Brak miesiączki...

Nie wiem czy był taki temat, ale cóż... Czytałam już wiele na necie i już od tego zgłupiałam... ;/ Zanim zaczęłam współżyć z chłopakiem miałam miesiączkę regularną co 27 dni, a teraz mi się spóźnia. Po pierwszym współżyciu spóźnił mi się 1 dzień, a teraz już 3 dni. Zabezpieczaliśmy się, nawet nie doszedł we mnie ani razu, jednak zrobił pare wsadów bez gumki - i tu też nigdy do niczego nie doszło. Dziś rano przed 6 zanim wstałam z łóżka mierzyłam sobie temp w pochwie i miałam 36,7 stopni. Bardzo się boje, bo nie wiem co sie dzieje...miesiączke powinnam dostac 3 dni temu... :((

test

A po co test? Ile masz lat? Miesiączka może się spóźnić do dwóch tygodni i nie jest to powodem do obaw. Przyczyn spóźnienia może być bardzo wiele. Jeżeli spóźnia się dłużej niż dwa tygodnie to trzeba to skonsultować z ginekologiem. Mierzenie temperatury jednorazowo nie ma najmniejszego sensu.

mam 22 :) może rzeczywiście za bardzo panikuje i się stresuje... Do tego nie mam śluzu...tzn wczoraj wieczorem troche miałam, ale był taki przezroczysty..a dziś zero. A na prawde sie denerwuje bo nigdy tak nie miałam ;/ Mimo wszystko to troche mnie uspokoiłaś - dziękuje :)

nie panikuj, a w razie bardzo bardzo poważnej sytuacji awaryjnej jest tabletka po. Masz na nią tylko 72 godziny po. A na przyszłość to się lepiej zabezpieczaj. i nie róbcie " wsadów bez" po stosunku. Może sie to źle skończyć.

nie panikuj, a w razie bardzo bardzo poważnej sytuacji awaryjnej jest tabletka po. Masz na nią tylko 72 godziny po. A na przyszłość to się lepiej zabezpieczaj. i nie róbcie " wsadów bez" po stosunku. Może sie to źle skończyć.