Późne odpisywanie na smsy u dziewczyn:)

Witam wszystkich:) Chciałbym zapytać was, głównie Panie, ale nie tylko, jak powinienem interpretować to że dziewczyny mi czesto odpowiadają umiarkowanie chętnie na smsy. To znaczy, nie wiem na ile chętnie, ale często odpowiadają później, typu na następny dzień, gdy sms nie wymaga odpowiedzi to się nie garną żeby coś napisać więcej. Co prawda część do których pisze ma chłopaków, więc oczywiście możliwe że to jest powód. Ogólnie wiadomo że powodem może być brak zainteresowania z ich strony, i właśnie nie wiem na ile to o to chodzi, często np po późnym odpisaniu same się deklarują że przepraszają, ale to i to i dopiero odpisują, albo jak widze je na żywo to chętne są raczej na rozmowy, czasem na jakieś spacery po zajęciach (jestem studentem:). Albo np jedna średnio odpisuje, ale zawsze na każde spotkanie wygląda że chce isć, i do ostatniej chwili mówi że da znać czy się wyrobi itp. Czyli jakoś jednoznacznie nie ma odmowy kontaktu, a jak zapytałem wprost czy chciałaby żebym ją zapraszał w przyszłosci (teraz cośtam ma;) to powiedziała że tak, tylko na razie ma dużo pracy po prostu. Także hmm, jak interpretować takie niezbyt chętne odpisywanie na smsy, czy naprawdę studentki na 4-5 roku są tak zajęte?:) Czy po prostu mnie zlewają:) Proszę o konstruktywne wypowiedzi, bo żadnym brzydkim ani głupim jaskiniowcem nie jestem, więc trochę mnie dziwi żeby to wynikało zupełnie z niechęci do mnie. Ale kto wie:)

Podbiję temat, i miejmy nadzieję ze ktoś się skusi i wypowie;)

Ja tam kolegom odpisywałam od razu, ale facetom z którymi sie spotykałam, albo pisali w sprawach randkowych często odpisywałam z dużym opóźnieniem, żeby nie było że nic tylko czekam aż do mnie napiszą :p

No ja randkowo piszę, bo chyba nie napisałem wprost w poście:) Też chyba muszę zacząć pisać z opóźnieniem, ale nie lubię tych tanich gierek:P