Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czerwone_jabluszko

roczne dziecko z babcią na wakacjach?

Polecane posty

Gość czerwone_jabluszko

witam, chcialam zapytac doswiadczone mamy, ktore maja juz ponad roczne dziecko. Czy roczne dziecko moze spedzic wakacje z babcia i dziadkiem u nich w domu. Dziecko teraz ma 10 miesiecy i jest karmione jeszcze piersia...Zajmuje sie nim babcia, ktora wlasnie chciala go zabrac na tydzien na wakacje do siebie i do dziadka dziecka. Czy uwazacie, ze dziecko dobrze zniesie taki wyjazd? Ja sama nie mam doswiadczenia za bardzo, dlatego pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mloda mama
nie zdecydowałabym się. Mój syn jako już dwulatek raz został u dziadków na noc i z tego co mówiła moja mama nie było źle, ale wieczorem tęsknił i ciągle pytał o mamę. Teraz też możę u nich cały dzień siedzieć, ale jak przychodzi do spania to woła do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym pozwoliła. To po pierwsze tylko tydzień, po 2 roczne dziecko to nie noworodek, po 3 babcie zna bo z nią jest na co dzień i po 4 i 5 to doskonała okazja zebys odstawiła od piersi jesli chcesz, i sobie odsapnęła od malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pooolaAaaa
A daleko masz do noch jakby co,jakby jednak bylo zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naannaa
Z kontaktem na telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj moze starszy troche
bo w wakacje skonczy 3 lata ale tez jedzie w tym roku na wakacje do dziadkow sam i sie zastanawiam jak to bedzie. W dodatku dziecko slabo mowi po polsku ( mieszkamy za granica od 8 lat i Mlody tutaj chodzi do przedszkola wiec sila rzeczy jezyk tutejszy jest jego jezykiem podstawowym), umie tylko powiedziec kilka slow no i z dziadkami widuje sie stosunkowo rzadko. Ale staram sie codzienie rozmawiac na skype na kamerze wiec mam nadzieje, ze pojdzie gladko ;) 10miesieczniaka bym sie nie wahala zostawic, bo taki maluszek jeszcze nie mowi i nie rozumie za duzo, po 3 dniach zapomni i sie przyzwyczai, a taki trzylatek...hmm.. No ale wyjscia nie mam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwone_jabluszko
pooolaAaaa - okolo 300 km, wiec jakby co to 3-4 godziny i jestem przy dziecku. Myslalam, o tym, ze w czasie tego urloopu moglibysmy robic sobie wieczorne sesje na skype, tylko nie wiem, czy dziecko by wiedzialo, ze mama jest po drugiej stronie - chociaz ...to dopiero za 2 miesiace, wtedy dziecko bedzie miec rok, wiec moze wiecej zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
z roczniakiem widzieć się na skaypie? to już lepie wogóle sie mu nie pokazywać - po co ma sobie o tobie przypominać... a tak wogóle kurcze nie zdziw sie jak pierwsze świadome "mamo" powie do babci swojej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiście, że tak tak
Mój syn zostawał na 2 noce u dziadków ( regularnie co 2 tygodnie) jak tylko skończył miesiąc bo my z mężem studiowaliśmy zaocznie w mieście oddalonym o 300 km. Jak miał 11 miesięcy spędził u nich bite dwa tygodnie. Nie było żadnych problemów - my z mężem spędziliśmy wtedy cudowny urlop w Tatrach tylko we dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka _
Ja bym nie zostawiła. Moje dziecko jets przyzwyczajone do pewnej rutyny, do swojego łóżeczka, do nas (rodziców). Nie wyobrażam sobie oddac takiego maluszka na tydzień, jesli nie ma ku temu naprawdę ważnych powodów typu. choroba matki, wyjazd itd. Rozumiem oddać babci pod opiekę na cały dzień, góra na weekend, ale nie na tydzień! Co innego 3-4-5 latek, to już dziecko, któremu można wytłumaczyć co się dzieje i dlaczego tak się dzieje. A dla takiego mauszka to będze szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie zostawiła, bo sama
bym teskniła chyba za bardzo. A po drugie najpierw odstaw od piersi i dopiero po jakims czasie zostaw na dluzej samo. Tak to wedlug mnie bedzie dla niego za duzy szok, nie to ze nie ma mamy, to jeszcze nie ma piersi, do ktorej było przyzwyczajone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, moje dziecko zostawało z babcią najdłużej na jedną noc, ale było karmione butelką. Nic specjalnego sie nie wydarzyło i jestem pewna że było mu u babci bardzo dobrze, ale nie wyobrażam sobie rozstania aż na tydzień, ze względu na mnie, nie na dziecko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odradzam całowicie
ja bym nie zostawila jak bym naprawd nie musiala. To dla dziecka za duzy szok i starch ze mama zniknęła. Doradzam ci to z wlasnego doswiadczenia. u mni ebyła taka sytuacja ze, gdy córeczka miała rok, to ja wylądowałam w szpitalu z zapaleniem wyrostka. Mała była jeszcze na piersi, wiec i mnie zabrakło i piersi. CO prawda została z mężem, do tego moja mama z nimi siedziala caly czas (mała przywiazana do babci bo codziennie ją widywała), to i tak jak wrocilam do domu po tygodniu, to coreczka nawet do mnie nie podeszla, byla obrazona i rozżalona.Dopiero po jakichs 2-3h jak juz bylam w domu, to do mie przyszla i sie prztulia i od tamtej pory nie dala sie nigdzie ruszyc na krok bez niej, bo bala sie ze ją znowu zostawie. tak wiec z wlasnych obserwacji wiem ze dzieckostrasznie przezywa takie rozstanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222222222223
Ja bym zostawiałam bo tez studiowałam i nigdy nie było problemu, pewnie jak matka nauczy dziecko że tylko z nią jest to będzie problem. ja od 4 tyg zostawiałam małą i nie żałuje. Same musicie nauczyć się nie być egoistką że niby tylko matka zna dobrze swoje dziecko, że dziecko będzie tęskniło za pokojem łóżeczkiem BZDURA BZDURA WIELKIE MATKI POLKI żałosne jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×