BOJĘ SIĘ ,ŻE NIE WYPRACUJĘ EMERYTURY

Może powiedzie ,że przesadzam bo kończę dopiero studia, ale już widzę jaka jest sytuacja- większość prac- tymczasowych, na śmieciowych umowach zlecenie. Boję się,że nie uda mi się wypracować emerytury jak tak dalej pójdzie :(

Musisz się wyluzować :) Zamiast płacić ZUSowi inwestuj sama- będziesz miała lepsze życie na emeryturze niż po ograbieniu składek przez ZUS.

Musisz sama odkładać. Nie licz na nasze państwo

za zus rządy powinny stanąć przed trybunałem stanu

Dzięki za rady Rzeczywiście to chyba najlepsze wyjście samemu odkładać pieniądze, bo nie ma co liczyć na nasze państwo. Problem w tym ,że z niskiej pensji ciężko jest odłożyć pieniądze. Tak sobie myślę ,że gdyby ludzie zarabialiby powiedzmy powyżej 2,5 tys.- 3 tys na umowach zleceniach to oszczędzanie na emeryturę nie byłoby takim problemem. Niestety rzeczywistość jest inna. A wogole to zlecenie pasuje np: do jednorazowego wykonania np strony www dla klienta a nie do pracy w biurze 8 godzin- wtedy powinna obowiazywac umowa o pracę

tylko jak sie zarabia 1300 to zzcego odkladac?

dawno się tak nie uśmiałam jakie emerytury? naszego kraju nie będzie! żyj dziś i inwestuj w ziemię, jedź na wczasy załóż firmę

Niestety w tym kraju nic nie jest pewne.

No właśnie- pełno widzę na forach, na stronach z ofertami pracy propozycji szybkiego zysku, dużych zarobków małym kosztem. Jednak logicznie myśląc- gdyby ktoś rzeczywiście znalazł sposób na szybkie wzbogacenie się to nie dzieliłby się tym na forum publicznym z obcymi mu ludźmi! (BO I PO CO ?), ewentualnie wciągnąłby w to rodzinę, przyjaciół. Noo chyba ,że to : oszustwo, piramida finansowa, akwizycja - wtedy trzeba zwerbować jak najwięcej osób a i tak duży zysk ma tylko "góra".

zgadzam się, że zus to bzdury. Jest inny sposób: inwestycja. Zamiast odkładac na emeryturę, mozna np. odkładac na zakup mieszkania. Potem na starosc, mozesz je wynajmowac i będzie z tego kasa

po dzisiejszych pomysłach tuska pytanie...czy dożyjesz do tej emerytury?

to pójdziesz do mopsu głowa do góry

kasiorek przyglupie, system jest OK i byly taki, gdyby ci skurwiele nie kradli tej kasy i nie budowali z nich palacow dla zusu, nie jeździli po swiecie na kosztowne wycieczki, sobie obniżyli pensje, obnizyli emerytury skur wysynom, ktorzy za nic maja po 6 tysięcy... byloby dobrze ale jest kasta ludzi uprzywilejowanych, ktorzy zabierają cala kasę i dla tych biednych nic nie zostanie.

po 40 tys. wynagrodzenia dla prezesów rozmaitych firm to się znajdzie, a zwykli ludzie, za przeproszeniem, zdechną na groszowej emeryturze :-0