miało być inaczej...

wróżono mi piękną przyszłość naprawdę.. kiedy miałem 15 lat to dziewczyny 20 paro letnie mówiły mi wtedy , że będe miał zajebiste powodzenie u kobiet jak będe starszy.. do tego grałem w piłke nożną, miałem być piłkarzem bogatym, atrakcyjnym itp.. a jestem na dnie 0 kobiet, zerowe powodzenie, nie gram juz od paru lat.. nie mam pracy, niczego jestem biedny brzydki niski i chujowy to naprawde smutne...

Zamiast narzekac,jak cala wiekszosc tu przesiadujacych facetow, zmien Swoje zycie...bo siedzac od rana do wieczora przy kompie raczej tego nie osiagniesz...

Wiesz, sama mam 20 parę lat...sama z koleżankami mówię do i o chłopaczkach 15 letnich że będą mieli powodzenie ale to jest bardziej na zasadzie "Dobra ciocia mówi pasztetowatej Elci, że jest piękna jak księżniczka". Czyli tylko po to żeby pogadac/ polepszyć im samopoczucie i inne podobne:P Niski wzrost nie ma dużego znaczenia...ale myślę że powinieneś popracować nad zaradnością (nie mam pracy) i pewnością siebie (ch*jowy). Nie obiecuję ci popularności ale jak naprawisz albo popracujesz nad tymi dwiema kwestiami na pewno jakaś babka ciebie pokocha:)

watpie by jakakolwiek fajna laska poleciała na mnie z racji tego że zaczał bym pracowac np w magazynie.. bo nic innego lepszego mi się nie trafi

Nieeee...no pewnie,lepiej siedziec w domu i czekac na cud:-)

Już zrobiłeś krok do przodu, przestałeś być piłkarzykiem- rzadko który jest męski. A teraz rób kolejne, znajdź pracę, wyjdź do ludzi, zadbaj o sobie. Biadolenie na babskim forum Ci nie pomoże.

A z tą pracą w magazynie- zdziwił byś się.

// A teraz rób kolejne, znajdź pracę, wyjdź do ludzi, zadbaj o sobie // znajdz prace.. nie wiem jaką :O nie chce mi sie tyrac bez sensu fizycznie, zwlaszcza ze jestem na dziennych studiuach wiec nie mial bym na to czasu wyjdz do ludzi - tak kurwa, codziennie wychodze do ludzi i co mi to daje? zadbaj o siebie - dbam jak mało który facet..

"znajdz prace.. nie wiem jaką nie chce mi sie tyrac bez sensu fizycznie" Kto nie pracuje nie zamoczy- takie odwieczne prawo natury.Co wybierzesz to już twoja sprawa. - "zwlaszcza ze jestem na dziennych studiuach wiec nie mial bym na to czasu " - Może jakieś praktyki?Staż?W zawodzie oczywiście (zdobyłbyś doświadczenie i kasę)Jak studiujesz to magazyn sobie odpuść to nie ma sensu jeśli masz możliwość zdobycia doświadczenia w zawodzie chociażby za darmo-to po tym zaprocentuje:). - "wyjdz do ludzi - tak k**wa, codziennie wychodze do ludzi i co mi to daje?" Może jakiś portal randkowy?(Jeśli zależy ci na kobietach a np. nie mas ich zbyt wiele na studiach technicznych)Może spróbuj zaczepiać na ulicy (po tym jak kobieta da ci znak, że ciebie nie odrzuci -uśmiech itd)

Ty po prostu lubisz jojczyć, nic nie robiąc. Nie dziwię się, że jesteś samotny. Ja po 5 minutach słuchania Ciebie, uciekała bym gdzie pieprz rośnie.

W jakim celu zakladasz ten topik?Zeby pobiadolic..powciskac farmazony,a noz ktos pozaluje?Dobrze wiesz,ze i tak niczego nie zmienisz,bo z gory zalozyles"zadna praca fizyczna-bez sensu"Nie ma to jak babskie forum....tu mozna sie wymadrzac lub wypisywac Swoje bolaczki.W takim razie siedz w domu,niech rodzice Cie utrzymuja do smierci...bo przeciez praca fizyczna dla Pana studencika to bezsens.;-/

portale randkowe juz stosowałem.. niestety nic z tego dobrego nie wyszlo, umawialem sie 3x i za kazdym razem bylo to ostatnie spotkanie.. co do pracy, to ja juz pracowalem przez jakis czas w magazynie i jakos nic mi to nie dalo (czyt: kobiety nie przyszly do mnie z tej okazji )