już nie chcę psa! co z nim zrobić?

już mam go 3 lata dbałam o niego, ale mam go dość wkurza mnie coraz bardziej. wiecie czy można spić takiego psa? albo myślicie, że jak zostawię go pod TESCO to ktoś go weźmie? tylko bez chamskich odpowiedzi, pytam poważnie, naprawdę mam już streaszne utrapienie z tym psem

1/10 za to, że w ogóle chciało ci się takie gówno wymyślić

A co z oknem życia dla piesków ? :)

idż go do schroniska wrzuć przez plot - tak po ciemaku coby cie nie wylipił nikt.

aj, weź spadaj JACA, myślałam, że piszesz serio a ty se ze mnie jaja robisz, odpowie mi ktoś normalnie? można uśpić psa na życzenie? czy musi być chory?

pod warunkiem ze nie jest to głupkowaty barbi jork suniaaaaaa

mozna uspic jak powiesz ze kogos pogryzł zaatakował co on takiego robi ze go nie chcesz?

ja daje na poważnie - i ja bym tak z nim zrobił i już miałem podobne przygody z psami.

psa można upić! dać mu wódki albo piwa i niech wali na zdrowie :-)

a jace przywiązać za jaja na latrni - tylko żeby monitoringu nie było!

pies to jest porażka - wiadomo dlaczego : śmierdzi, rucha noge, sra i leje, jest głupi, trzeba mu kupować szam, szczeka głośno :( - ja nie lubie psów i innych zwierzaków.

to chihuahua długowłosy. nie chcę go bo po pierwsze on nie akceptuje mojego chłopaka cały czas na niego warczy, gryzie za nogawke etc. i mnie też strasznie wkurza sika wszędzie

jak ma kwity - znaczy sie rasowy - opchnij go i masz z tego kase. jak nie ma rodowodu - też go opchnij do jakiejś lewej hodowli psów.

glupia idiotka, jesteś zerem,

ja tego pieska przygarnę jak nie jest duży mam mały lokal i takiego powyżej 10kg nie dałbym rady trzymać

masz racje oddaj go w normalne ręce, wrzuć ogłoszenia na różne strony internetowe. Ty jesteś za głupia na to by posiadać psa, po prostu jego inteligencja cię przerosła, nie jesteś w stanie jej pojąć i nie wiesz jak to ugryźć. Zdarza się. Głupolu :) :o

przepraszam, czy to moja wina, że ten pies jest taki nieznośny? nie krytykujcie jak nie jesteście w takiej sytuacji bo też nie bylibyście tacy święci gdybyście 3 lata chwili spokoju nie mieli. ja to akceptowałam jaki on jest jak był szczeniakiem, myślałam, że z tego wysróśnie, szukałam na necie różnych rad jak postępować z takim psem i nic nie skutkowało. już dłużej z nim nie wytrzymam, zrozumcie a nie krytykujcie.

''przepraszam, czy to moja wina, że ten pies jest taki nieznośny? '' tak, to Twoja wina. I mówię to jako osoba uprawniona do wykonywania zawodu, który w wolnym tłumaczeniu na polski znaczy tyle co 'terapeuta psich zachowań'.

American Girl - pusta jesteś i tyle. Jak się bierze psa to już na zawsze, on ma przecież uczucia i jest żywym stworzeniem a nie meblem, który można przestawić lub wyrzucić jak nie pasuje do nowego dywanu czy chłopaka.

może jakiś facet tez tak kiedyś z tobą postąpi, w zamian za to;-)

powinno sie w wiezieniach zamuykac...jak bedziesz miala dziecko to pewnie tez Ci sie znudzi, bo placze, trzeba pieluchy zmieniac, karmic itp...tez je pod tesco zostawisz?

ja mam skromna nadzieje, ze to prowo!

AmericanGirl skąd jesteś? Czy można zobaczyć zdjęcie psiaka? Jest z rodowodem czy bez? Jaki jest jego stosunek do innych psów? Odpowiedz proszę bo być może mogłabym go wziąć jeśli to gdzieś niedaleko.

właśnie, skąd jesteś?

ja go przyjmę skad jestęs/

to po co go brałaś , pies to nie zabawka teraz Ci się znudził i chcesz się go pozbyć , oddaj do schroniska

ja pierdole, przez 3 lata sie do niego nie przywiazalas na tyle, ze chcesz go tak zostawic, w glowie mi sie nie miesci. To prowo 100% albo jestes pierdolnięta na umysle

zanieść go najlepiej do biura ochrony zwierząt ci co latają po targowicach z kamerami i dostają batami od wożniców podobało mi sie w Skaryszewie jak bacik owinoł sie wokół szyi.

nasz rząd dba o psy lepiej jak o ludzi wiec zanieś go tuska

No i autorka wyparowała pomimo że miała chętnych aby zabrać psa. Mam nadzieję, że to bylo prowo :(