Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cóż no, ten no.

GINEKOLOG - CIĄŻA doradźcie proszę!!!!!!

Polecane posty

Gość cóż no, ten no.

Jestem prawie w 25tyg ciąży, ciążę stwierdziła mi moja prywatna P. ginekolog, i mimo że miałam zamiar prowadzić ciążę u niej, to jednak nie bardzo mnie było stać i ostatecznie poszłam na kasę chorych do innego ginekologa. Więc jestem u tego na NFZ od 9 tyg ciąży. Niby robi co do niego należy, ale jest przesadnie stary i czuję że mnie zaniedbuje. Jak w 23 tyg poszłam na rozszerzone badanie USG do innego lekarza specjalizującego się w tym, on stwierdził u mnie wielowodzie i zalecił stałą kontrolę lekarską ze względu na to. W ten sam dzień akurat widziałam mojego ginekologa, tego starego, ktory na tą informację dosłownie machnął ręką i stwierdził że tak to już jest, że się na tych nowych aparatach wykryje od razu jakieś problemy. Nie czuję się u niego bezpiecznie i martwię się. Zastanawiam się czy nie wrócić do mojej poprzedniej ginekolog, tej prywatnie (nie za bardzo mnie stać, ale dałabym radę jednak wyciułać jakoś te pieniądze na wizyty co miesiąc), wiem że ona zajęłaby się mną dobrze- ale jednocześnie nie rezygnując z tego lekarza na NFZ między innymi ze względu na badania itd. i teraz moje pytania: - czy opłaca się teraz zmieniać ginekologa? - jak to zrobić z kartą ciąży? nie chcę żeby ten ginekolog dowiedział się że chodze też prywatnie, bo wiem że nie będzie zadowolony, poza tym on tą kartę zapisuje "na swój sposób". Błagam kogoś o poradę, jak to rozegrać? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż no, ten no.
Mamusie proszę poradźie mi, bo już sama nie jestem pewna co zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy opaca się zajść w ciążę
i urodzic zdrowe dziecko? odpowiedz sobie na to pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż no, ten no.
oczywiście! ale jak to zrobić z ginekologiem? zmienić go teraz? jak chodzć do obydwóch naraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprobuj powiedzieć swojej prywatnej pani w jakiej jesteś sytuacji...tzn, że chodzisz na nfz bo inaczej nie stać Cię na badania ale lekarz Cię lekceważy i chciałabyś być pod jej opieką. Może ona Ci doradzi jak to zdrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż no, ten no.
Chyba własnie tak zrobie... jutro przed pracą się do niej przejdę i porozmawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż no, ten no.
zanim tam pójdę to zrobie porządną, wielką kupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż no, ten no.
Marny podszyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsaaada
możesz jeszcze zapisać się do do ginekologa na nfz w jakimś innym ośrodku, w pobliskim mieście. ale osobiście oszłabym prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko a czemu poszłaś akurat do takiego starego dziada? Jest tylko jeden ginekolog co przyjmuje na NFZ??? A ta Twoja z prywatnego nie przyjmuje gdzieś w poradni na NFZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż no, ten no.
grzenia87- no niestety w moim mieście niewielu przyjmuje na NFZ, jest co prawda kilku w szpitalach ale na wizytę musiałam czekać 2 miesiące a poza tym nie masz stałego ginekologa, tylko zależnie od dyżuru na jaki trafisz, więc podziękowałam. Moja P. ginekolog kiedyś przyjmowała na NFZ, teraz już niestety tylko prywatnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×