az tak rygorystycznie ale zachowuje 5 posilkow i unikam pieczywa,slodyczy,tluszczu itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny!! Jak tam Wam idzie? Ja wczoraj zgrzeczylam :) Mialam jakas chwile slabosci, ale dzisiaj juz wszystko ok. Sniadanie: 2 kanapki z wedlina, ogorkiem i rzodkiewka przekaska: jablko obiad: ryba z salatka i 2 ziemniaki przekaska/kolacja: jogurt. Dzisiaj troche pozniej zaczelam dzien i ten jogurt to bardziej w siebie wpychalam, ale dzieki temu (mam nadzieje) nic juz dzis nie zjem. Co tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w sumie średnio, chociaż mam wytłumaczenie! Byłam rano na badaniach krwi, mam bardzo cienkie żyły i zawsze jest duży problem z w wkłuciem. Zwykle też mdleje. Dzisiaj pielęgniarce zajęło to niecałą godzinę, na szczęscie tylko 3 wkłucia:) z racji ogólnego osłabienia, zjadłam kokosankę- musiałam szybko zwiększyć poziom glukozy. Oprócz tego jestem z siebie całkiem zadowolona:) głownie owoce i kanapki z wasy! Oby tak dalej! trzymam za nas wszystkie kciuki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. przez te zbliżające się święta i porządki mam małe załamanie i nie chce mi się ćwiczyć. jakby tego było mało przedwczoraj pośliznęłam się w kuchni (zdaje się że mój synek obślinił tam podłogę) i się przewróciłam na stół i zbiłam sobie żebro. to trochę utrudnia mi ćwiczenia. wczoraj spacer też nie doszedł do skutku ze względu na pogodę. dziś też jest nienajlepiej. za to twardo trzymam się diety. wczoraj zjadłam: śniadanie: płatki kukurydziane na mleku 2 śniadanie: 2 wazy z serem obiad: rybka z ziemniaczkami :( (ale ograniczyłam juz ich ilość do połowy za to zwiększyłam ilość surówki) z suróweczką z marchewki kolacja: 3wazy z pastą z tuńczyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! jak tam Wam idzie? ja poki co dzielnie sie trzymam. Sniadania i przekaski pozostaly glownie bez zmian. Obiady jem normalnie, ale zdecydowanie ograniczylam porcje. Nadal mam problemy z kolacjami tzn. co tu wymyslec. Zdecydowanie lepiej idzie mi wymyslanie rzeczy do pracy, ale nie jest zle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie odchudzam od 2 tyg i spadlo mi tylko 2 kg:( fakt nie jestem gruba po prostu czuje ze jest mnie za duzo bo wiem ze pare miesiecy wczesniej bylam drobniejsza. zima zawsze przytyje a potem chudne latem ale chce juz bo poki sie cieplo zrobi to nie chce czekac bo chce wskoczyc w spodniczki itd:) stosuje diete MALO JEM ;) oparta na jogurtach platkach chruppkim pieczywie warzywach, licze kalorie zeby miec kontrole. w piatek sie wazylam i bylo 54,7, w pazdzierniku bylo 50,5 i to mi sie marzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×