Co sądzicie o pralkach Samsung?

eco ale bubel siadają programatory krótko po gwarancji koszt naprawy 700 zł

Ja mam od trzech lat Samsunga.Pojemność 8 kg. 1400 obrotów, szybkie pranie.JEST SUPER !! Generalnie Samsug to dobra marka !!!

Koszmar! Nie kupujecie tego! Jak działą to ok lecz przy servisie droga przez mękę, nie uwzgledniają napraw gwarncyjnych tylko placić. Po 8 m-cach pralaka sie zepsuła, odradzam, nie warto za te pieniądze.

Po 3 miesiącach od upływu gwarancji w pralce Samsung Eco Bubble padł moduł (lub modem). Na serwis czekałam 2,5 tygodnia a następnie ponad tydzień (źle została przekazana info dla pana,który naprawia).o wizyty musiałam się prosić,przy czym nie było możliwości ustalenia terminu,Pani informowała kiedy pojawi się monter, jak godziny nie odpowiadały to nie wiadomy był możliwy inny termin. Po miesiącu pralka została naprawiona,koszt naprawy 720 zł. Pisałam kilkakrotnie do firmy Samsung o umorzenie kosztów elementu ale nic z tego. Wiem ze takich przypadków jest wiele, tj krótko po wygaśnięciu gwarancji pada moduł :( No i czekanie na serwis! Wiem, ze na pewno nie zakupie już produktów tej firmy. Poza tym pralka kiepsko dopiera:(

ja z mojej jestem bardzo zadowolona. kupowalam w media expert i pani mi pokazywala rozne opcje w moim okreslonym przedziale cenowym - wyszlo, ze ta byla najfajniejsza. od roku ja mam i jest naprawde ok.

Ja mam samsung silver nano od 10 lat. Swietnie sie sprawuje, a duzo piorę. Teraz pierwsza naprawa, trzeba zmienić łożyska, bo głośno chodzi

Prała fajnie ale po 3.5 roku się zepsuła elektronika koszt naprawy jakieś 700-900 zł.

Myślę że Samsung robił dobre pralki, osatnio zaczęli jednak pakować za dużo elektroniki, która lubi się popsuć, zawiesić, szwankować.. Ja tam wolę klasykę, mam takiego Bosha https://www.sferis.pl/p/332819.html i póki co wszystko ok. Sprzedawca jeszcze mówił że zaletą są łatwo wymienalne łożyska, więc jak coś wysiądzie to nie trzeba za dużo dokładać.

To będzie raczej pochwała ubezpieczenia. Kupiłam pralkosuszarkę ecco buble i byłam zachwycona, prała, suszyła i pół roku po upływie gwarancji przestała suszyć. Poinformowała mnie że wymaga serwisu bo problem ma z suszeniem. Odkopałam kwit z ubezpieczenia z numerem telefonu, zadzwoniłam - uprzejma pani przyjęła zgłoszenie i oznajmiła że kieruje sprawę do serwisu było to na tydzień przed bożym narodzeniem, serwis się odezwał powiedział ze jak będą układać trasy to przyjadą (mieszkam poza Warszawą) na święta zostałam bez pralki. Ale później przyjechał pan mechanik, orzekł że wyskoczył bezpiecznik, wytknął na miejsce, zakręcił pokrywę zrobił test - grzało . Pamiętajcie - należy się dopytać dlaczego wyskoczył bezpiecznik ! Po kilku praniach - piorę raz , dwa razy w tygodniu - pralka znów mi powiedziała że chce serwisanta ten sam kod usterki. Znów ubezpieczyciel , serwis zgłoszenie w poniedziałek pan serwisant w piatek. Tym razem długo dyskutowałam - orzekł że trzeba coś wymienić i muszą zamówić i jak „przyślą” to przyjadą i wymienią. Prać można suszyć nie. Po 2 tygodniach przyjechali, wymienili. Mnie nie było był mąż - średnio zainteresowany. Ucieszona ze mam ulubiony sprzęt naprawiony, nastawiłam pranie i sobie poszłam. Wróciłam by wyjąć pranie, wyprane, suche - tu niespodzianka - nic mi nie powiedziała i nie wysuszyla! Jestem od poniedziałku w stałym kontakcie z serwisem który „naprawia” sprzęt i grożą mi zabraniem sprzętu do warsztatu, ale dopiero jak ułożą trasę. Wiec doszłam do wniosku ze ubezpieczenie tego sprzętu było bardzo dobrym pomysłem bo chyba już zwróciła mi się kwota jaką zapłaciłam za ubezpieczenie. A sprzęty które kiedyś działały bez usterek kilkanaście teraz mają zdecydowanie krótszy okres przydatności. Czyli za 3 lata kupię nową pralkę i osobno suszarkę i tez ubezpieczę

pralka po dokładnie dwóch latach i sześciu miesiącach zaczeła się zawieszać (podobno jest to standardowy objaw), raz działa przez kilka prań w ciągu dnia i jest ok, następnego razu nie daje jej się uruchomić przez dwa dni, z tego co czytałem koszt naprawy to ok 700zł - połow ceny pralki. Elaktronika, raczej nie sądzę aby układ scalony/procesor się zepsuł bo to teraz taki jest sterownik pralki :-/ Pralka na pusto, z praniem max czy min zawiesza się regularnie i w dowolnych momentach. Poprzedni Bosch, model prostszy działał 13lat i wymieniony tylko ze względów estsetycznych.

pochwała ubezpieczenia c.d. Wyjaśnił się problem, który w zasadzie nie był problemem, ot zwyczajna konserwacja. Żaden z panów mechaników nie wpadł na pomysł sprawdzenia filtra przy suszarce - okazało się, że po takim okresie używania zapchał się ten filtr, a do niego nie ma dostępu. z zewnątrz. Normalny filtr czyszczę regularnie, o tym drugim nawet instrukcja nie wspomina. Mam dwa koty, psa i wszystko kudłate. Filtr wyczyszczony, pralka pierze i suszy.

Byłam zachwycona zmieniając starą pralkę na nową z opcją ważenia prania (wcześniej opcja tylko cała pralka lub 1/2). Wybierając rozmiar stwierdziłyśmy z mamą że zaszalejemy i pójdziemy w 7kg (miałyśmy 5), skoro możemy wrzucać dowolną ilość prania. NIESTETY to był duży błąd. Pierzemy ubrania w worku i przy małym stopniu załadowania bębna pralka nie daje sobie rady z wirowaniem, wydłuża czas całego cyklu, po czym wyciągam mokre pranie. Później spędzam średnio ok. 30 min próbując dogodzić pralce ładując jakieś ręczniki i sprawdzając czy tym razem zaskoczy. Hałas jaki wytwarza jest jak ktoś już wcześniej napisał porównywalny do tych sprzed dekady. Podsumuję to tak: sprzedajemy dom i razem z nim chętnie sprzedam pralkę, a kupując nową na pewno będę te omijać...

Kupiłeś wybuchającego Nota 7 nie kupuj pralek Samsunga to Eco Buble. Samsung nie reaguje na problem z działaniem ich pralek i ich funkcjami.Mówi że ten typ tak ma ,a to nie prawda .To wada ukryta ,którą zgłaszają inni kupujący . Kontakt z infolinią nie daje żadnego rezultatu.Pralka jest jest głośna i po płukaniu pranie nie pachnie detergentem do płukania.Serwis : pralka sprawna i nic więcej zrobić nie można .Absurd!

Mam Eco bubla dokładnie...pralko suszarka tragedia nie ma roku nawet problem typu nie pachnie pranie pomimo wlewania płynu zgodnie z.instrukcja serwis łaskawie przyjechał po 2 miesiącach gdyż na infolini uważali że to nie ich problem że pranie nie pachnie po czym okazuje się że stystem sterowniczy do wymiany (pralka kupiona w.lipcu 2107)nadal jest tak samo po naprawie dziś włączyłam  4 razy program płukanie wirowanie dając po nakretce płynu do kazdego efekt zerowy 5 nakrętek płynu na cały cykl I po zapachu ani śladu...na infolini dowiedziałam się że.to mój problem.nie sprzętu masakra...nie polecam absolutnie sprzętu bezczelność infolinii ludzi tam pracujących podejście do klienta olewajace jednym słowem eco bubel

Dramat!!!! Przestrzegam wszystkich przed zakupem jakiejkolwiek pralki Szajsunga!!! Po dwóch miesiącach zepsuta i zaczęła się walka z nieudolnym serwisem, który twierdzi, że wszystko jest ok. A pralka jak waliła podczas pracy tak wali nadal. Jakbym prała cegły a nie ubrania. Nie kupujcie tego koreańskiego badziewia!!!

Dramat!!!! Przestrzegam wszystkich przed zakupem jakiejkolwiek pralki Szajsunga!!! Po dwóch miesiącach zepsuta i zaczęła się walka z nieudolnym serwisem, który twierdzi, że wszystko jest ok. A pralka jak waliła podczas pracy tak wali nadal. Jakbym prała cegły a nie ubrania. Nie kupujcie tego koreańskiego badziewia!!!

 Mam pralkę Samsunga od 8 lat - do tej pory narzeczony tylko w niej łożyska wymienił (w końcu po tylu latach miało prawo coś się zadziać). Mam nadzieję, że posłuży kolejne tyle:) Jestem zadowolona z ich sprzętów: lodówkę mam 7 lat, telewizor jeszcze dłużej. Może teraz ten sprzęt nie jest już nowoczesny - ale dopóki działa to nie mam zamiaru wymieniać.