Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nojajuzumieraam

Problem z sąsiadem!

Polecane posty

Gość nojajuzumieraam

Witajcie moje drogie, chciałam się pozalić :o Mianowicie piętro wyzej mieszka chłopak 19 letni z ojcem. Ojciec bywa bardzo rzadko w domu, bo jest kierowcą tak więc chłopak zostaje na całe weekedny, tygodnie sam w domu. I wtedy się zaczyna schodzi się do niego do domu kilkanaście grupek ludzi i przez całą noc słychać muzyke, brzdęk alkoholu, bieganie, śmianie się, awantury. Dzisiaj ledwo zywa jestem, bo wczoraj o 3 znów do niego przyszli koledzy i "trochę" pobalowali. :o Co mam zrobić? Dzwonienie na policje nic nie daje, bo kiedy podjedzie policja wszystko cichnie. Rozmową z nim wiele nie zdziałam. Co robić? Bo ja juz naprawdę nie daję rady...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ereerererbvbvb
powiedz mu: Zrobie Ci loda ale za to ma być cicho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nagrywaj wszystko a potem zgłoś doniesienie na policję i do spółdzielni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudna sprawa, nasze prawo niestety w takiej sytuacji jest bezsilne. Na pewno wzywanie stałe policji nie jest złym pomysłem, a to, że cichnie to akurat dobrze (choć domyślam się, na chwilę) A rozmowa z ojcem ? ja mimo wszystko bym spróbowała. A to, ze chłopak będzie potem Ci robić na złość to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nojajuzumieraam
Ja juz z jego ojcem rozmawiałam, on obiecał ze porozmawia z synem. No ale jeśli w ogóle to zrobił, to to nic nie dało :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewfwefrew
Wolność Tomku w swoim domku, ale zawsze możesz się wyprowadzić. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tej sytuacji wysmaruj pismo do administracji/spółdzielni by mieć tzw podkład, że to zgłaszałaś. W praktyce administrator niewiele z tym zrobi, ale jednak. Do tego wzywanie policji za każdym razem ( i tak spać nie możesz, wiec to nie problem). I raz jeszcze rozmowa z ojcem, ale nie prośbą tylko groźbą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkjnnb
odpłać pieknym za nadobne...jesli chłopak balował do 3 nad ranem, to pewnie rano jest padniety i spi, a wtedy ty na maxa muzyke ..odkurzecz i mikser..i co tam sie jeszcze da...za cholere sie nie wyśpi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kkjnnb---- miałam kiedyś podobną sytuację jak autorka , tylko, że w mieszkaniu obok. Nie wiem jaka jest akustyka, ale z doświadczenia hałasy z góry są większe niż na odwrót, choć próbować można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nojajuzumieraam
Tylko jak będę wysyłać pismo do administracji będę musiała się podpisać, czy mozna anonimowo? :o Bo nie chciałabyym mieć specjalnych porachunków z tym gnojkiem, bo to taka trochę patologia...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×