Czy mężczyzni lubią delikatne kobiety?

Ostatnio usłyszałam od swojego byłego chłopaka, ze jestem osoba zbyt delikatną. Właściwie to porównał mnie to dziewczyn, żon swoich kolegów. One są "agresywne" walczą o swoich chłopaków i w ich sprawach krzykiem itd Pewne ich zachowania są dla mnie wyrazem braku kultury. Nie jestem kobietą typu ą ę , wolę załatwić sprawy bez krzyku i chamstwa. Lubię być pozytywnie nastawiona do życia i do ludzi. W skrócie jestem osobą ciepłą. Czy takich kobiet mężczyzni już nie lubią?

walczyc o chlopaka? dobre.

o dziewczynę a po jej zachowaniu widzę wyraźnie że ma to w dupie to wątpię. my też czasem potrzebujemy jakiegoś bodźca. "walczyc o chlopaka? dobre. " gratuluje podejścia i życzę tego samego :)

Walczyć , a starać się - jest różnica. Nie chodziło mi konkretnie o okres przed byciem razem tylko jak napisałam "dziewczyn i żon"

moze poprostu jestes "niedotykalska" znam laske dla ktorej uzyc zdania "zlapac za tylek" to szczyt oburzenia ciekawe co zrobi gdy ja naprawde zlapia... nawet rozmawiajac z kims obcym sie nie odzywa chocby zapytana byla wprost

nie lubia. dla nich delikatne to takie ksiezniczki ktore same o siebie nie zadbaja i wszytsko trzeba za nie robic i wiecznie placza i chca rozmawiac o uczuciach i trzeba o nie straaasznie dbac. fcaeci lubia jak takie koboety bywaja ale nie sa.

Ani nie chodzi mi o niedotykalskie , ani takie co nic nie potrafia zrobić. Czyli jednak faceci nie lubią kobiet , które są po prostu "ciepłe"

w zyciu mozesz byc delikatna , a w lózku lubie kobiety ktore sa zdecydowane i łykają nasienie jak pelikany i ciągną mocno jak konie

w zyciu mozesz byc delikatna , a w lózku lubie kobiety ktore sa zdecydowane i łykają nasienie jak pelikany i ciągną mocno jak konie albo odkurzacze

a moze jestes takie 'mecie-pecie' ?

ja bym ci tak pociagnęła, że od razu bym ci urwała.

Jeżeli jako delikatną dziewczynę masz na myśli ciepła, uczuciową, wrażliwą, po prostu dobrą, miłą dziewczynę, to takie uwielbiam. Za taką dziewczyną można w ogień skoczyć ;) Oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Nie wyobrażam sobie np dziewczyny, przy której raz kiedyś bluzg się wmiesza w zdanie, przeze mnie wypowiadane i jest na mnie obrażona i ma mnie za chama i prostaka ;)

http://xhamster.com/movies/918070/heather_brooke_deepthroat_compilation_part_5_dtd.html w ten sposób ?

Z moich obserwacji wynika, że większość facetów nie lubi takich kobiet. Sama byłam świadkiem, jak faceci odbierają różne typy dziewczyn. Byłam kiedyś na imprezie z 2 koleżankami. Pierwsza to cicha, spokojna, zrównoważona osoba, ale można z nią miło porozmawiać. Druga to jej totalne przeciwieństwo. Bardzo pewna siebie, bezposrednia,każdego zagaduje, pali fajki, pije piwo z facetami, rzuca zbereźnymi dowcipami. I to właśnie ta druga brylowała na imprezie, a ta pierwsza nawet nie mogła przy niej włączyć się do rozmowy.

A faceci oczywiście zapatrzeni w tą pewną siebie.