Unikajcie ich, będziecie mniej narzekać

Witam. Kiedyś poszukując odpowiedzi na pewne pytanie trafiłem na to forum. Przeglądając wątki w tym temacie często spotykałem się z dziewczynami, które narzekają na swoich facetów, że niby są źle traktowane, że ich nie rozumieją, że zostały zranione itp. Dlaczego tak się dzieje?? Odpowiedź jest moim zdaniem prosta. Wiążecie się z mendami (przynajmniej w większości jest to powód powyższych narzekań). Jako, że większość moich znajomych to mężczyźni i w takim środowisku obracam się większość życia (mam 27 lat), postanowiłem przedstawić Wam mój podział facetów. Może przyda wam się to kiedyś i będzie mniej jęczenia w przyszłości. Dziele ich na 4 grupy. 1. Osiedlowi cwaniacy - w męskim gronie chwalą się jacy z nich kozacy, kogo ostatnio bili i dziesionowali, jak to ostatnio ostro imprezowali ile piwa wypili. Często pożyczają i nie oddają. Błąkają się po osiedlach. Mocni w grupie i w gębie. Skorzy do zaczepki, agresywni. W męskim gronie lubią komentować w sposób wulgarny wygląd przypadkowo spotkanych dziewczyn np. Ale fajna dupa. Niezłe cycki. Obracał bym ją do nieprzytomności. Wyruchał bym ją. itp. Dziewczyny traktują jak zdobycz i swoją własność. Po dłuższym czasie są dla nich niemili i opryskliwi. Ich dziewczyny zaczynają wykazywać objawy syndromu sztokholmskiego :) Na starość prawdopodobnie skończy pod budką z piwem, będzie zbierał kiepy i czekał na otwarcie knajpy. 2. Lowelasi, ruchacze- cel życiowy to za wszelką cenę dobrać się do majtek dziewczynie. Powiedzą ci dokładnie to co chcesz usłyszeć. W męskim gronie chwalą się swoimi podbojami. Narcystyczni. Klubowi wyjadacze ( na prawdę myślicie, że w klubie znajdziecie miłość życia?). Wymuskani i wylizani bardziej niż ty (zazwyczaj). Playboye. Jak już przeleci dziewczynę maks kilka razy szuka innej. Prędzej czy później dziewczyna go nudzi i musi ją zmienić.Potrafi mieć dwie dziewczyny na raz i rozglądać się za trzecią (znam taki przypadek). Skory do zdrady. Skończy jako podstarzały Playboy. Łysiejący po solarium, samotny. 3. Niedorajdy, gamonie tzw kluchy - niezaradni życiowo, paralitycy społeczni. Całe życie wyręczani przez mamusię. Rodzice podtykali im wszystko pod nos. Nie skala się ciężką pracą fizyczną. Praca to najlepiej za biurkiem w klimatyzowanym pokoju. Wolą długotrwałe bezrobocie niż prace fizyczną. Nie ma żadnych zainteresowań poza kompem i tv (zazwyczaj). Czasami zniewieściały. Taki licealny misiek jak słyszę jego gadkę z dziewczyną to zastanawiam czy nie chcę jej wejść do dupy ( notorycznie się podlizuje i schlebia - trzeba znać umiar). Dziewczyny, prędzej czy później będą się z nim nudziły. To jest typ takiej przylepy wszystko razem (wynik braku zainteresowań i hobby). Nie wiem jak skończy i nie chcę wiedzieć. Pewnie nijak. 4.Reszta czyli w miarę normalni goście do, których nie pasują powyższe opisy. Podział powstał na podstawie moich obserwacji. Dodam jeszcze kilka, rzeczy. Jeśli facet wam mówi, że nigdy nie oglądał pornosów bądź ich nie ogląda od czasu do czasu to na 100 procent kłamie (chodzi o ludzi tak do trzydziestki) :-) Pamiętam jak chłopaki w technikum czasami gadali jak znajdywali pisemka od taty hahah. Mam nadzieje, że wam się przyda i będziecie mniej narzekać. Ciekawe czy w śród dziewczyn też idzie zrobić taki podział.

Jasne, że idzie zrobić podział. :D Mój facet mówi, że już nie ogląda. W ogóle twierdzi, że nie rozgląda się za dziewczynami. Hah.

w takim razie "mój" jest wyjątkiem.

Nie ogląda pornosów? Na bank kłamie.