Młodszy facet?

Ostatnio poznalam fajnego chlopaka.. ale jest mlodszy o 4 lata. Mam spore obawy bo mam corke ktora w maju skonczy 3 latka, Ja mam 22 On 18. Jest dojrzalszy niz jego rowiesnicy i wogole, ale sie boje. Chyba przeraza mnie sam fakt ze jest mlodszy i jak zareaguje srodowisko..

zrobie ci drugie dziecko i pojde z kolegami na piwo albo nie w przerwie meczu poczytam encyklopedie zeby wiedziec co znaczy slowo "dojrzaly" tak to jest jak dzieci maja dzieci

Z calym szacunkiem,ale jak moze byc 18latek dojrzaly?Chyba,ze dojrzalosc okreslasz po tym,ze potrzyma Cie za reke i pojdzie z Wami na spacer...

Osiemnaastołatek, który trochę przeszedł w życiu może być bardziej dojrzały niż niejeden trzydziestolątek wychowywany w cieplarnianych warunkach przez nadopiekuncza mamuske. Dojrzałośc nie jest tylko kwestia wieku, ale i wychowania, podejścia do życia, celów, odpowiedzialności i doświadczeń.

o matko to jeszcze dziecko.... poczekaj z 5 lat

Nie jeden 30 latek mieszka z mamusia a nie jeden 18 latek utrzymuje matke i rodzenstwo. wiec wiek ma male znaczenie :)

masz 22 lata i 3 letnie dziecko,a zastanawiasz sie jak zareaguje srodowisko na twoj zwiazek z mlodszym o 3 lata facetem? a jak zareagowalo na to ,ze zostalas samotna matka w wieku 19 lat? nie pytalas sie nikogo co oni na to,a teraz sie tym przejmujesz? jestes bardzo niedojrzala ,bo myslisz jak niedojrzale dziecko.. 3 lata to nie jest roznica wieku,nawet nie moze byc tego widac,a ty chyba nie opowiadasz znajomym mowiac ;czescile twoj facet ma lat? a tak poza tym... jak sie kogos kocha to 3 lata w jedna lub w druga strone,ba nawet 10 lat nie ma znaczenia..dla ciebie,bo inni sie nie licza,ty musisz byc szczesliwa co sie przejmujesz ludzmi?

Ja nie zostalam samotna matka jak u rodzilam dziecko!!! Mialam meza a od roku jestem sama.. Zreszta patrze ze branie udzial na takich forach nie ma sensu. Dzieki za fajne opinie

zaden 18-latek nie jest dojrzaly, zapamietajcie to sobie,moze miec wiecej wiedzy w glowie, ladnie mowic z sensem,ale nie jest dojrzaly

4 lata to jest żadna różnica

moj mąż jest młodszy odemnie o 6 lat. jak sie poznalismy mial 18 lat i juz wtedy byl duzo dojrzalszy odemnie i chyba nadal jest:) ma zdrowe podjescie do zycia, pracuje , jest odpowiedzialny za to co robi. Wizualnie roznicy wieku nie widac. wszytsko zalezy od człowieka, a opinią innych niema sie co przejmować.

Dzieki, ale mam dziecko i ze wzgledu na corke boje sie najbardziej, on mnie przekonuje, ze rozumie ze mam dziecko i w pelni to akceptuje. Moja mama powiedziala, ze jak nie sprobuje to sie nie dowiem. ale czy warto zaczynac

wczesnie zaczelas sie pieprzyc... daj spokoj temu chlopakowi, niech poszuka wartosciowej dziewczyny a nie samotnej matki

Zdarzają się wyjątkowo dojrzałi w tym wieku. Powodzenia życzę :)

Nie znasz mnie wiec nie masz prawa mnie osadzac, tym bardziej za za materac nikt mi nie robi!

A ja jestem ciekawa co powiedzą jego rodzice gdy się dowiedzą że jego sympatia jest po rozwodzie i ma dziecko.

Powiem Ci ze i mnie bardzo to ciekawi, ale nie wiem ........... Sami sa po rozwodzie i maja zalozone nowe rodziny, ale roznie moze byc

Ale do czego on Cie tak intensywnie przekonuje ? Do slubu czy do seksu z nim ? Jesli celem jest slub to chyba nie ma przeszkod abyscie i z seksem poczekali do tego slubu, prawda? Skoro i tak jestescie zdecydowani sie ze soba zwiazac... A tak powaznie: jesli ten 18 latek naprawde jest dojrzaly i inteligentny to na pewno nie da sie wrobic w zwiazek staly z kobieta z dzieckiem sam majac 18 lat. 18 lat to mlodosc. To czas na rozwijanie sie i zdobywanie wiedzy i doswiadczenia a nie zakladanie rodziny nie majac zawodu , szkoly czy persopektyw na dobra prace w przyszlosci. Wiec jesli ten 18 lat ma chociaz orobine oleju w glowie to w cos takiego nie wejdzie. I ..NIE. Nie mam nic przeciwko samotnym matkom. Chce Ci tylko pokazac jak naprawde wyglada ta sytuacja.

jak wejdzie w związek to nie będzie mógł się uczyć? no bez przesady

Rozumiem i biore to pod uwage, ale widzisz On sam sie utrzymuje ma prace...

Oczywiscie, ze moze... mam brata ktory byl w zwiazku z dziewczyna starsza 3 lata ktora ma 2 dzieci, fakt zwiazek nie przetrwal ale nie dlatego ze moj brat nie byl gotowy bo byl, ale to ona nie byla zdecydowana ;)

Chcesz powiedziec ze zakonczyl swoje wykszalcenie w wieku lat 18 /lub wczesniej/ i nie ma zadnych planow aby sie dalej rozwijac ?

Sluchaj obecnie ani on ani ja nie mieszkamy w Polsce, jestesmy za granica i wlasnie niedawno sie poznalismy

Zuzanna ma rację ale ja myślę że to ty powinnaś zadecydować i nie wchodzić w ten związek. Sama potrzebujesz męskiego ramienia nie chłopięcego .On niestety jest jeszcze chłopcem, jego miejsce jest w szkole. On teraz powinien pracować nad swoją przyszłością a nie bawić się w głowę rodziny. Do tego trzeba nie tylko dojrzeć ale i dorosnąć. To że się w tobie zadurzył nie oznacza że będziecie wiecznie razem. Po jakimś czasie się rozstaniecie a ty na koncie będziesz miała następny nieudany związek a potem następny itd. Skoro już miałaś męża i jesteś odpowiedzialna za córkę powinnaś myśleć perspektywicznie przy wyborze partnera. On nie jest dla ciebie.

W takim razie powtorze pytanie: Niedawno sie poznaliscie i on juz chce z Toba wziac slub, ba nawet pozalatwial wszystkie potrzebne do tego celu papiery? Czy Niedawno sie poznaliscie a on juz chcialby rozpoczac z Toba wspolzycie ? I NIE. Nie mam nic przeciwko szybkiemu rozpoczynaniu wspolzycia ALE wtedy i tylko wtedy kiedy OBIE strony / w tym TY przede wszystkim/ jestes gotowa na takie wspolzycie bez zadnego zwiazku czy perspektyw na zwiazek. Ale jezeli choc przez sekunde myslalas ze Wasze wspolzycie bedzie etapem na drodze do stalego zwiazku to sobie to wszystko dobrze przemysl. Zagranica to inny swiat niz rodzime ojczyste rejony. Inne obyczaje , inny styl zycia, inne wymagania. Jesli chcesz to wejsc to wejdz. Pamietaj tylko zeby sie bardzo starannie zabezpieczyc i nie stworzyc nowego zycia zanim nie bedziesz w formalnym zwiazku. Na razie jestes matka samotnie odpowiadajaca za jedno dziecko. Nie stwarzaj warunkow do tego abys stala sie samotna matka wychowujaca dwoje. Nawet na obczyznie moze byc to ciezkie do zniesienia.

Nikt tu nie mowi o slubie narazie heh na drugi slub sama nie czuje sie gotowa, ale mowie o tym ze On chce stworzyc ze mna zwiazek co do ktorego mam wlasnie obawy. Nie doszlo do wspolzycia i jak narazie nie dojdzie. Fakt faktem za granica o wiele inaczej ludzie sie zachowuja, zmieniaja podejscie do zycia i wogole, sama sie o tym przekonalam.

No właśnie on chce ale nie jest do tego gotowy. Na razie to tylko wydaje mu się że może być pięknie ale to tylko mu się wydaje. Sama wiesz że związek dwojga ludzi to nie bułka z masłem i wieczne love. Kiedy fascynacja się kończy i przychodzi szara codzienność, wtedy zaczynają się schody. Ty już pięto zaliczyłaś więc nie spiesz się z następnym bo tylko dziecku traumę zafundujesz.

Zeby niepotrzebnie nie przedluzac tematu. Masz 22 lata i to zupelnie naturalne ze chcialabys kogos miec. To zupelnie naturalne. Zagranica pozwala na duzo swobodniejsze wybory ale tez bardziej jaskrawie obarcza konsekwencjami tych wyborow. /Zawsze jest cos za cos/

O to chodzi, wlasnie tego sie boje

Macie racje to sie nie uda i chyba zakonczyc to zanim sie wogole zaczelo..