syn darmozjad...:-/

syn 24 lata,pracuje na czarno,ale cala wyplate przepija na imprezach itp.mieszka z rodzicami ktorzy ledwo wiarza koniec z koncem,nie doklada sie nic,nie daje kasy nic.Mydli im oczy o przeprowadzce od kilku lat ale wcale sie nie wyprowadza.Co z takim byscie zrobily jako MATKA,czekam na powazne odpowiedzi

Wywaliła, skoro ma prace, da sobie rade:]

durna prowokacja syn mieszka z rodzicami czy z tobą ?!

zawsze mówisz o sobie w trzeciej osobie ??

ktory zachowywał się dokładnie tak samo,wkoncu rodzice przy obiedzie postawili mu talerz do góry dnem i powiedzieli,ze jedzenia dla niego niema dopoki kasy nie będzie przynosil i teraz oddaje połowe wypłaty:)

to moj szwagier :-/ ma tez duzo mlodsza siostre ktora nawet niema swojego pokoju bo on zajmuje.Mieszkanie jest malutkie...dziwi mnie ta sytuacja,dlatego pytam sie o wasze opinie

jak jego mama upomni sie o kase to on mowi ze niema i nieda...a zaraz pozniej leci na impreze albo kupuje torbe piw i leci do dziewczyny.

mamusia go tak wychowała tak właśnie mamuśki wychowują synków: kobiety są do roboty a synkowie od tego by mamusie a potem żonki im matkowały dla mnie było oczywiste że gdy zaczełam pracować należy dokładać się do rodzinnych wydatków, nawet teraz gdy nie mieszkam z rodzicami co miesiac daję im jakąś sumę bo wiem że nie mają zbyt wysokich emerytur, robię to bo chcę a nie dlatego że ktoś mnie zmusza

nie wyobrażam sobie, mój syn ma 17 lat i pomaga ojcu w firmie co drugi dzień ,jest to duża pomoc dla nas, oprócz tego uczy się ostatnio dal mi 60 zł bo potrzebowałam a nie było bankomatu ale żeby 24 lata i nic nie dawać i, stary dorosły chlop ? źle wychowany , na leniucha i pasożyta

sie nie mowi daj pieniadze,dołóż sie. tylko DLA CIEBIE JEDZENIA NIEMA proste

jeśli się dobrze dzieci wychowuje, z miłością i mądrze to nie trzeba ich prosić o pomoc, bo dzieci pomagają same z potrzeby serca jeśli się dzieciom pobłaża i nadskakuje to wychowuje się ich na samolubów, egositów i nierobów zbierasz to co wysiejesz

jest w tym prawda.Jego mama zawsze robila wszystko za niego,zadko kiedy pomagal w domu a jak juz to tylko kiedy ojciec sie mocno o to upomnial.