Kobieta bogatsza od faceta

Czy jeżeli kobieta jest bogatsza od faceta to ta sytuacja może go onieśmielać i hamować?Nie jesteśmy parą,on mi się podoba.

może tak być bo kobiety raczej z takim długo nie pobędą, gdyż wolą żeby facet więcej od nich zarabiał.

jeżeli reprezentujecie podobny standard życia to to żaden problem, chyba, że nie, wtedy moze być

ja bym nie chciała być bogatsza od mojego faceta..dziwnie bym sie czuła

To zależy. Myślę że jeśli oboje są bogaci tylko ona bardziej to nie będzie go to specjalnie onieśmielało, ale jeśli ona jest bogata a on biedny to moze czuć sie z tym dziwnie, mniej pewnie niż gdyby było odwrotnie.

Sprobowac mozna. Zalezy jak duza jest ta roznica miedzy Wami i czego jeszcze dotyczy oprocz finansow.

Zwykle w takim związku spodnie nosi kobieta a facet myje gary i prasuje ciuchy ...

Zwykle w takim związku spodnie nosi kobieta a facet myje gary i prasuje ciuchy ...

A moze jakis pan sie wypowie?

Mam stałą pracę,on po zmianie pracy jest na umowie na czas określony.Zarabia mniej ode mnie,mam lokum,on mieszka u rodziców w mieszkaniu w bloku,nie jest jedynakiem.

Nie przeszkadza mi to,chciałabym tylko szczerego uczucia.reszty można się dorobić, nie trzeba być krezusem.Tylko nie wiem ,czy on nie jest mną zainteresowany,czy hamuje go to ,że jest biedny.?

To napisz dokladniej jak sie zachowuje i jak reaguje na Ciebie.

Penie szukam wytłumaczenia,chciałabym się połudzić,że właśnie przez to,że jest biedny nie zbliża się do mnie,ale co mi tam.Jest młodszy ode mnie,przystojny fajny facet.Do niedawna był na każde moje zawołanie,współpracowaliśmy przez pewien czas,następnie powiedział mi ,że zmienia pracę na lepiej płatną,bo na nic go nie stać.Kilka razy rozmawialiśmy o zakupach i wypaliłam,że ja nie umiem za bardzo sobie odmówić niektórych rzeczy,bo później może mnie nie być na nie stać.Po zmianie pracy nie odzywał się,napisałam smsa,takiego koleżeńskiego,odpisał,ale sam nie wychodzi z inicjatywą.Jestem głupia i naiwna.

ile ty masz lat ??

dla mnie może zarabiać 1000x więcej od faceta...to jej problem, a nie faceta

Ja 33,on 25

róznica wieku go hamuje on szuka mlodszej daj sobie siana luzu

Chyba masz niestety rację;-)

Mojego faceta tez poczatkowo oniesmielalo to ze wiecej zarabiam ale juz sobie to wyjasnilismy i teraz jest ok.

facet to ambitna plec nigdy nie pozwoli zeby byl inny przed nim ani kobieta placila za niego bo bedzie sie zle czuc z tym milo ze moglem pomóc

Ale Wy staliście się parą i pewnie jesteście mniej więcej w tym samym wieku.

didoo - ryzykowny troche uklad i jesli nawet to raczej na krotko. Zalezy czego szukasz.

w życiu bym się nie związał z kobietą ode mnie i starszą i zamożniejszą ...choć tutaj bardziej chodzi nie o stricte fakty ,a o jego rezultaty tak panie obraca się w innym towarzystwie niż ja , spędza inaczej czas niż ja , stać ją na więcej niż ja . Czuł bym się przy niej jak uczeń. ..na sex owszem ,ale partner no way.

kobieta potrzebuje 10x lub więcej niż facet , więc dlaczego nie może więcej zarabiać? :P