Zagrożona ciąża, lekarz

Mam takie dość nietypowe pytanie... Przykładowo jestem w ciąży, już nie takiej wczesnej np. 3-4 miesiąc i trafiam do szpitala z powodu krwawień i lekarze chcą dac mi leki na podtrzymanie ciąży a ja się nie zgadzam. Czy lekarz uszanuję moje zdanie czy będzie chciał wbrew mojej woli podtrzymywać ciążę?

pewnie każą ci podpisać dokument o odmowie leczenia żebyś później nie wystąpiła o odszkodowanie.

Przecież nie przypną Cię pasami do łóżka i nie podłączą kroplówki? Jeśli nie chcesz zostać w szpitalu, wychodzisz po podpisaniu papierów że robisz to na własną odpowiedzialność, leków nikt Ci nie każe brać, tylko zaleca...

Nie chodzi o opuszczanie szpitala na życzenie tylko o nie podtrzymywanie ciąży... W szpitalu bym została ale nie chce by learze podtrzymywali ciążę

no tak ale pytanie czy wówczas pobyt w szpitalu miałby w ogóle sens. jeśli leczenie dotyczyłoby przede wszystkim dziecka a ty się temu sprzeciwiasz to jaki byłby sens dalszego pobytu tam?

No żeby się nie wykrwawić np w domu? Albo jakiegoś zakażenia nie dostać czy coś?

A dlaczego nie chcesz ??

Bo nie chce mieć dzieci. Od kilku dni mam plamienia i trochę się źle czuję, lekarz zasugerował, że dobrze by było iść do szpitala a ja nie bardzo chce bo boję się, że będą dawać mi leki na podtrzymanie ciąży

:O

ale jestes w ciazy czy nie...bo nic nie kumam z tego co piszesz...

jestem w ciązy

to nie zle jestes pojebana nie chcesz miec dzieci ale juz jedno masz w brzuchu idotko. nie idz do szpitala niech cie kurwa krew zaleje i umieraj razem z tym biednym niechcianym malenstwem!!!!!!!!!!!! co za kurwa idiotki pierdolic to chetna ale odpowiedzialnosc za to wziasc to juz nie!!!!!!!!!

rece mi opadły:O autorko jestes moralnym dnem.....mam nadzieje,ze dziecko przezyje, ale po urodzeniu oddasz je komus ktos zasłuzył by miec taki cud jakim jest dziecko a tobie podwiazac jajowody zebys nigdy wiecej w ciaze nie zaszla:O:O:Otakie żalosne cos jak ty nie powinno sie rozmnazac:O

Poroniłam dwa razy i nie jest to miłe uczucie kazdy moze miec wątpliwosci jak to bedzie ale nieprzesadzajmy to malenstwo juz istnieje bije mu serduszko skoro niechcesz miec dzieci trzeba było sie zabezpieczac

Zabezpieczałam się ale i tak wpadłam. W nocy miałam większe krwawienie więc mam nadzieję że już będzie po sprawie i święty spokój.

bo to biedne dziecko nie zasluguje na taka pojebana matke jak ty, a za kilka miesiescy zas bysmy uslyszeli ze matce dziecko wypadlo ze sliskiego kocyka...

Masakra..moze i dobrze,bo nie zaslugujesz na taki dar widocznie...:(

Dar? Raczej kara...

Myśli się PRZED a nie PO :o I kombinuje jak dziecko :o