Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja pierdolęęęę

Co mam zrobić ze współlokatorką?

Polecane posty

Gość ja pierdolęęęę

Mam silną arachnofobię, jak widzę pająka to paraliż totalny, łzy mi lecą z oczu, nie mogę się ruszyć, powiedzieć czegokolwiek, totalna porażka. A ta pojebana sucz potrafi złapać w ręce pająka i go na mnie rzucić mając przy tym mega ubaw po pachy, bo to rzeczywiście zabawne, że tydzień w tydzień jestem kurwa bliska zawału przez jej popierdolenie. Co mam z nią zrobić? Sytuacja znowu się powtórzyła przed chwilą i ledwo na klawiaturze piszę, bo nie dość że nic nie widzę to jeszcze ręce mi się trzęsą jakbym miała parkinsona co najmniej. Ja już sobie rady nie daję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podpałka 34
zmien mieszkanie i nie mów nikomu obcemu, że masz fobię, co za idiotka z tej osoby:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdolęęęę
Niestety przez dwa miesiące muszę z nią jeszcze mieszkać i nie wiem jak jej przemówić do tego pustego łba, a nie będę zniżać się do jej poziomu wykorzystując jej fobie, których ma mnóstwo, ale mimo to chyba nie potrafi postawić siebie w sytuacji, którą sama stwarza innym. Czy ktoś miał może podobny problem i jakoś to przetrwał? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdolęęęę
Ogólnie ja rozumiem, że to jest zabawne kiedy ktoś tak reaguje na widok pająka wielkości pięciozłotówki, ale na Boga, bez przesady. Mam ochotę wyrzucić ją przez balkon i jak tak dalej pójdzie to w obronie własnej tak zrobię 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz dużo możesz nic
Powiedz jej, że założysz jej sprawę o nękanie, bo to nie jest śmieszne. Albo za każdym razem jak Cię postraszy pająkiem, czy rzuci, może znaleźć w swoim łóżku pod poduszką np. goowno :D No co jej się dajesz. Możesz tego nie zrobić, ale też ją postrasz, że jej durne żarty będą miały konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mam arachnofobie
i gdyby ktos mi tak zrobil umarlabym. nie wyobrazam sobie takiej sytuacji, jesli ona jest tak glupia ze nic do niej nie dociera, obraz ja a potem obraz sie na nia na amen, przeciez nie bedzie robic takich 'psikusow' osobie z ktora nie rozmawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdolęęęę
Póki co ją totalnie ignoruję i może się trochę nad sobą zastanowi, bo pierdoli mi: "dlaczego się nie odzywasz? weź coś powiedz". W sumie jak nie wyciągnie żadnych wniosków to chyba posunę się do jakichś bardziej radykalnych rozwiązań, bo z emocji nawet nie wpadłam na to, żeby ją postraszyć konsekwencjami, dzięki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×