ona ma dopiero 17 lat;(

Szkoda mi dziewczyny,mianowicie moja najlepsza przyjaciolka ,ma tam jakies problemy w psychika ,wywolywanie wymiotow pare razy,kilka razy okaleczanie sie nozem a teraz przyznala sie ze 2 razy pila gdy byla sama w domu, w samotnosci i ma tez napady objadania ,czy to depresja czy te 2 razy kiedy pila po kryjomu to krok do alkoholizmu? poradzcie;(

Dziewczyna ma problemy emocjonalne i powinna porozmawiać z psychologiem.

pomóz jej , bądź z nią jak mozesz najwięcej i cały czas rozmawiaj prawdopodobnie to bulimia

ona twierdzi ze psycholog nie pomoze jej;(

ja nie wiem co sie stalo ,to jakos nagle ,przeciez taka ladna dziewczyna zawsze mozna bylo na nia liczyc,zawsze usmichnieta kazdego umiala pocieszyc , nie wiem co sie porobilo;(

a gdzie są rodzice?

Ona jest za młoda więc skąd może wiedzieć? Jeszcze się nie orientuje w zawiłościach ludzkiej psychiki. To ciężki okres adolescencji więc nie umie sobie poradzić. Tylko psycholog może jej pomóc.

rodzice sa ,ale z nimi nie chce o tym rozmawiac ... skad wie? bo wgl mowi ze juz sensu nie widzi i nie wierzy ze kiedys jeszcze bedzie normalnie,mowi ze nie chce zyc i ze w koncu cos sobie zrobi;(

co robic?;(

No to jej wypowiedzi świadczą o tym, że nic nie wie i jest bardzo niedojrzała psychicznie.

musi pogadać z kimś dojrzałym i Tobą - nie znam jej sytuacji- masz kogoś , kto mógłby pogadać z nia przy Tobie?

ona kiedys ,z kilka lat temu chorowala na depresje i mzoe teraz to wrocilo ,a depresja to choroba jednak i nie ma nic wspolnego z dojrzaloscia

Jak to co robić? Do psychologa! I to galopem!!!

tzn hmm ciezko bedzie ,jej sie trudno otworzyc a jeszcze przy 2 osobach to juz wgl ..... ale ciagle mowi o takim jednym z neta on zna sytuacje i mowi ze gdyby go znala on by mogl jej pomoc ... ja mysle ze to poniekad cos z tym kolesiem tez wplynelo ... a sama nie wiem ;( mysle ze jest chora i nie wiem jak mam z nia rozmawiac ,co mowic,jak ona mowi ,ze nie chce litosci

ale on sie wstydzi bo nie wie jak ma o tym mowic ,tweirdzi ze pewnie zostanie uznana za wariatke

Jak chorowała to ile miała lat -12? E, nie opowiadaj, gdyby tak było to rodzice zorientowaliby się ze coś się z córka dzieje. Od problemów nastoletniej młodzieży są specjaliści i nikt inny jej nie pomoże, trzeba się udać po fachową pomoc.

wlasnie nie do konca ... bo w pore zareagowal ktos i wyszla z tego a tak maskowala swoj stan i tak nie bylo widac z reszta teraz tak bardzo tez sie to nie rzuca w oczy

A ja myślę ze dziewczyna jest beznadziejnie zakochana i już . Miłość to choroba serca i umysłu.

ten gość z neta jest podejrzany ....może jej namieszał w głowie? jest młoda więc mogła za bardzo mu zaufać

ale zakochana przez internet? wiem ze sie bardzo przywiazala do niego ,mieli sie spotkac ale jakos wstydzila sie a teraz zaluje

ona mysli caly czas o nim a kontakt nadal maja i kiedys ma dosc do spotkania

mysli o nim caly czas ,wiem ze ma kiedys dojsc do spotkania i ze maja caly czas jakis tam kontakt

no możliwe - ludzi potrafią sobie wkręcać wiele rzeczy przez net, wiec po tym potrafią też się załamać

A nie lepiej żebyś ją zapytała o co właściwie chodzi? My się zastanawiamy jak pomóc dziewczynie która tak naprawdę swoje tajemnice trzyma dla siebie. Trzeba wiedzieć o co biega, w przeciwnym razie nic nie wymyślimy:(

ten typ może być toksyczny - frajerów w necie jest pełno - tym bardziej , że ona oczekuje zrozumienia i jest podatna na zakochanie w tym wieku gość może ją nakręcać

tzn w 50% chodzi niego ,a w 50% o nia ,jej kompleksy ,wymagania od innych ... ale od niego sie to wszystko zaczelo nakrecac , ja pisalam z nim i do mnie pisal ,zebym dawala mu znac co u niej , ze bardzo ja polubil i brakuje mu ich pisania wiec nie wiem co mam myslec o tym czlowieku? ostatnio pisal do niej zeby codziennie pisala co u niej i ze musza sie w koncu poznac ,co sadzic ?

ile on ma lat?

21

czy on moze pisac prawde ,no bo po co do mnie np by wymyslal ze ja lubi i wgl

ale lubić ją może - tylko pytanie czy jej nie manipuluje?