Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matka1995

Moja córka nie chce się uczyć i wszystko na to wskazuje ,że będzie powtarzała ..

Polecane posty

Gość a co mi tam-napiszę
0o9i8ujnm7y6-przestań pitolić w kółko,że po studiach większość ludzi nic nie ma i to jest powód,że dzisiejsza młodzież się nie chce uczyć.Nawet w tym temacie wypowiadały się osoby,które też były takie jak córka autorki ale się ogarnęły i dziś kończą lub skończyły studia i pracują. Jak słyszę takie pitolenia to jak bym rozmawiała z moimi dziećmi-kto wymyślił szkołę.A ten co nie chciał całego życia spędzić w jaskini z maczugą przyodziany w skórę z mamuta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyskusja ogólna 7698
Zacznij od podstawowych rzeczy, nie sprzątaj u niej, nie pierz! ubrań, wtedy się nauczu jakiejś odpowiedzialności, chyba, że lubi chodzić w brudnych ciuchach i zapraszać znajomych do syfu... Pod żadnym pozorem nie dawaj pieniędzy. Jak pójdzie do pracy za 800zł to jej się odechce, wierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mi tam-napiszę
mam taką znajomą-dziś dziewczyna ma 26l.Też kiedyś się pogubiła,imprezki,koledzy.Zawaliła pierwszą klasę,potem drugą-liceum.Robiła matce takie awantury,że pól bloku ją słyszała,by ta jej dała kase na nowe spodnie,telefon itd.Dziś dziewczyna nie ma żadnego wykształcenia i pracuje jako sprzątaczka w UK.Sama mówi,że gdyby matka wzięła ją krótko za ryjka to dziś była by kimś innym.ZAŁUJE I JEST JEJ WSTYD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama , po prostu
tak sie tylko mówi , nie pierz , nie sprżataj , nie daj jeść , niech sie wyprowadzi z domu ... Ale gdzie sie wyprowadzi ? do koleżanki ? to za 2 dni znowu wróci . Kto takie dziecko bez wykształcenia i jeszcze nieletnie przyjmie do pracy ? nikt , a jeszcze narobi sie za darmo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama , po prostu
też uważam ,ze tylko krótka , bardzo krótka smycz jest tu rozwiązaniem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podświadomość nie śpi
Mama, ale Ty się nie martw za nią gdzie ona pójdzie. Właśnie zobaczy jak to wygląda. Przenocuje raz, czy parę razy u kogoś i koniec. Nikt jej nie będzie darmo trzymał, i wróci owszem, ale wtedy twarde zasady i warunki. Pomaga w domu i się uczy, nic się więcej nie wymaga prawda? Zasłuży na coś, to jej możesz kupić ciucha, czy kosmetyk. I sprząta po sobie i koło siebie. Sama. A Wy tylko sprawdzacie i idziecie do kina :) Dotrze do niej, ale nie od razu i nie możecie jej pokazać, że Was serce boli. Tatuś zwłaszcza, skoro to jego pupilka była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama przez to przechodzilam, mialam straszne problemy z rowiesnikami i do dzisiaj walcze z przeszloscia, mimo ze teraz jestem przykladna uczennica. trzeba znalezc przyczyne, szukajac jej najpierw w szkole - porozmawiac z nauczycielami, czy corka sie zmienila, nie jeste smutna, agresywna itp. nie wiecie nawet, co wredni rowiesnicy potrafia wyrzadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafolka
To nie do końca tak, że niech sobie na wszystko zarobi., UWAGA, bo może zarobić nie tak jak powinna. Zgadzam się jednak, że jedno stanowisko z mężem, że ukrucić kasę, komputer. A jeść jak chce to powiedzieć, co może i niech sama sobie zrobi i najlepiej pozmywa. Nie krzyczeć, ale delikatnie olać (nie mylić z "przestać kochać"). Odpowiadać służbowo. Sama zatęskni za dobrymi stosunkami z Wami. Najważniejszą rzeczą, jaką bym jeszcze radziła, to nie płakać przy dziecku. Łzy pokazują, że rodzice są bezradni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wychowalas tak masz, Co jest zlego w wyjsciach? Jak ma zdac to zda, Ja sie nie uczylam wcale w LO i maturka poszla dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matka1995, czy ukarałaś kiedyś swoją córkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też taka była. Tj. nie piłam, nie puszczałam, ale zaniedbałam naukę, a to bardzo źle. Skończyłam w prawdzie studia, ale co to za studia? Gdybym w liceum zajęła się sobą, zastanowiła co chcę robić, nie zamknęła sobie dróg i dała sobie szansę to może dzisiaj nie byłabym zmarginalizowaną bezrobotną. Żyłabym lepiej dlatego uważam, że okres LO to trudny i ważny czas - siewu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:07 Bardzo mądrze napisane. Ja też miałam to samo i mam identyczne spostrzeżeni. (na marginesie - to stary temat, z 2012 ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×