Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawska Pytalska

masło klarowane...

Polecane posty

Gość Ciekawska Pytalska

Witam Was :) mam pytanie: czy masło klarowane można wyprodukować domowym sposobem? Jak tak to czy macie jakieś dobre, sprawdzone metody? Z góry dzięki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isis gee
a nie lepiej kupic gotowe? sa w sklepach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawska Pytalska
Można, jasne że tak :) ale to trochę kosztuje...zastanawiałam się czy domowymi sposobami nie wyszło by mnie to taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isis gee
na pewno, pamietam ze kiedys magda gessler pokazywala w kuchennych rewolucjach jak klarowac maslo, i ze chodzi w tym zeby ono sie jakby lekko spienilo ale nie przypalilo, trudno mi to wyjasnic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciasny Wiesiek
Klarowanie masła polega na oczyszczeniu go z resztek białka zwierzęcego i innych zanieczyszczeń. Naszym celem jest uzyskanie jak najczystszego tłuszczu. Pamiętajmy, że ilość masła po procesie klarowania silnie się zredukuje. Naszym kurkom wystarczą dwie, trzy łyżki. Na taką ilość wystarczy około pół kostki masła ale jeśli już przystąpiliśmy do tej, co by nie mówić, żmudnej czynności, warto się zastanowić, czy aby nie lepiej sklarować troszkę większą ilość, tym bardziej, że sklarowane masło można przechowywać dość długo. W celu sklarowania, wrzucamy masło do rondelka (lepszy jest rondelek z rączką niż garnek, bo będziemy masło przelewać) i podgrzewamy aż do całkowitego rozpuszczenia. Gdy masło już się rozpuści, zmniejszamy ogień do minimum i cały czas grzejąc zbieramy z powierzchni zawiesistą szumowinę. Jeśli mamy większą ilość masła można do tego celu wykorzystać łyżkę cedzakową. Mniejsze ilości musimy cierpliwie 'obsługiwać' łyżką lub łyżeczką. Po jakimś czasie zbierania zawiesiny powinniśmy już zobaczyć złoty płyn. Jeszcze trochę żmudnego zbierania i w naszym płynie zostanie już tylko trochę kłaczków na powierzchni. Teraz zestawiamy rondelek z ognia odczekujemy chwilę i całość, bardzo delikatnie i powoli, przelewamy do drugiego naczynia. W trakcie przelewania uważamy aby szumowiny (te z powierzchni i te które opadły na dno) zostały w rondelku. Na tym etapie możemy się posiłkować sitkiem o drobnych oczkach. Na przykład takim od herbaty. Jeśli wszystko wykonaliśmy jak należy, powinniśmy otrzymać bardzo klarowny złoty płyn. To jest właśnie sklarowane masło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawska Pytalska
O, dzięki Ciasny za odpowiedź - właśnie o coś takiego mi chodziło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciasny Wiesiek
Do usług.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×