Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izza27

Katarzyna W.

Polecane posty

Gość Magdalennn__
Wiola38 to co Ty wypisujesz to się w głowie nie mieści,mam nadzieję że to prowokacja. Strażnicy więzieniu są po to żeby pilnować bezpieczeństwa więźniów, a nie się nad nimi znęcać. Na prawdę żyjemy w trzecim świecie. Jestem zniesmaczona i wstrząśnięta twoimi wypowiedziami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenn wszystko to racja, ale teoretycznie one nie lamia zadnego prawa. Wszystko odbywa sie legalnie. No coz jesli myslalas ze pobyt w wiezieniu to wakacje to niestety sie mylisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalennn__
Sam fakt, że nie reagujesz jako strażnik na agresję wśród więźniów oznacza to, że sama uczestniczysz w publicznym linczu. Jestem w szoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem straznikiem tylko byla wiezniarka, wczoraj przedstawilam sie w jedym watku jako straznik, bo mnie zirytowala jedna panna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalennn__
Rozumiem, że jest to kara. Ale to nie oznacza, że można nad ludźmi się znęcać, fizycznie i psychicznie. Niektórzy ludzie znajdujący się więzieniu, znaleźli się tam z powodu jakiejś bzdury:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwość ponad wszystko_
a cóż wy się tak nad tymi wzięźniami użalacie??? odwrócenie wartości normalnie! pomijając rzadkie przypadki, gdy faktycznie siedzą wrobieni, niewinni ludzie, to więźniów powinno się traktować tak, jak na to zasługują - czyli tak, jak opisują tutaj dziewczyny. dołożyłabym do tego osobiście bezwzględny obowiązek pracy społecznej i charytatywnej, żeby ich zająć ciężką pracą dla innych, których skrzywdzili lub mogli skrzywdzić - w ramach faktycznego zadośćuczynienia. weźcie pod uwagę, że gdyby nie to że wpadli, mogliby skrzywdzić was, albo kogoś z waszych bliskich. opamiętajcie się z tym współczuciem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalennn__
Rozumiem, że więzienie to kara. Ale to nie oznacza, że można się znęcać nad więźniami fizycznie i psychicznie:(. Już ominę fakt, że b. dużo ludzi znalazło się w więzieniu, z powodu bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenn no ale tego sie nie da unikac. Przeciez nawet w wojsku jest tzw fala, nawet w szkolach. To wyobraz sobie w takim srodowisku jak wiezienie. Tam sie nie idzie w nagrode. A ciezkie warunki to element kary. Dlatego wiem, ze nigdy wiecej nie chce tam wrocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalennn__
Tak ale większość ludzi siedzących w więzieniu, to nie sami mordercy i gwałciciela, ale oszuści podatkowi, ktoś komu zbankrutowałam firma i nie był w stanie zapłacić kontrahentowi itp. Rozumiem więzienie, więzeiniem. Ale strażnik powinien reagować na publiczne znęcanie się , czy zbiorowy gwałt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola za co siedzialas?
ciekawska jestem, maz na ciebie czekal, jestescie razem, jakie masz kontakty z rodzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maz znalazl sobie inna kobiete podczas wyroku i rozwiedlismy sie. Dziecko do dzis jest z nim. Utrzymujemy kontakt. Ja mam tez nowego mezczyzne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwość ponad wszystko_
a czy możecie napisać jak wyglądał wasz dzień, na co dzień? o której się wstaje, i co się potem robi, jak to wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalennn__
Ok, mam nadzieję że w stosunku do swoich koleżanek w więzieniu byłaś w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola za co siedzialas?
a jaki masz kontakt z dzieckiem? I jaki kontakt ma dziecko z macocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawiedliwosc ponad wszystko O 6 rano pobudka. W kazdy dzien, takze w swieta. Miedzy 6 a 6.20 czas na czynnosci porzadkowe i szybkie umycie sie (kapiel bywalo roznie dwa razy w tygodniu, czasami raz w tygodniu). O 6.20 apel. Wychowawczyni sprawdza stan psychiczny i kondycje osadzonych. Pozniej do cel jest wydawane sniadanie. Po sniadaniu te skazane, ktore pracuja np w kuchni, pralni idzie do pracy. Te ktore nie pracuja maja prawo do godzinnego spaceru oraz jednego wysjcia na swietlice. A tak to sie siedzi. O 22 spac. I tak w kolko. W celach od 4 do 6 osob. Z dzieckiem mam kontakt. Z macocha dogaduje sie na szczescie dobrze. Ogolnie zycie mi sie w miare zaczelo ukladac, znalazlam prace i faceta. Mam nadzieje, ze jakos to bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oficjalny chuligan J.CH.
Twój facet wie o Twojej przeszlości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuhnkjn
wiolka a Twoj maz nie zabranial Ci kontaktow z dzieckiem po wyjsciu? tzn czy np mowil ci ze lepiej zebys sie z dzieckiem nie widywala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie, trudno przeciez wymazac 6 lat nieobecnosci i ukryc fakt, ze bylo sie karana. Do wielu prac nie przyjmuja na samym starcie jak tylko dowiedza sie o karalnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w szoku jak to czytam i podziwiam że byłyście w stanie to znieść. Wiem że ja gdbym trafił za kraty to popełniłbym samobójstwo, nie wytrzymałbym tego psychicznie za cholere.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, na szczescie nie. Ja go rozumiem, ze on odszedl. Nie moglam od niego wymagac zeby czekal na mnie tyle czasu. Teraz z obecnym partnerem chce sie postarac o drugie dziecko, choc nie wiem czy to nie za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwość ponad wszystko_
dzieki Wiola:) mam szacunek do takich ludzi, jak Ty - ktorzy zawinili, ale odsiedzieli kare, poczuwaja sie do winy i staraja sie wyprowadzic zycie na dobre tory, żyć uczciwie i szczęsliwie. zycze Ci powodzenia i wszystkiego dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwość ponad wszystko_
Michał - myslę, że czlowiek jest w stanie znieść więcej, niż mu się wydaje. zwłaszcza, gdy ma motywację np w postaci czekającej rodziny, dzieci, jeśli ma nadzieję, która jeszcze nie umarła. a i chyba samobójstwa w wiezieniu nie da się popełnić tak łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michal a co myslales, ze my tam gralysmy na gitarze i spiewalysmy piosenki? Najgorsze z tego wszystkiego sa noce. Co do wspolosadzonych to trafialam na normalne osoby, ale mialam tez do czynienia ze strasznymi osobami. Ogolnie latwo sie podlamac. Dostep do psychologa nie jest latwy. Jak sie zle trzymasz to po prostu faszeruja cie jakimis proszkami i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwość ponad wszystko_
Wiolla, a dlaczego najgorsze są noce? I co masz na myśli pisząc, że trafiałaś na straszne osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawiedliwosc dzieki za mile slowa:) Samobojstwa nie jest latwo popelnic, bo jest taka zasada, ze jak jednej cos sie stanie, to pozostale moga byc w jakis sposob ukarane dyscyplinarnie np ograniczenie widzen. Wiec jedna drugiej pilnuje i jak widzi, ze cos sobie robi to albo sama zapobiega, albo wola strazniczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agagaaaag
a co jest z ludzmi ktorzy sa naprawde w zlym stanie psychicznym? nad ktorymi sie znecaja?moga liczyc na jakies izolatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noce najgorsze bo nie ma warunków do spania, jedna chrapie, druga smierdzi, trzecia sie drze i wez tu zasnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noce sa najgorsze, bo jest ciemno i czasami ciezko zasnac. Gonitwa mysli. Mozna pol nocy lezec gapiac sie w sciane. Poza jesli dochodzi do jakichs kontaktow seksualnych nawet dobrowolonych, czy wszelkiego rodzaju aktow przemocy, to wlasnie w nocy. No wiesz, tam nie trafiaja dobre kobiety, ale jedne potrafia byc w miare normalne, spokojne, inne agresywne, nastawione na konflikt. Ludzie sa rozni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×