chłodna żona

Nie szukam winnych, nie wytykam kto jest zły. Zobaczcie faceci problem i zróbcie coś z nim!

Trochę więcej wiary w facetów ;]

a może podsłuch - jak idzie gdzieś z koleżankami... batonik sam by wypadł z reki:) a strony instruktażowe same by się pootwierały.. Szczerze...

Podsłuch nic nie ma do batona ;]

Te nie psujemy tematu ;p Jak chcesz się podroczyć zostaw maila ;p

Nie zostawiam maila na babskich forach ;] Ty zostaw to się odezwę za niebawem ;]

to se poczekasz...

Życie ;] Nikt nie mówił ze będzie łatwo ;]

Moje potrzeby "łóżkowe" zostały uśpione i stłamszone. Kiedyś, kiedy byliśmy sami, jeszcz nie małżeństwo - było super! Niemal pod każdym zwględem. Potem ślub, narodziny dziecka, męcząca praca (mąż), szkolenia męczące (mąż), piwo wieczorem x 4 (mąż) , małe dzieco ok rana do noca, a i w noc też (ja bo mąż jest zmęczony pracą, szkoleniami itd), pretensje męża , że nie nie zakładam wieczorem pończoch i stringów, gdy wiem, że sex skończy się stosunkiem przerywanym (mimo, że biorę tabletki), po czym mój ślubny zaśnie i zacznie chrapać :-0 Moje potrzeby nadal istnieją, ale popiołem przysypale, ledwo się tlą...

Bardzo dziękuje. Wiesz co mógłby zmienić na start, co byś doceniła?

Inaczej jest, gdy para jest w wolnym związku, nie ma dzieci, kredytów, teściowej co weekend, sami są sobie sterem i okrętem. Gdy tworzą rodzinę to baaardzo dużo się zmienia, a jak już poawi się dziecko, to świat dwojga ludzi może zostać wywrócony do góry nogami. Zazwyczaj mężczyzna pracuje, kobieta zostaje z niemowlakiem w domu. On wraca do domu, często po to, by odpocząć po pracy, ona ma pretensje,że sama nie ma kiedy odpocząć od pracy przy dziecku, w domu. Narasta konflikt, żal, pretensje. Dla mężczyzny gra wstępna zaczyna się zazwyczaj w łóżku, dla kobiety zaczyna się dużo wcześniej ;)

Co głowa to inne tezy,a czasami jest tak,że albo lubi się to co się ma albo ma się to co się lubi czasami seks nie idzie w parze z innymi sferami życia typu dom,wspólne tematy,zainteresowania itd trzeba trochę pożyc na świecie by móc cokolwiek w tej kwestii powiedziec

heh kanapowe obżartuchy ;) dobre ;p

moja bratowa jest podobno wulkanem seksu ale nic poza tym nie potrafi nawet wody zagotowac

nie wiem jak to się ma do tematu, ale dzięki za info ;p

i co nie ma więcej biednych poszkodowanych panów ? ;p