Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawie żona prawie leśniczego

Kiedy vieviórki mają okres godowy?

Polecane posty

Gość prawie żona prawie leśniczego

Tak się zastanawiam i czekam..i nic..:P 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę Ci opisać jak wygląda współżycie wiewiórek. Czytałem to dawnymi laty w czasopiśmie "Politechnik". Chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie żona prawie leśniczego
Chętnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otóż, kiedy Pani Wiewiórka czuje chuć zaczyna biegać po drzewach w okolicy. Ten fakt zwabia samce z dość dużego rejonu. Kiedy sie już zgromadzą zaczyna się gonitwa. Pani Wiewiórka ucieka jak najszybciej a samce ją gonią i co słabsi zaczynają odpadać. Gonią się tak dopóki nie zostanie jeden. I ten własnie zalicza ją. To może trwać ponoć kilka dni. Do kopulacji może dojść jedynie wtedy, kiedy samica jest już śmiertelnie zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie żona prawie leśniczego
Oj, to dobrze, że nie kilka lat:) A morał jakiś jest, czy to już koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to wszak nie miała być bajka tylko opowieść przyrodnicza. Jakiego morału oczekiwałaś? Wiem jeszcze jak to robią jeże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie żona prawie leśniczego
Mimo wszystko jestem rozczarowana brakiem morału. Chaotyczna ta przyroda, bez sensu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie żona prawie leśniczego
Może chociaż jakieś podsumowanie "a potem żyli długo i szczęśliwie". Nie? Nic? Szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieli maluteńkie wiewióreczki, śliczne jedna w drugą. Samczyki miały czapeczki błekitne, samiczki różowe. Może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie żona prawie leśniczego
Tak:) Teraz przytul i idę spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie żona prawie leśniczego
Nie, dogląda sarenek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie żona prawie leśniczego
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktos tu jest nie na czasie ;-) Teraz wiewióki obracają orzechami w BGŻ i okres godowy jest później niż zwykle ;-) najpierw muszą zgromadzić kapitał dla potomstwa, becikowe, porodowe, wyprawkę itp. takie czasy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wiem, że dzień gdy położą mi na biurku logi z serwera dostępowego i iwypiertolą z pracy jest coraz blizej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie żona prawie leśniczego
A te vievióry, to one doganiają wiewiórki, czy tylko gonią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogoń za namiętnościami może się dla mnie skończyć zadyszką. Dogonienie mogłoby się skończyc katastrofą. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no żeby zdobyć to muszą dogonić, w biegu rytuału godowego nie odprawią ;-) ale gonienie jest lepsze od zdobycia, bo to gra wstępna i wydają przy tym ryki godowe ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie żona prawie leśniczego
No tak, wiem, ale już tak mam i co poradzisz? Jak Cię zwolnią to biorę winę na siebie, odstapię Ci jeden pokoj i pól pilota do TV, przyjezdzaj:) Pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryczą tak: "oszalałeś Baśka?!", "Nie oszalałem, tylko rzucam się na Ciebie... w tv mówili, że jak regularnie się rzucam to dostaje potem raz premium" Te wiewiórki to jednak mają życie! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×