Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość heaven17

Czy to prawda, że nie wolno wspolzyc 5 dni przed wizyta u ginekologa?

Polecane posty

Gość heaven17

Kolezanka mi sie wyplakuje ze ginekolog ja osmieszyl, mowiac"ooo widze, ze bylo wspolzycie- czy nie wie Pani, ze jak sie idzie do ginekologa trzeba zachowac wstrzemieźliwosc minimum 5 dni"? Ona jest mezatka, z mezem wspolzycla 3 dni przed terminem u ginekologa. Czy faktycznie tak musi byc? Ona poczula sie zazenowana i zawstydzina i oczywiscie powiedziala ze jzu do niego nie pojdzie bo ja osmieszyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heaven17
Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggg343
Pewnie jeszcze sperma nie wypłynęła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani GINEKOLOG
to jest chore nieprawda, sama pracuje u gina i w ogole tak nie jest ,ale to jest w Niemczech, a Polska takie sredniowiecze ze zgroza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 45747445
5 dni to za długo, ale jeśli bzykała się parę godzin przed wizytą to faktycznie ginekolog to widział oczywiście przy założeniu, że robili to bez gumki, do końca do środka - wtedy ginekolog musi taplać się w spermie i jest to niesmaczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heaven17
Pytalam ja o to, powiedziala ze wspolzycja w prezerwatywie, bo nie chca drugiego dziecka wiec sperma odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Pierwsze slysze. Poza tym nie rozumiem, czym Twoja kolezanka byla taka zazenowana i zawstydzona? Nie ma chyba 12 lat, wiec jak ma z kim to uprawia seks, to normalne. Lekarz powinien byl wytlumaczyc dlaczego nie powinno sie wspolzyc 5 dni przed wizyta u ginekologa, a skoro on tego nie zrobil, to kolezanka powinna byla zapytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggg343
To coś Ci ściemnia. 3 dni temu i w prezerwatywie? jasne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heaven17
Tez mialam isc do tego ginekologa bo ma dobre opinie ale terraz juz sama nie wiem. Mi na pewno by tak nie powoiedzial, bo od pewnego czasu zyje w celibacie, ale kto wie z czym innym by wyskoczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heaven17
Nie sciemnia, znam ja dlugo. Nie chca miec dzieci a pigulek nie moze brac, więc to chyba logiczne ze nie spuscil sie do srodka. Poza tym po co mialaby mnie sciemniac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggg343
To niby po czym widział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggg343
Może prezerwatywa została w środku? loooool

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heaven17
Po rozwarciu czy wejsciu do pochwy(nie mam pojecia) W kazdym razie nie sadze zeby klamala bo i po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heaven17
hahah tak jasne i 3 dni chodzilaby , nie mylaby sie z prezerwatywa w srodku. Zastanow sie co piszesz. W kazdym razie dzieks za odp. przynajmniej wiem, ze nie mial prawa tego komentowac i wyznaczac jej dni kiedy mzoe a kiedy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie kiedyś
gin powiedzial, ze 3 dni przed badaniem ginekologicznym nie można współżyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×