Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamaanaaa

rzekoma grzybica..jednak coś gorszego

Polecane posty

Gość zalamaanaaa

czesc to znowu ja ;( kilka tyg temu pisałam ze mam..rzekomą grzybice..tak zaczeła sie moja kuracja: primafucin-6 kaps. dopochwowo NIC macmiror 500 complex 7 dopochwowo NIC PO TYM dopiero gin zaleciła posiew: okazało sie ze mam E-COLI ;( od wczoraj biore antybiotyki: ZINNAT-do ustnie LACIDOFIT-do ustnie NASTATYNA-dopochwowo. to dopiero drugi dzien walki z ta bakteria..jestem zalamana bo sie nazytalam ze trudno zwalczyc to cholerstwo..aupławy powoduja duzy dyskomfort.. wygrała któraś z was z tym cholerstwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamaanaaa
bardzo prosze o porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiście nie miałam E. coli ale Streptococuus feacalis, ale podobnie trudno się leczy, jestem w trakcie leczenia, w moim przypadku okazało się też mąż jest zainfekowany i teraz leczymy się razem,wiem tylko że po kuracji mam sobie zrobić intensywne leczenie probiotykami, więc zakupiłam sobie lactovaginal i mam go stosować 2-3 razy dziennie, zobaczymy czy pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula8
dodałabym jeszcze jakiś probiotyk dopochwowy-np.invag bo lacidofil działa tylko na jelita. Nie mam doświadczenia z e.coli, ale może nie będzie tak żle-jak skończysz kuracje zrób powtórny posiew. Dobrze że zleciła posiew-czasem dziewczyny leczą niby grzybicę pół roku albo i dłużej bez żadnych badań!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×