Robiłam dzis test i sa dwie kreseczki-jednak nadal watpie w ciaze

witam was! pare godzin temu, tak z ciekawosci robilam test ciazowy...i ku mojemu zaskoczeniu od razu 2 grube krechy.Zdziwilam sie, bo brzuch pobolewa mnie od 3 dni, w zasadzie powinnam miec dzis okres....i tu niespodzianka.poryczalam sie bo to bylaby druga ciaza....a teraz chodze zdolowana.Mam taki lek w sobie , ze skonczys ie to poronieniem( juz raz poronilam).Pozatym, obawiam sie ze tak ,jak pare miesiecy temu bedzie rozczarowanie...ze to nie ciaza...Na lekarza za wczesnie, zreszta dzwonilam do gin i kazala czekac..Eh kochane miala ktoras podobnie??

a mialas tak kiedys,ze test pozytywny,a ciazy nie bylo ? Czy o poronienie chodzi? Bo jak na moje to ciaza . Gratuluje :). Moze dla pewnosci powtorz test lub bete?

nie, ale mialam tak ze jakas kreska bardzo slaba byla, a okres przyszedl:(stad ten dol.....pozatym te bole w pachwinach i wogole...moze jestem maruda:P tymrazem po sekundzie jak byk druga krecha!oprocz tego bol piersi, ciagle mi zimno, spac sie chce....najgorsze ze to za wczesnie na lekarza:(

to zrób sobie beta hcg -tu od razu będzie jasne bez żadnych wątpliwości.

jutro ide na bete..Kiedys robilam beta hcg z krwi i mam jakos traume...bo i owszem ciaza byla, ale po kolejnym beta( w sumie robilam ich az 3) ciaza slabo sie rozwijala, a w koncowce okazalos ie ze poronilam...Takze powinnam sie cieszyc z tych kresek, ale nie umiem..

skoro kreska mocna i tak szybko wyszla,to jestes w ciazy. Zycze spokojnej ciazy i zeby sie udalo wszystko. Gratuluje.