Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uwodziciel87r.

Rozkochuję w sobie kobiety !!! Czy ze mną wszystko OK ???

Polecane posty

Gość uwodziciel87r.

Tak jak rocznik wskazuje jestem młody ale nie ma dla mnie znaczenia w jakim wieku jest kobieta. Uwielbiam wszystkie kobiety ( piszę tu o pewnych siebie, zadbanych, uśmiechniętych kobietach z klasą ). Tak jak na uwodziciela z krwi i kości przystało mam sporo cech, które powodują, że kobietom ciężko jest mi się oprzeć. Jestem przystojny, zabawny, dość inteligentny, mam trochę grosza i wiedzy na temat kobiet. Pewnie pomogło mi trochę to, że wychowałem się z trzema starszymi siostrami :D Musiałem sobie z nimi radzić aby nie weszły mi na głowę :P A teraz do sedna sprawy a może nawet problemu : Od kilku lat podrywam kobiety wszędzie gdzie się da. Nie potrzebuję w tym celu kolegów, z którymi wbijam się na imprezkę czy choćby odrobiny alkoholu na odwagę. To poprostu mój naturalny odruch ... Na początku zaczynałem powoli ... a to w biedronce kasjerce oczko puściłem a to na poczekalni zagadałem albo zaczepiłem na ulicy ... Tak rozpoznawałem reakcję. Ostatnio jednak posuwam się dalej. W zeszłym tygodniu poszedłem do przychodzi do Pani doktor :D Rozebrałem się do pasa a ta zaczęła mnie badać. Zorientowałem się, ze spodobało się jej moje ciało i szybko wykorzystałem okazję. Patrzyłem jej w oczy, w dekolt, u śmiechałem się ... wszystko po to aby pobudzić jej zmysły. Gdy już widziałem że się "napala" byłem pewien że warto zaryzykować. Rozpiąłem jej guzik i chwyciłem pierś w dłoń. Byłem zaskoczony, żę tak jędrne ma piersi ;) Szybko straciliśmy rozum i no wiecie ... :D Skończyło się na tym że zrobiłem jej minetkę a ja z kolei strzeliłem jej w piersiach :D Wczoraj pojechałem do sklepu z odzieżą sportową - Decathlon. ZAjrzałem do jednej z przymirzalni gdzie wiedziałem , że coś się święci :D Chwilę wcześniej weszła tam pewna ślicznotka. Spojrzałem na nią i udałem, że to przez przypadek. Jednak w tej chwili dałem jej do zrozumienia, że nabrałem na nią ochoty. Po 2 minutach wyszła a ja czekałem na wymianę. Puściłem jej oczko i wszedłem sam. Po chwili ona zrobiła to samo co ja z nią :P Jednak ja szybko złapałem ją za rękę i w taki oto sposób byliśmy w środku we dwoje :D Zrobiliśmy to i szykuje się powtórka bo sama powiedziała, że chce mnie widzieć za tydzień ;) Jednak nie zawsze kończy się na seksie ( było jeszcze kilka innych zdarzeń ) - czasami poprostu przytulam i całuję ... jednak to wystarcza abym był oblegany ... Wszystko jest OK ze starszymi kobietami ( 35-40 ) ale z młodszymi jest trochę problem bo one poprostu się we mnie zakochują. Czuję, że je krzywdzę. Wiem co to nieodwzajemniona miłość i wiem jaki to ból. Ale mimo to nie potrafię przestać, nie potrafię zająć się czymś innym. Jestem wręcz uzależniony od tego aby wzbudzać w kobietach hormony szczęścia. Co byś zrobiła gdybym na Ciebie trafił ? Chciałabyś przezyć taką przygodę jak Pani doktor czy dziewczyna z Decathlonu czy wolałabyś uniknąć tego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamiętliwa bestyjka
przyjdzie pora i na telesfora, zobaczysz :D jeden z moich znajomych, zatwardziały kawaler raz trafił metoda kosy na kamień po którym jakoś szybciutko się ozenił ... nie ma takiego cwaniaka którego by życie nie poustawiało na własciwych miejscach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwodziciel87r.
No właśnie boję się tego, że jeżeli znajdę już tą na stałe to dalej będzie kręciło mnie to co teraz - romasne, flirt, uwodzenie. Tak bym nie chciał bo to najłatwiejszy krok aby rozbić związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwodziciel87r.
a jak mi sie trafi taka co łaskę robi , uwazając , że to wielki dla mnie zaszczyt , że mogę ją dotknąc, to staram sie ją rozpalić by gdy już jest chętna spojrzec na zegarek i rzec czule pa! kochanie bo jestem umowiony ze znajomym na piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harder bejbi harder
ze mna nie poszlo by ci tak latwo :classic_cool: o tych co mi "puszczaja oczko" nie zastanawiam sie czy mnie podrywaja czy nie, tylko czy to taki tik nerwowy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monotonna.
Bajeczki dla dzieci opowiada sie na dobranoc a nie o 12 w południe :D Swoją drogą jeśli to prawda ( w co wątpię) to gdzie ty znalazłeś takie głupie kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monotonna.
Nie chcę mi sie wierzyć, że baby to takie puszczalskie stworzenia bez godności :( mam nadzieję, że to jakieś chore wyjatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisi91
Pewnie masz małego. Goście którzy za bardzo lubią przygoty zazwyczaj kryją największy żart w spodniach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×