poradzcie ktorego wybrac

jest ich dwóch -P.-jego widok mnie rozwala, ciągle o nim myśle, moglabym nieskonczenie patrzyc w jego oczy, ale jest tak niedostepny ze nie moge sobie z tym poradzic -M.- tu odwrotnie jego rozwala mój widok, ciągle stara sie byc blisko czasami za blisko az mi niezrecznie, lubie go ale nie wyobrazam sobie czegos wiecej Poradzcie co robic

To chyba oczywiste, ze P

P-> Dlaczego jest niedostępny?Jest wolny tylko ty się wstydzisz go zagadać czy ma dziewczynę?Jeśli ma dziewczynę to odpuść. M->Nie wyobrażasz sobie?A może to wartościowy facet? Może daj mu szanse?(jeśli nie znasz jego charakteru zbyt dobrze)Wygląd to nie wszystko. Wygląd przemija i można się do niego przyzwyczaić a charakter nie:)

Jeżeli tamten cię nie chce, to spróbuj z tym drugim

Przy ostatnich słowach drugiego Pana odpowiedziałaś sobie na to pytanie sama. Wybierzesz Pana numer 1, które okaże się rasowym podrywaczem, porucha sobie i powie spadaj, albo Cię zrani. A Ty później będziesz płakać i gadać, że chcesz normalnego chłopaka który jest czuły, chociaż takiego masz pod bokiem wybierasz innego. Kobieca logika :( a raczej myślenie narządem rozrodczym.

P-> Dlaczego jest niedostępny?Jest wolny tylko ty się wstydzisz go zagadać czy ma dziewczynę?Jeśli ma dziewczynę to odpuść. M->Nie wyobrażasz sobie?A może to wartościowy facet? Może daj mu szanse?(jeśli nie znasz jego charakteru zbyt dobrze)Wygląd to nie wszystko. Wygląd przemija i można się do niego przyzwyczaić a charakter nie:)

Bierz tego, do którego jest chemia. Bez tego czegoś związek będzie do kitu i po jakimś czasie zabraknie Ci tego. Jednak w przypadku braku zainteresowania tego pierwszego proponuję poczekać na trzeciego, który spełni te wymagania. Mówią, że miłości można się uczyć, ale najlepiej zacząć od wzajemnego zauroczenia.

Bierz tego, do którego jest chemia. Bez tego czegoś związek będzie do kitu i po jakimś czasie zabraknie Ci tego. Jednak w przypadku braku zainteresowania tego pierwszego proponuję poczekać na trzeciego, który spełni te wymagania. Mówią, że miłości można się uczyć, ale najlepiej zacząć od wzajemnego zauroczenia.

Przy ostatnich słowach drugiego Pana odpowiedziałaś sobie na to pytanie sama. Wybierzesz Pana numer 1, które okaże się rasowym podrywaczem, porucha sobie i powie spadaj, albo Cię zrani. A Ty później będziesz płakać i gadać, że chcesz normalnego chłopaka który jest czuły, chociaż takiego masz pod bokiem wybierasz innego. Kobieca logika :( a raczej myślenie narządem rozrodczym.

Bierz tego, do którego jest chemia. Bez tego czegoś związek będzie do kitu i po jakimś czasie zabraknie Ci tego. Jednak w przypadku braku zainteresowania tego pierwszego proponuję poczekać na trzeciego, który spełni te wymagania. Mówią, że miłości można się uczyć, ale najlepiej zacząć od wzajemnego zauroczenia.

Bierz tego, do którego jest chemia. Bez tego czegoś związek będzie do kitu i po jakimś czasie zabraknie Ci tego. Jednak w przypadku braku zainteresowania tego pierwszego proponuję poczekać na trzeciego, który spełni te wymagania. Mówią, że miłości można się uczyć, ale najlepiej zacząć od wzajemnego zauroczenia.

Przy ostatnich słowach drugiego Pana odpowiedziałaś sobie na to pytanie sama. Wybierzesz Pana numer 1, które okaże się rasowym podrywaczem, porucha sobie i powie spadaj, albo Cię zrani. A Ty później będziesz płakać i gadać, że chcesz normalnego chłopaka który jest czuły, chociaż takiego masz pod bokiem wybierasz innego. Kobieca logika :( a raczej myślenie narządem rozrodczym.

Bierz tego, do którego jest chemia. Bez tego czegoś związek będzie do kitu i po jakimś czasie zabraknie Ci tego. Jednak w przypadku braku zainteresowania tego pierwszego proponuję poczekać na trzeciego, który spełni te wymagania. Mówią, że miłości można się uczyć, ale najlepiej zacząć od wzajemnego zauroczenia.

bez P. nie mogę wytrzymac, a M. chce uzyc zeby P. byl zazdrosny

Czyli lubisz grać ludźmi, proponuje powiedzieć to M. Sprawa sama się rozwiąże:D.

Bliskości P. nie zastąpi nic, a przy M. ciągle muszę byc spieta... Gdy P. na mnie patrzy mam dreszcze na plecach, a od M.coś mnie jednak odpycha..