Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Janda

Żałosne jak facet próbuje wyrywać lachony jeżdżąc autobusem. Na co on liczy?

Polecane posty

Gość Janda

Facet bez prawka i auta to skończony nieudacznik, żałosne jest to jak widzę proszącego faceta o podwózkę przez kobietę. Żeby kobieta woziła faceta? Śmiech na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..krystyna..
co cię to obchodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudosc z seksem
Szukanie to brzmi bezszczelnie 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janda
Chodzi mi o to, że żałosne jest to jak facet bez prawka i auta prosi kobiety o podwiezienie. No i w ogóle dorosły facet bez samochodu to frajer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezczelnie to brzmią słowa: "Facet bez prawka i auta to skończony nieudacznik". Szczególnie w ustach kobiety, która ma auto, jeździ nim i nie tego oczekuje od faceta, by ją woził. Widocznie za szczyt zaradności taka kobieta uznaje wspólne wycieczki do supermarketu na dwa auta. Rodzinnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudosc z seksem
ja tak nie uwazam nie wazne, zreszta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janda
Szukanie pewnie sam samochodu nie masz i się okłamujesz że nie jesteś nieudacznikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a..b....c..
poziom intelektualny kafffee nieustannie mnie zachwyca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stereotypy. Facet bez prawka to nieudacznik. Facet z małym penisem to... Facet bez mieszkania to... Facet niskiego wzrostu to... Facet pracujący fizycznie to... Facet bez klaty i mięsni to... Facet bez studiów to... Facet piszący na kafeterii to... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudosc z seksem
facet piszacy na kafe to... ciacho ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam prawo jazdy dłużej, niż Ty chodzisz do wszystkich szkół razem wziętych. Tego typu stwierdzenia jak w temacie po prostu świadczą o sztucznym ustawianiu barier w kontaktach międzyludzkich. A całkiem niepotrzebnie. Np. dziwka wbrew pozorom nie wcale uważa, że ten "lepszy" klient jest dyrektorem i jeździ najnowszym Audi, a ten "gorszy" szatniarzem i jeździ autobusem. Rzeczywiście jest lepszy ten, który więcej zapłaci za usługę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luizka456
popieram facet bez auta ..prawka to nieudacznik .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haszhaszhasz
moze byc ekolog ;) ja nie lubie ulegac stereotypom, ale fakt to dziwne, jak w dzisiejszym swiecie ktos nie ma prawka. Prawko robi mlodziez konczaca LO, wiec dziwne jelsi ktos znacznie starszy nie ma... Moze nie potrafi zdac? i juz sie zalamal i nie probuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudosc z seksem
chce Ci sie tak bzdecic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to dziwne, jak w dzisiejszym swiecie ktos nie ma prawka." 10 lat temu taki argument byłby jeszcze do wzięcia pod uwagę jako głos w dyskusji o znaku czasów. A teraz? Komunikacja publiczna jest coraz lepiej rozwinięta, łącznie z tanimi lotami krajowymi. Ceny paliwa i serwisowania auta są w Polsce absurdalne. Korki w dyżych miastach są takie, że szybciej jest rowerem. Zresztą wszędzie buduje się ścieżki rowerowe. Podobnie jak bus-pasy. Koszt posiadania nawet małego auta to minimum kilkaset złotych miesięcznie (nie licząc kosztu zakupu samego aut. Po co? Dla niby wygody? Jak trzeba coś przywieźć czy pojechać wygodniej niż komunikacja publiczną, to można zadzwonić po taksówkę.I tak wyjdzie taniej. Jeśli ktoś ma małe dziecko, to tak, auto jest potrzebne. A te pieniądze, które wydaje się miesięcznie na wożenie rosnącej z braku ruchu d... można wydać na całkiem ciekawy wyjazd wakacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika2200
ja umiem gotowac ale facet bez prawka to nie facet tylko ułomny chłopczyk,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentaI cut
hahaha żałosne dla was pewnie też jest to jak facet jeździ na rowerze zamiast samochodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentaI cut
"Korki w dyżych miastach są takie, że szybciej jest rowerem. Zresztą wszędzie buduje się ścieżki rowerowe. Podobnie jak bus-pasy." może te korki na drogach to przez te bus-pasy? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudosc z seksem
mozna i mozna gadac do slupa a słup... stoi i słucha jak d­upa normlany facet jest normalny niemal w kazdej sytuacji ale jakos takowych brak doranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podsumowując wywody pewnej "frakcji kafeteryjnej" można chyba powiedzieć że (według ww.) każdy facet to nieudacznik tylko nie każdemu to udowodniono a kobiety były by najszczęśliwsze bez nich, rozmnażając się jak tasiemiec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja (jeśli tylko mogę) świadomie wybieram rower. Auto mi się już znudziło. Najeździłem się już tyle, że mi się po prostu nie chce. Na krótkie trasy (takie do kilkudziesięciu km) wybieram rower. Kondycja gratis. Na dłuższe wolę komunikację publiczną, zwłaszcza autobus. Zamiast godzinami ściskać kierownicę i uważać na małolatów ze świeżym prawkiem, czyhających na każdej drodze w swoich złomach, szpanujących przed koleżankami refleksem i paleniem gumy, wolę sobie siedzieć wygodnie w fotelu, słuchać muzyki z zamkni etymi oczami albo obejrzeć jakiś film czy postukać w klawisze. Po paru godzinach relaksującej jazdy wysiadam wypoczęty, zamiast mrużyć oczy zmęczone wpatrywaniem się w drogę, którą pokonałbym za kierownicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"może te korki na drogach to przez te bus-pasy? " :) Kiedyś było takie Parafrazując powiedzenie "z drogi, śledzie, bo Pan jedzie!", powiem: - Z drogi, posiadacze prywatnych rydwanów, bo na buss-pasach musi być miejsce dla Panów". :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haszhaszhasz
benzyna jest droga, ale miesiecznie place ok. 400zl, a gdybym jezdzila taksowkami to wydalabym co najmniej 1000 zl na miesiac... oczywiscie taniej busami... bilet miesieczy to pewnie koszt ok 150zl. ale wygodny zadnej. trzeba wstac ze 3 godziny wczesniej w stosunku do syt obecnej... i do pracy musialabym jechac z 3 przesiadkami... ktore w czasie nie koiecznie pasuja... w korkach nie stoje... jade 20minut do pracy. fajnie tez pojechac samochodem na wakacje... inie byc zaleznym od humorow i potrzeb innych ludzi w autokarze... mozna sobie pojezdzic na miejscu celem pozwiedzania miast itd. kazdy ma swoje opinie na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haszhaszhasz Ja nie uogólniam. W indywidualnych przypadkach, np. taki ja Twój, gdzie dojazd do pracy jest ewidentnie łatwiejszy niż komunikacja publiczną - samochód na codzień jest rozsądniejszym wyjściem. Tak samo jak przy małych dzieciach, które trzeba wozić tu czy tam. Mówię o zasadzie, żwszędzie tam, gdzie można w miarę łatwo i tanio dojechać rowerem czy komunikacją publiczną, jeżdżenie "na siłę" samochodem w imię "wygody" (która wcale nie jest taka oczywista, biorąc pod uwagę trudności z parkowaniem) mija się z celem. Samochód ma służyć człowiekowi, a nie na odwrót. Wydaje mi się, że zwłaszcza młodzi ludzi tak właśnie myślą. Życie z samochodem to jedynie słuszna droga do dorosłości. Nieważne, że dłużej, trudniej i drożej - koniecznie trzeba jeździć autem. Bo co laski powiedzą? Ze nieudacznik bez prawka i auta? Przecież stać mnie! A co! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haszhaszhasz
prawko zawsze warto miec, tak uwazam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka ma racje
lachona bez samochodu sie nie wyrwie. Ale normalna kobiete mozna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadza się. Prawko może się przydać w życiu w najmniej oczekiwanej chwili. Otwiera też nowe możliwości np. przy poszukiwaniu pracy. Ale jego posiadanie nie jest żadnym wyznacznikiem wartości człowieka. Tak jak "posiadanie" dyplomu, który czasem chowa się głęboko do szuflady, idąc do pracy w hipermarkecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haszhaszhasz
zgadza sie - nie jest wyznacznikiem wartosci czlowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×