Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olinka1212

Czy to sę nazywa przyjaźń?

Polecane posty

Gość Olinka1212

Czy to się nazywa przyjaźń? Witam wszystkich cieplutką Mam do was drodzy forumowicze pytanie Bardzo proszę oceńcie to co napisałam i wypowiedzcie się czy to możemy nazwać przyjaźnią (i czy mogę nazwać moje koleżanki przyjaciółkami, tak jak uważałam je za nie do pewnego czasu a teraz mam poważne obawy;/) Otóż wszystko zaczęło się tak: Kiedyś do mojej klasy doszła dziewczyna o imieniu Patrycja, na początku nikt nie chciał się z nią zadawać, ja sama nie miałam odwagi do niej podejść, porozmawiać bo jestem osobą bardzo wstydliwą;/ ale po pewnym czasie zaczęła ona się kolegować z Anitą(dziewczyną z którą znam się od piaskownicy i co prawda nie przepadałam za nią bo była wredna) a z biegiem czasu ja i Patrycja się bardzo polubiłyśmy. Byłam świadkiem jak Anita wykorzystuję Patrycję np. kazała jej nosić swój plecak, zostawiała ją samą i szła do innych koleżanek a Patrycja wtedy przychodziła do mnie. Pewnego dnia Anita zostawiła ją sama jak palec, wtedy Patryca znowu do mnie przyszła i wyszło tak ze zaczęłyśmy się przyjaźnić, było nam fajnie, mogłyśmy na sobie polegać . Ale niestety potem koleżanki Anity zostawiły ją tak jak ona zostawiła Patrycje i Anita znowu przyszła do Patrycji i tak ono zaczęłyśmy się przyjaźnić we trzy. W wakacje miała miejsce sytuacja że moje kontakty z Patrycja trochę się pogorszyły bo zaczęła ona spędzać więcej czasu z Anitą(ja byłam o to zazdrosna), Patrycja wtedy nie dzwoniła do mnie, nie napisała nawet smsa, była na nią za ta bardzo zła i także postanowiłam że nie zrobie pierwszego kroku i się nie odezwę pierwsza, tak minęły wakacje że nie odzywałyśmy się do siebie w ogóle . Po wakacjach znowu się pogodziłyśmy, ale widziałam że Anicie to nie w smak że Patryca chcę się ze mną przyjaźnić. Ale po roku Anita się z tym pogodziła i nawet się polubiłyśmy i tak się kumplowałyśmy i kumplujemy we trzy aż do teraz, ale ostatnie czasu zauważyła że Patryca ma do mnie inny stosunek niż do Anity bo jeśli coś jej nie pasuję, coś zrobię źle to ona mi to powie prosto w twarz i nie oszczędzi mi słów krytyki natomiast jeśli Anita coś zrobi źle to ją traktuję łagodniej, nie wypomina jej tego tylko mówi żali się mi ale jej nic nie powie. Często też na przerwach jest tak że ja stoję jak słup obok, a Patrycja z Anitką śmieją się rozmawiają i Patrycja wszystko mówi pierw Anitce a mi mówi że potem mi powie i często tez nie mówi. Jak nie ma Anitki w szkole to Patryca piszę jej smsy że jest bez niej smutno a mi takiego smsa nigdy nie wyśle. Była też pewna sprawa która mi Patrycja powiedziała pierwsza bo bała się że Anita ja wyśmieje, omawiała ją ze mną, radziła się a jak dowiedziała się o tej sprawie Anitka to teraz wszystko znowu mówi jej a nie tak jak kiedyś mi, ja dowiaduję się zawszę ostatnia. Nie zawsze tak jest ale często i zazwyczaj gdy Anita jest chora i nie chodzi do szkoły wtedy Patrycja jest dla mnie przemiła bo nie chcę zostać sama w szkole i nie mieć się do kogo odezwać(bo nie mamy w szkole wielu znajomych). Było jeszcze wiele rzeczy które mogła bym opisać ale nie będę was już zanudzać. I błagam was moi drodzy napiszcie co o tym sądzicie. Pozdrawiam Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olinka1212
Czy jest ktos kto mógł by mi coś poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×