problem z 16letnią córką. Stare grzechy rzucają długie cienie...

Zacznę od początku. Jako młoda dziewczyna na studiach lubiłam spotkania z facetami, seks ubóstwiałam, do świętych nie należałam. Poznałam na 1 roku studiów faceta, w którym zakochałam się, jednak nic z tego nie wyszło, mimo że seks był udany to ciągle kłóciliśmy się. Potem był układ bez zobowiązań, tylko dla seksu. Miał do mnie słabość straszną, choć walczył z tym, wręcz mnie nie lubił po pewnym czasie. Potem po studiach poznałam innego, jego kuzyna. Wyszłam za niego, z dojrzałej już miłości, choć jego rodzina nigdy mnie nie lubiła. Do dziś nie wiem, czy wiedzą, że byłam z K... Moja córka wdała się we mnie, w sumie jest identyczna. Mimo 16 lat podoba się facetom, trzeba ją wręcz pilnować. I tu zaczyna się problem. Jeździmy czasem do rodziny męża i tam spotykam K. i jego syna, który już ma 26 lat. K. rozwiódł się i sam zajmuje się synem. Jego syn, jak zaobserwowałam, kręci się za bardzo wokół mojej malej. Uczy ją jeździć, zabiera na imprezy itp. A gówniarze adoracja bardzo odpowiada. Mimo, że yo dalsza rodzina to jednak czuję niesmak. On ma 26 lat, nie może skończyć studiów i wciąż jest na utrzymaniu ojca:O zresztą o czym to mówić, ona jest jeszcze dzieciakiem a to dorosły facet. Mój mąż problemu nie widzi, mówi, że jak córka chce jeździć do babci na ferie, wakacje itp to niech jedzie:O tylko, że dziwnym zbiegiem okoliczności zawsze przyjeżdza tam też ten chłopak. Co robić? Jak reagować ? Może ja tylko przesadzam, on ją po prostu lubi? choć często stoi mi przed oczami jak on pożera ją wzorkiem, gdy ona paraduje w krótkiej spódnicy. Co mi radzicie? Są powody do paniki? 16latka powinna by c w takich ukladach z 26latkiem?

będę wdzięczna za wypowiedzi matek, które mają córki w wieku nastu lat

dzieckiem już małym nie jest, nie zabronisz... rodzina dalszy stopień pokrewieństwa. Nie zabraniaj jej nic, niech uczy się na błedach bo wrogiem zostaniesz

niby, ale 16 lat to głupi wiek

Rozumiem Cię. Jestem zaledwie studentką, ale przypomnij sobie jak to jest być adorowaną szesnastolatką. W czym Ci to przeszkadza, że się dziewczyna może zakochała? Czy jeśli zachowywałaby się podobnie, ale z innym facetem to też byś tak reagowała?

ostatnio taka scena przed domem teściowej. Pojechali gdzieś, wracają samochodem. A on otwiera jej drzwi w samochodzie, żeby wysiadła. Wg mnie to adoracja i to jawna

a tatuś jego nie lepszy, nie raz żartuje sobie ze córa wdała się we mnie i nie daleko pada jabłko od jabłoni

Nawet jeśli to adoracja to co z tego? Przeginasz moim zdaniem.

mam nadzieję, że to się nie rozwinie

A jeśli będą chcieli być razem? Naprawdę nie rozumiem Cię. Ma czekać aż skończy 18 lat i dopiero wtedy może mieć chłopaka?

radykalne kroki podejmij rewolucja, bo zacznie się kurwić i nie pomogą prośby ni błagania

a do tych co mówią, że 16 letnia dziewczyna jest dorosła nie świadczy o nich dobrze; gimnazjum najgłupszy czas w życiu; dopiero w szkole średniej ludzie poważnieją i nabierają doświadczeń; jakby miała 20lat to ok, ale 16 to jest emocjonalna dziewczynka bez żadnego pojęcia o życiu i tacy frajerzy czekają na te "niunie aż mu zrobią dobrze"

Nie tyle mieć chłopaka, co wiązać się (w jakikolwiek sposób) z o 10 lat starszym mężczyzną.

Skoro autorko "ubóstwiałaś seks" i "do świętych nie należałaś", zachodzi obawa, że córką będzie podobnie. Albo podejmij jakieś kroki, żeby zapobiec rozwinięciu się znajomości, albo zaakceptuj.

Idz spac kurwa.

:D

Związku z tego chyba raczej nie będzie - ona jest dla niego za młoda. Co innego gdy 26 latka wiąże się z 36 latkiem, a co innego gdy ma lat 16 i jest jeszcze bardzo dziecinna. Sądzę, że ona jest w fazie "eksperymentów", a z tej relacji będzie ewentualnie krótka przygoda. I raczej nie możesz nic na to poradzić - chyba że córce - wygląda na to, że powinna jak najszybciej zapoznać się ze wszystkimi szczegółami antykoncepcji. Jeśli jeszcze ich nie zna. Zaintrygowało mnie jednak to co piszesz na temat otwierania drzwi samochodu dziewczynie przez faceta. To jest aż taka adoracja? Bo mnie się wydawało że zwykłe dobre maniery.

dajcie spokój, jaka dorosła:O fizycznie może i wygląda na 18, ale jest nie dojrzała psychicznie i to widać. Oczywiście stroi się niemiłosiernie u babci...

ale dziękuję za odzew. Co do otwierania drzwi, to tak, myślę, że to próba podrywu bo litości to podlotek a nie dama żeby drzwi otwierać

ciezka sprawa, ten koles moze chciec ja tylko przeleciec i zostawic, a ona sie naiwnie zakocha i bedzie cierpiala :(

ja poznalam pewnego chlopaka majac 16 lat, on mial wtedy 25 wiec roznica wieku jak u Twojej corki prawie. I ten facet po 6 latach zostal moim mezem a po 8 ojcem mojego dziecka. Teraz mamy ja 28 on 36 i jest super, roznica wieku sie zreszta zatarla juz..Poza tym dowiedzialam sie, ze w mojej rodzine to taka tradycja, bo dziadek tez jest straszy od babci, moj tata od mojej mamy tez, wlasnie o 8 lat :)

MAMA NIE RÓB MI PRZYPAŁU NA NECIE :( :( :(