Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gumska

Dyskryminacja zagranica. Jak zyc?

Polecane posty

Gość Gumska

Witam.Mam pytanie jak mozna sie pogodzic z czyms takim jak dyskryminacja w zyciu w pracy?mieszkam zagranica 9 rok I w kazdej pracy w jakiej pracowalam spotykalam sie z przejawem dyskryminacji,przez co tracilam prace popadalam w zalamanie nerwowe ktore trwalo kilka miesiecy po czym podnosilam sie I szlam ze swoim zyciem dalej.jestem mloda Pracowita osoba ktora szanuje swoja prace ktora sumiennie wykonuje swoje obowiazki.Od ponad roku jest duzo gorzej niz bylo wczesniej.Dyskryminacja zaostrzyla sie caly czas zyje w stresie ze strace prace Bo nie jestem urodzona w kraju w ktorym mieszkam Bo ktos mnie nie lubi( tak bylo w ostatnich moich dwoch pracach).prace musze zmieniac co kilka miesiecy ( od listopada zmienilam 4 razy nie ze swojej winy).wpadlam juz w paranoje na punkcie dyskryminacji Bo ilez razy mozna tracic przez to prace?zyje w ciaglym stresie,zle sie psychicznie czuje nie mam poczucia stabilizacji I bezpieczenstwa tak bardzo mi potrzebne jestem przez to bardzo nieszczesliwa osoba.Nie moge tez wrocic do Polski Bo nie mam do czego.Jak ja mam zyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bp Polacy to wieśniacy
i nie potrafią się zachować, więc inne narodowości nimi gardzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
to moze zmien kraj na inny, nie wszedzie jest tak samo...albo zmien zawod bo nie wszystkie zawody sa jednakowo traktowane, tak i w kraju jak i za granica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hogan
bo jesteś głupia cipa która daje doopy zagranicznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w jakim państwie jesteś?
i jako kto pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no men no cry
Moze problem lezy w Tobie, moze masz trudnosci z adaptacja i - jak sama piszesz - paranoja? Wspominasz o przerwach w pracy spowodowanych zalamaniem nerwowym. Moze cierpisz na chroniczna depresje? Moze dopatrujesz sie przesladowan tam, gdzie ich nie ma? Moze niewlasciwie odczytujesz sygnaly i cierpisz przez to? Bardzo dobrze rozumiem Twoj brak poczucia bezpieczenstwa ale to Ty sama powinnas nad tym popracowac. Przeciez nikt inny Ci go nie zapewni, prawda? Radzilabym wizyte u terapeuty. PS. Tez mieszkam za granica juz kilkanascie lat, nie spotkalam sie z dyskryminacja (moze dlatego, ze mam obywatelstwo), otrzymalam daleko idaca pomoc ze strony odpowiednich sluzb gdy jej potrzebowalam. Uwierz, wiekszosc problemow, a wlasciwie ich korzenie, tkwia w nas samych. Pozdrawiam Cie serdecznie, postaraj sie sobie pomoc. I moze mniej uwagi zwracaj na innych a wiecej na to co myslisz i co czujesz Ty sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×