Nie spałam od 5ciu dni . Mam halucynacje , pomóżcie :(

Leki mi w ogole nie pomagają, no moze mnimalnie... wczoraj przespalam się 30 min ,krotka drzemka, obudzilam sie i mialam wrażenie ze jest juz czwartek. Dzis tez nie spalam. Nie moge ustać na nogach , nad ranem gadałam sama do siebie :( Wygladam beznadziejnie , kreci mi sie w głowie, widze w mieszkaniu ludzi ktorych przeciez tu nie ma , nie mam apetytu ,chce mi sie wymiotować. Probowalam domowych metod na zasniecie i nic . nie wiem jak ja pojde do pracy dzis , mam na druga zmiane a w weekend na uczelnie :( Co mam robic :(

lekarz i to jak najszybciej

ale do jakiego lekarza mam iść? Ogolnie nigdy nie miałam problemów ze snem , jakiś czas temu sie to pojawiło. krótki płytki sen ,czesto sie budziłam w nocy, nawet gdy ktoś szedł klatką schodową czy zapalał auto przed domem odrazu sie budziłam ale teraz to jakis koszmar :( chyba sie odwodnilam od kawy i przestaje juz dzialac

Jest takie coś jak rodzinna bezsenność, nie chcę Cie straszyć, bo to mało prawdopodobne, że akurat na Ciebie padło ;) Ale ludzie którzy zapadają na tę dziwaczną chorobę na którą lekarstwa niestety brak zwyczjnie umierają z z braku snu;)

Dziewczyno zbadaj się czy czasami nie masz pasożytów, bo one wywołuja takie dziadtsow u ludzi.

Zamiast szukać rodzinnej bezsenności i innych cudów na kiju to może odstawiłabyć kawę! Sama piszesz,że się od niej odwodniłaś, czyli musisz dużo jej pić. Kawa, jak wie nawet dziecko w przedszkolu, powoduje bezsenność. Ktoś chleje 3-5 kaw dziennie, a potem w szoku,że nie może spać. No, ręce opadają.

od samej kawy takie cuda sie nie dzieja. http://www.magnusanimus.pl/?p=67

Kawy na codzien nie pije ,b.rzadko przez ostatnie 2 dni pije ciagle bo nie moge ustać na nogach

kiedyś zasniesz nie martw sie

mój mąż pije 5 kaw dziennie i spi jak aniołek, więc nie na każdego tak kawa działa. Wiadomo że kawa to nic dobrego ale to na pewno nie to jest powodem tych nerwic lękowych. Ja około 3 lata temu przchodziłam podobny horror. Chodziłam po psychologach, psychiatrach. Widziałam zmrałego brata na fotlu..siedział i na mnie patrzył, nawet omijałam mijejsce gdzie niby miał nogi, żeby go nie nadepnać :( w nocy nie mogłam spać, bo ciagle wydawało mi sie ze ktos jest w pokoju itd itd Ktoś na forum (innym forum) podsunął mi pomysł żeby zbdac sie pod katem pasozytów, co uczyniłam ale po dosc długim czasie, bo poczatkowo wydawało mi sie to dosc bzdurnym pomysłem, a to był strzał w 10 ! do tego miałam grzybice która leczyłam 2 lata.

tak to parwda, poczytaj o tym, ale tutaj na tym forum to za chwilke kto wyskoczy ze nie prawda, bo mysla ze nerwice lękowe biora sie z sufitu http://linemed.pl/nhealth_guide/details/cId,23,id,509

Słusznie zwracacie uwagę na PASOŻYTY. Moje dośw. były podobne-----powodem były LAMBLIE złapane od dziewczyny. Szereg objawów na nie tu wskazuje !!!! (prawy bok np.). Konieczne badanie na Lamblie kilka razy !!!!!! Badanie kału oczywiście (warto je robić po wywołaniu rozwolnienia). Co do innych rzeczy---miałem taki przypadek po stosunku--pół roku cholera jasna CUDa objawowe, żadne badanie nic nie dawało (wenerologiczne) w końcu samo wygasło ale nie wiem co to było.........Czy jakaś bakteria, czy grzybica (możliwe !). Pewnego rodzaju lekiem diagnostyczno--leczącym jest METRONIDAZOL---czy żaden lekarz nie dał ci tego ?? A warto by spróbować !! (działa on na niektóre pasożyty a nawet niekt. grzyby zwłaszcza ze strefy płciowej). Zacznij od badania kału na lamblie (ale nie testem ELISA lecz normalnie). Jedz od dzisiaj juz czosnek i sparwdz czy widac poprawe lub jakies dzienwe objawy po czonsku to bedzie znak ze cos jest na rzeczy, ja jak zaczałem jesc czosnek to po 2 dniach miałem wysyp na całej skorze. Roabele wybiałem wiec sie wszytsko oczyszczało.

wrzucaja tutaj na forum test na grzyba, dobra sparwa http://www.zaczekac-na-dusze.pl/kuracje-pasozyty-grzybice/grzybice-czy-mam-grzybice-candida.html plujesz na czczo do szklanki z wda, z reszta tam wszytsko pisze. nie bagatelizuj tego bo sie wykonczysz. powodzenia

No to się wysypali maniacy pasożytów. Tylko na to czekałem. :D A gdzie fanatycy candida??? Zgłaszać się!

o co chodzi z fanatykami pasozytów bo nie kumam ?

makaron al dente -- fuu rzuciłbym taką laske

A co jesli ktoś ma nerwice, depresje a nie ma pasozytów bo sie z nich wyleczył ?

Makaron al dente - jakikolwiek ktoś ma problem , od złamanego paznokcia, bólu brzucha,sraczki bądź zaparcia, bólu glowy i małego palca w prawej stopie po ukruszony ząb, kłykciny kończyste i skrofuły - zaraz pojawiają się fanatycy, którzy wpierają w poszkodowanego pasożyty i candidę. Nawet, jak autor pisze,że 500 razy badał sie na pasożyty i candidę, to oni swoje. To powoduje,że nikt normalny nie odpowie autorce, bo topik został opanowany przez maniaków wpierających grzybka lub pasożyty. Jedną z takich fanatyczek pasożytów z tego forum chciałem nawet odnaleźć, bo zaszkodziła mojej dziewczynie, która zamiast lecieć do lekarza, pluła w szklankę i patrzyła, czy ślina sie ciągnie. Na szczęscie zaingerowałem i moja luba trafiła do szpitala. Kto wie, co by z nią było, gdyby nadal pluła do szklanki. Jakbym dorwał tych palantów,którzy zamiast radzić lekarza radzą plucie do szklanki i inne znachorskie metody, to wiele by z nich nie zostało.

Krzysiu wywalony- pasozytów tak łatwo sie nie pozebdziesz krzysztofie.

Gugała- ty już tak nie koloryzuj. Weź się za pisanie bajek bo się marnujesz chłopie. Nikt nikomu nie pisze że ma pasozyty kiedy ma złamany paznokieć czy kiedy mu się ząb ukruszył :) Każdy z ludzi tutaj radzących odnosi się jedynie do objawów które mogą na to wskazywać i nikt nikomu niczego nie narzuca a jedynie swoje zdanie a co autorzy tematów z tym zrobią to już ich sparawa. Każdy ma swój mózg.

Ciekae jak się odniesiesz do tych tematów w których ktoś radzi zbdać się w tym kierynku a później ci ludzie wracaja i pisza że faktycznie maja robaki pisza ze meli nie dawno i ze niby wyleczyli, tego sie nie widzi co ? Niestety pasozyty to duzy problem, szkoda tylko ze ludzie mysla ze nas to nie dotyczny a choroby sie biora z dupy mkaryny.

ja tez mam problemy ze snem ale u mnie to problem natury psychicznej ,zyje w ogromnym stresie od roku , poce sie strasznie, spie po pol godziny i budze odrobaczałam sie i jestem pewna ale robaki faktycznie mogą nie dac nam spac, przeciez pasozytując w nas wydzielają toksyny ,ktore docieraja rowniez do ukladu nerwowego ,no i draznią mechanicznie poruszając sie co tez utrudnia zasypianie. Badanie kosztuje pare złotych , warto sprawdzic , kazdy w sumie powinien sprawdzic raz na jakis czas a nie zyc ze swinstwem.

gugała z gaduły, moim zdaniem to dobrze że ludzie o tym piszą. ja sam śmiem sądzić ze mi to pisanie niemal uratowało życie, nie wiem co bym teraz robił i jak wyglądał gdybym się nie przebadał. W życiu bym nie podejrzewał że mam robaki.

Silny stres tez wywoluje bezsennosc i ja wlasnie tak mialem nie spalem 4 doby i przy tym mialem nocne zmiany:-/wiem ze stary tamat:-P