Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiosenna mama

Do mam, które każdego dnia czytają dzieciom

Polecane posty

Możecie polecić jakieś fajne książki dla dzieci 3 lata i w górę? Tylko nie wierszyki no i nie baśnie bo te już znają prawie na pamięć. Coś nieoklepanego a na prawdę fajnego bo skończyły mi się pomysły. Dziś sięgnęliśmy po scoobyego i to był zły pomysł. Wątpię żeby dzieci miały po tym kolorowe sny :-o Czytacie dzieciom kilka razy te same książeczki? Kupujecie książki czy korzystacie z bibliotek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irka12345
już wyrosłam z kanonów niestety :D ale sprzedam ci patent - czytaj dzieciakowi po trochu a potem zanim przejdziesz do nastepnego kawałka niech ci maluch opowie o tym co usłyszał w poprzednim. Perfekcyjnie rozwija umiejetność mowy, rozumienia i formułowania mysli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki takie ćwiczenia robimy w dzień, wieczorem im czytam typowo do snu. Ja czytam oni sobie zasypiają ;) Baśnie przeszliśmy wszystkie, pewnie nie w oryginalnych wersjach ale wszystkie znają. Ezop nie pisał baśni a bajki i też je czytałam już małym ;) Raczej chodziło mi o jakieś nowości a nie o klasykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My lubimy "Nowe przygody Mikołajka" :) książki kupuję bo małego w sklepie nie można odciągnąć od półek z książkami jak sobie którejś nie wybierze a ja nie odmówię dziecku książki. Lubi zwłaszcza te opowiadania na podstawie bajek - Mańka Złotą Rączkę, Stacyjkowo, Boba Budowniczego. Mógłby słuchać na okrągło :) Z resztą już niektóre zna na pamięć i sam sobie "czyta" (ma 3 lata). A Mikołajek jest zbiorem opowiadań, nie za krótkie nie za długie, takie w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj teraz jest na etapie
franklina, misia paddingtona, pana kuleczki wejdz na strone cała Polska czyta dzieciom, tak jest spis ksiazek dla wybranego wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ma w 3 tyłki baśni i innych opowieści, wszystko zna na pamięć. w grudniu na trzecie urodziny dostała 15 ksiazeczek po ok 15 stron z Riders Digest od prababci ;) sa to opowieści o zwierzątkach, bardzo bardzo "uczlowieczonych" fajna kolekcja. Nadia uwielbia :) p.s. jak tam? mniej chorób z wiosną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co trzymać bąka w dupie
dzieci z bulebryn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikołajka wsyztskie czesci już przeczytałam. Bardzo mi sie podobalo, mlodym tak sobie :) Czytaliśmy tez koszmarnego Karolka (cos podobnego do mikolajka) Kubusia puchatka wszytskie czesci wszelkie wydania disneya - te wielki hity jak dalmatynczyki, król lew, carsy itd, magiczne baletki, opowiadania o ziwerzakach holly webb, cala serie klubu tiary, biblie dla dzieci nawet :D, wszytskie mozliwe martynki, nasza mamę czarodziejkę, pana kuleczkę, wszystkie baśni o ksiezniczkach, bajki (ale moi bajek nie lubią za trudne dla nich są), legendy polskie (te mniej drastyczne bo niektore jak np zabili św wojciecha wydają mi sie nie dla dzieci), dzwoneczki, wiersze tuwima, konopnickiej, brzechwy itd (wiersze im sie nie podobają uczą sie ich na pamiec w dzien wieczorem wolą prozę), pipi, karolcie wszytskie częsci, Makuszynskiego (nie wszystko ale na niektóe jeszcze za mali są), pingwinka pik poka, tony opowiadań... Szukam czegoś (najlepiej serii) ktoa by byla odpowiednia dla takich maluchów wesola, dobrze sie konczyła i zbey zbytnio sie na niej nie denerwowali. Narnia chyba bedzie jeszcze za trudna dla nich i nie mam pomysłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci czytalam :) Nawet im anie z zielonego wzgórza ptrzeczytalam ale tez za mali jeszcze. Zaraz wejde na tą calą polskę i poszukam tego o zwierzakach :) Co do chorób to daj spokój. Koszmarrrr od początku lutego sie ciągnie i konca nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margrafka
My obecnie jesteśmy na Korczaku:) obecnie króluje Król Maciuś I. Wcześniej były Baśnie, bajki,wierszyki. Następnie bierzemy się za 101 Dalmatyńczyków, Piękną i bestię i Zakochanego kundla-bo tego jeszcze nie było. Potem może Rogasia z doliny Roztoki lub Na jagody. Część kupuję-tak jak najpiękniejsze bajki i baśnie,a część wypożyczam. A część zostało mi z mojego dzieciństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana... u nas od wrzesnia do konca stycznia to był koszmar, młoda non stop chora... luty i do połowy marca zdrowa!! normalnie chciałam do Czestochowy na kolanach popierniczac :D ale sie opanowałam w pore z kolejnym kaszlem :o zrobilismy testy i diagnoza: silna alergia na roztocza kurzu domowego i grzyby plesniowe, początki astmy... mamy winowajce... eh szkoda gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach dzięki za tą "calą polskę" już znalazłam doktora dolittle :D Jutro wysyłam męża do biblioteki :D Super ta stronka!A zwłaszcza zlota lista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margrafka
A może komiksy? Polecam Kajko i kokosza-spora seria-też mi z dzieciństwa zostało :) A jak nie znajdziesz nigdzie to podobny w sensie jest Asterix i Obelix.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meaa jak chcesz to napisz na maila mama3@op.pl To Ci powiem na co moi są chorzy to padniesz normlanie bo ja spadlam z krzesla jak zobaczylam wyniki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna taka trochę roztargniona
Kilka konkretów: -kolekcja Disneya, oparta na kreskówkach - zwłaszcza książki o Puchatku opracowywane przez Chotomską; - Renata Piątkowska, Opowiadania dla przedszkolaków, Opowiadania z piaskownicy - książeczki Janoscha -książeczki o Franklinie (wtedy był baaaardzo modny :)) -mniej znane bajki (np w osiemdziesiąt bajek dookoła świata) Polecam wyprawy z dziećmi do biblioteki - już po fragmencie można się zorientować, czy warto wziąć. A Scooby nie jest taki zły :) W końcu zawsze okazuje się, że nie ma żadnego potwora/ducha/demona itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My teraz czytamy bajkę : Obłoczek Dabo . Bardzo fajna i ciekawa książeczka - poleciła mi ją Pani w księgarni . Chodź nie wiem czy to w stylu 3,5 letniego dziecka , bo moja ma dopiero 2 ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie rozumiem, czemu czytac
OPRACOWANIA Puchatka, kiedy jezyk Milne'a - oryginal jest bezkonkurencyjny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skubi jest kijowy. Mańka piszczałą ze się boi, zresztą super bajeczka o tym jak pan pana walnął w leb zakneblował i schował do szafy bo nie chciał sprzedawać w swoim sklepie z zabawkami jego piesków. Pouczająca, wartościowa no i tyle uczy, uwrażliwia :-o Jak byłam mała to jakoś ta bajka mi się wydawała fajniejsza, a teraz hmm... Franklina przerabialiśmy 2 lata temu jak byl na topie i cliforda i slonia benjamina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puchatka czytałam im oryginalnego. Mam nawet wszystkie części bo to im ze 3 razy czytałam. Uwielbiam Puchatka! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam w Empiku serię książeczek dla dzieci o Tupciu Chrupciu, opowiadają o różnych lękach dziecka i ich oswajaniu, o przyzimnych sprawach typu pojawienie się na świecie rodzeństwa czy rozstanie z pieluszkami- naprawdę super opowiadania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tupci Chrupcio, Basia, Franklin, Piątkowskiej opowiadania, Przygody detektywa Pozytywki- te są u nas na topie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć książek oczywiście kupujemy, ale często też korzystamy ze zbiorów biblioteki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna taka trochę roztargniona
Hmm, ten Franklin to był na topie duuuużo wcześniej :) Pisałaś, Wiosenna Mamo, że przeczytaliście pippi i Dzieci z Bullerbyn. Poleciłabym jeszcze Emila - dużo tego i fajne (mój 11-latek jeszcze czasem wraca do lektury:) I przypomniał mi się jeszcze Ferdynand Wspaniały - też mu sie podobał :) A jeśli chodzi o adaptacje Kubusia - no mój syn nie trawił oryginału, jak był mały. Tak sie czasem zdarza, że to, co trafia w gust rodzica niekoniecznie podoba się dzieciom. I na odwrót (ha, wspomniany Koszmarny Karolek na przykład).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki. Emila calkiem nie znam musze zobaczyć co to. Pana kleksa znają i nie lubią. Zgadzam się z tym ze to co się dzieciom podoba nie zawsze podoba się rodzicom. Syn jak miał 2 lata wypozyczyl sobie z biblioteki ksiazke krecik i smaochodzik. Musialam co dziennie czytać o kreciku! Każdego dnia!!! Przedluzalam ją 3 razy w koncu trzeba bylo oddać a maly tak wyl ze nastepnego dnia zamówilam mu tego krecika jako ksiazke i na DVD. Trwało to kilka miesiecy potem mineło. Nie trawie krecika :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Janka i Jankę czytaliście?
W oryginale Jip en Janneke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy padła ta propozycja ale np Pirat Patch -8 części jest po ok 30stron , typowo dziecięca tzn rysunki i w każdej książce inna przygoda opowiedziana, mojej córce do snu wystarczą 2-3 części

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Janka i Jankę czytaliście?
Oj, pomyłka to jest Julek i Julka. W Polsce jest inne tłumaczenie imion w tytule. Autorka: Annie Schmidt Do kupienia w każdym Smyku, Empiku, Trafficu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×