Spotkanie z byłym- co myślicie???

dzisiaj dostalam smsa od byłego, z którym rozstałam sie 2 tyg temu. nic w tym czasie nie pisal, nie dzwonil-jakby zapadl sie pod ziemie. dzisiaj nagle sms od niego ,ze zaprasza mnie jutro na kawe, czy mozemy sie juz umówic. jak mysliscie po co???? bylismy razem prawie 3 lata, mieszaklismy razemn

Pewnie chce wrócić...

albo znalazl nowa kobiete i chce sie pochwalic,ze jest szczesliwy, chce utzrymywac kontakt kumpelski

meiliscie kiedys podobna sytuacje?

z moich obserwacji wynika, że są tylko 2 opcje chęci spotkania się: - albo chce wrócić - albo mu się w związku nie układa skoro rozstaliście się 2 tygodnie temu to obstawiałabym opcję nr1. a z jakiego powodu się rozstaliście?

p. anna karenina ; były byl pracoholikiem, praca, kariera byly dla niego najwazniejsze w zyciu i mowil o tym otwarcie. gdy mielismy kryzys w zwiazku po 1 roku bycia razem pisal do bylj ze mnie nie kocha,ze kocha ja i zaluje ,ze nie maja dziecka. jego byla jest juz od jakiegos czasu mezatka. watpilam bardzo w jego milosc do mnie,dlatego powiedzialam,ze skoro jestem dla niego tak wazna jak mówi,to chciclam sie zareczyc. on powiedzial,ze nie czuje sie gotowy, nie chce tego i tego nie zrobi. a w trakcie roztsania gdy zapytalam na spokojnie , czy nie bedzie mu zal zakonczyc tego zwiazku??? odpowiedzial,ze nie...

szkoda,ze nikt sie nie wypowie bo nie wiem co myslec o jego zachowaniu

:( nie spotykaj się z Nim, on Cię nie kocha. zajmij się swoim życiem

p. anna karenina ; dlaczego tak twierdzisz???

i skoro nie kocha jak piszesz to po co chce sie spotykac???

Jak mieliscie kryzys to On pisal do swojej bylej,ze za nia teskni izaluje,ze nie ma z nia dziecka???

hsderwyrwa tak

potem twierdzil,ze nie bylo to pisane na prawde tylko w zartach, bo mielismy kryzys

Zajebisty zart :/ Wiesz co....odpisz mu,ze jutro nie masz czasu,ze moze np.w sobote spotkacie sie .. niech wie,ze nie jestes na kazde Jego zawolanie...wiem,ze latwo powiedziec ale trudno,badz silna

ale ty głupia

hsderwyrwa napisalam mu, jak proponowalas,ze moze spotkamy sie w sobote bo jutro nie mam czasu odpisal,zeda mi znac czy da rade

to co piszesz widac ze nie jest normalne, szkoda twojego czasu, ukladaj zycie od nowa bez jakiegos pracoholika ktory w kryzysie wyznaje bylej milosc ;/

kobieta podwójna dlaczego głupia?

Wg.mnie tez nie ma sensu ukladac sobie zycia z facetem,ktry z czasie kryzycu pisze do bylej,ze zaluje,ze nie ma z nia dziecka......kobieta zakochana (mowa o autorce) nie mysli trzezwo.....dobrze,ze mu napisalas,ze jutro nie masz czasu i niech On Ci nie dyktuje warunkow! Tak z ciekawosci,kto zerwal ten zwiazek? Ty czy ON?

ja bym sie z nim spotkala tylko po to by powiedziec mu jak bardzo dobrze ukladasz sobie zycie na nowo i ze on swoja szanse juz mial. teraz za pozno. n nie wie co moj facet musialby zrobic by mnie do siebie na nowo przekonac po tym wszystkim co on powiedzial tobbie i jak postapil. chyba oczekiwalabym jedynie oswiadczyn:):) jesli jemu naprawde na tobie zalezy to nie cofnie sie przed niczym JESLI MU ZALEZY

napisała to "watpilam bardzo w jego milosc do mnie,dlatego powiedzialam,ze skoro jestem dla niego tak wazna jak mówi,to chciclam sie zareczyc. on powiedzial,ze nie czuje sie gotowy, nie chce tego i tego nie zrobi. a w trakcie roztsania gdy zapytalam na spokojnie , czy nie bedzie mu zal zakonczyc tego zwiazku??? odpowiedzial,ze nie..." dziewczyno nie oszukuj sie i nie doszukuj czyjejs wypowiedzi potwierdzajacej to co chcesz zobaczyc, dobrze ci radzimy daj spokoj, szkoda cie dla kolesia ktory ma cie gleboko

hsderwyrwa on twierdzi ,ze sie staral dla tego zwiazku,ale jakos tego nie widzialam i w pewnym momencie powiedzial,ze ma dosc, bo nie widzi rezultatow i oznajmil mi,ze chyba rowniez sie z nim zgodze,ze to dalj nie ma sesnu. ogolnie ja mialam na wszytsko i na niego za przeproszeniem wyjebane, bo tak sczzerez oczekiwalam oświadczyn z jego strony, a ten sie ostro zapieral,ze tego nie che , bo nie czuje i nie wie kidy poczuje,ale jak go naprawde kocham to mam na niego poczekac

głupia, bo normalna kobieta by sobie z takim facetem czasu nie marnowala

wiem dziewczyny,ze dobrze mi radzicie al mega ciezko jest teraz myslec racjonalne,ale bardzo mi pomagacie i ciesze sie,ze tutaj napisalam, bo pewnie teraz skalalabym z radosci,ze napisal do mnie i wmawiala sobe,ze pewnie mnie kocha

Po 1wsze...NIGDY nie nalezy naciskac na oswiadczyny bo najzwyczajniej w zyciu facet wsyatrszy sie i ucueknie...... Ja cos czuje,ze Twoj EX mogl uciec w rece bylej albo ma kogos nowego.... Jak sie spotkasz z Nim i porozmawiasz szczerze to moze dowiesz sie co i jak dalej

w rece bylej na pewno nie uciekl, bo ona jest juz mezatka i mieszka w innym miescie, jest prawdopodobne,ze znalazl sobie nowa kobiete,ale watpie bo jest mega pracoholikiem, pewnie ostro teraz flirtuje spotkam sie z nim w sobote, zobaczymy co powie

glupia jestes , masakra sama sie pchasz w paszcze lwa

:(

spotkałaś się czy nie?

napisalam mu,ze dziisaj nie mam czasu czy mozemy to przelozyc np na jutro? (sobote) odpisla,ze da mi znac czy da rade