Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zsmucona mama333

Nieprawidłowe odruchy neurologiczne u noworodka

Polecane posty

Gość Zsmucona mama333

Dwie doby temu urodziłam, dziecko jest w inkubatorze bo miało problemy z oddychaniem. Miałam ciężki poród. Teraz lekarz powiedział mi że dziecko ma zaburzenia neurologiczne, jest przestraszone i jego stan nie poprawił się od porodu. Czy któraś mama miała podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zsmucona mama333
Martwie się o dziecko, czy wyzdrowieje, boję się że grozi mu porażenie mózgowe, jestem na porodówce wszystkie mamy są ze swoimi dziećmi.a my osobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maman Bovy
Spokojnie, poczekaj, aż sytuacja się wyjaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalum!
bardzo mocno trzymam za was kciuki! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mama czekająca ....
hej, jedyne co mogę Ci napisać to Cię pocieszyć i powiedzieć że trzymam kciuki aby wszystko było ok. poczekaj kilka dni może sytuacja się wyjaśni. A co mówią lekarze, dlaczego tak się stało? Czy było coś nie tak wcześniej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie wpuszczą Cię do niego, żebyś mogła choć za rączkę potrzymać? Nic dziwnego, że Maluch jest wystraszony skoro sam w inkubatorze leży. Może mogłabyś tam chociaż siedzieć i mówic do niego? Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maman Bovy
Powinni Ci pozwolić być z dzieckiem. To najlepsze dla was obojga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mama czekająca ....
też myślę ze powinnaś być przy Małym, bo gdzie dziecku będzie lepiej jak nie przy matce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammaagtry65y
zycze zdrowka maluszkowi, wiem ze latwo sie mowii pisze zebys sie nie matwila, ale na dzien dzisiejszy muisz uzbroic sie w cierpliwosc i byc optymistycznie nastawiona! bedzie wszystko dobrze, staraj sie jesli jest taka mozliwosc byc przy dziecku,chociazby siedziec przy nim i mowic, potrzymac za raczke....(tak jak pisaly dziewczyny wyzej)....trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pomogę Ci, ale bądź dobrej myśli. Przede wszystkim niech lekarz wyjaśni Ci dokładnie w jakim stanie jest Twoje maleństwo i jakie to może mieć konsekwencje. Może nie jest tak źle. Ja też miałam w szpitalu kłopoty z maleństwem - zaraził się ode mnie paciorkowcem, mimo że na wymazie wcześniej go nie było i nie włączono antybiotykoterapii. Ponieważ wcześniej naczytałam się o konsekwencjach z SEPSĄ łącznie załamała mnie ta wiadomość. Dopiero rozmowa z personelem uspokoiła mnie. Najpierw popłakałam się pielęgniarce w rękaw, a później przyszedł lekarz i wyjaśnił mi wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i to co piszą dziewczyny wyżej, jeśli jest wystraszony to kontakt z matka może wiele dać. Jest to jedno z podstawowych praw matki. Maleństwo przeżyło szok podczas porodu, ale matkę zna, jej głos, zapach. Przytulenie czy nawet choćby przytrzymanie za rączkę może je uspokoić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×