Kto z was jeszcze nie uprawiał seksu?

Ile macie lat? Ja 23.

musisz byc niezłą blazą skoro w wieku 23 jestes jeszcze dziewicą :) atrakcyjne kobiety tracą cnote w około 16 roku zycia..

tokurwajebaaana co ty gadasz... nie kazda atrakcyjna panna traci cnote w tym wieku (16), chyba ze jest k... bo szanujaca sie nawet piekna kobieta moze czekac na tego wlasciwego faceta;P

"atrakcyjne kobiety tracą cnote w około 16 roku zycia.. " chyba atrakcyjne dzieci...:D

Ja, lat 28, nie uprawiałem jeszcze seksu. Nie znalazłem odpowiedniej kobiety, a nie chcę sobie ćwiczyć na osobach które nie są w moim typie, bo to nie jest do końca uczciwe. Sorry, mam zasady.

Ja nie uprawialam już prawie od dwóch lat i powoli zaczynam się czuć jak rasowa dziewica - z upływem czasu wymagania coraz większe, ale możliwości spadają :P

Faceci mają lepiej, szczególnie ci co "gonią" za ideałem. Dbają o siebie i w ogóle robią sobie spokojnie kariery. A jak im się nie powiedzie to płacą kasę i biorą sobie żonę z ukrainy, rosji .. a podobno taj jest z czego wybierać, wszystko młode i chętne. A my kobiety? Wybrzydzamy, bawimy się facetami, a któregoś dnia budzimy się, patrzymy w lustro i widzimy, że jesteśmy już w średnim wieku. Faceci którzy za nami gonili gdzieś zniknęli lub założyli rodziny. Wikłamy się więc w patologiczne związki abyśmy nie zostały same z tymi którzy nam zostali. W odróżnieniu od mężczyzn nie mamy możliwości sprowadzenia sobie męża, no chyba, że z krajów arabskich, bo faceci z zachodu też tylko chcą młode kobiety, a ci ze wschodu to pijacy i agresorzy. Kobieta nie ma lekko :(

ja 25

nie uprawialem sexu i szukam takiej samej kobiety ...nie po to zeby sie sprawdzic tylko kogos na cale zycie

hej nie rozwazna ?? spokojnie mozesz jeszcze duzo wygrac ;)

lukasz.jan@onet.com.pl nierozwazna ja tez nie uprawialem sexu jeszcze a mam 29 lat juz na karku i nie robie z tego problemu pozdrawiam mam swoje sztywne zasady i koniec

kto jeszcze?

ja 28 lat

Ja 28 lat

kilka lat temu rozdziewiczyłam mojego obecnego narzeczonego :) Potem przez parę miesięcy bzykaliśmy się gdzie popadnie bo musiał nadrobić zaległości :) fajnie było Warto czekać na właściwą osobę, ale też nie ma co popadać w przesadę, bo życie ucieka, a żeby być dobrym w łóżku to też trzeba się nawzajem nauczyc siebie.

gorzka prawda ale nie uprawiam sexu no cóz

aaa, no i nie dopisałam, że miał wtedy 26 lat

mimimimila-Szybko mu dałaś? Ile musiał z tobą chodzić? Byłaś dziewica?

nie byłam dziewicą, byłam wcześniej w jednym kilkuletnim związku, no a seks z obecnym narzeczonym był po 4 miesiącach związku

mimimimila-Czyli szybko się puściłaś. Masz szczeście że to był prawiczek a tym samym porżadny facet i się w tobie zakochał, bo inny uznał by cię za dupodajkę i by cię olał.

zabawny jesteś

ja :( 21

latwiej stracic dziewictwo niz mezczyznie bo kazda znajdzie chetnego na sex, mezczyzna nie, po drugie od mezczyzny wymaga sie doswiadczenia w lozku, bo to on ma dominowac nie od kobiety

A ja mam 24 lata.

oczywiscie ze kobiecie latwiej stracic dziewictwo, tylko z pierwszym lepszym tez nie ma najmniejszego sensu

mimimimila-czemu zabawny? Skoro mu tak szybko dałaś, to nie jesteś dobrą kandydatką na matkę i żonę. Ledwo co poznałaś człowieka a już mu dupy dajesz. Jak laska z facetem idzie do łóżka po roku, to jest to bardzo szybko, bo przez rok trudno poznać człowieka, a ty idziesz z nim po 4 miechach do łóżka, do tego ruchasz się z nim jak tirówka, czyli wszędzie gdzie popadnie. Żaden facet z taką nie chciał by mieć dzieci, ale widać że się w tobie zakochał, skoro z tobą jest. Miłość jest ślepa i głupia.

ja 66;/

do bezimienne wzgórze to twoje zdanie że po roku, inni powiedzą, że trzeba 3 lat. Jestem z tym człowiekiem od kilku lat i zamierzam związać z nim przyszłość, a on ze mną. Miał kilka okazji do stracenia dziwictwa wcześniej ale nie chciał, więc nie jestem "ostatnią deską ratunku" dla nieszczęśnika. Od samego początku byłam w nim zakochana, a dziś jestem jeszcze bardziej, bo to fantastyczny człowiek i świetny mężczyzna. Nie jestem nastolatką co się puszcza po dyskotekach więc uważaj sobie. W swoim życiu mialam dwóch facetów i z pierwszym czekałam ponad rok i nie widzę tu żadnej znaczącej różnicy. Ani przez 4 miesiace, ani przez rok nie można poznać człowieka, i nie ma też co czekać w nieskończonośćz seksem, bo to normalna ludzka rzecz, i kazdy zdrowy człowiek ma swoje potrzeby.

mimimimila masz absolutną rację. Nigdy nikogo się do końca nie pozna. Jeśli ja poczuje że chce to z kimś zrobić a bede wiedziała, że i tak sie z nim nie zwiąże zrobie to.

tak, powiedz od razu, że dajesz dupy na lewo i prawo, czekałaś pewnie nie 4 miesiące a 4 godziny aż kibel do loda się zwolni;p;p