rozważania nt kafe i nie tylko...

Wiecie wy w ogole nie umiecie sie zemścić na nikim jak potrzeba. Ja? Nie wiedziałam co robić, ale wiecie na tę dyrę w św. Józefie to nie zabić nie nic tylko takie coś. Przewrócić ją - usiąść na niej I PIERDNĄC JEJ W USTA. W twarz przynajmniej. Dupą na niej usiąść, pierdnąć W USTa i puścić wolno. No i to przynajmniej coś by znaczyło i może być tą dyrektorką. A tak? I tyle. To wszystko. A ten historyk? Nie wiem. Coś mu zrobić z jajami. Ale co nie wiem. usmażyć i zjeść? Bo to jest po co ten facet ma jaja. Żeby je usmażyć? Nie wiem :(

Z takiego czegoś można się powiesić - najeść sie grochu napierdzieć do ust i teraz co wiecie można jej oczy zamknąć - wtedy nie musi patrzeć kto siada i pierdzi i niech sobie jest dyrektorką. No i sobie tak żyjcie i takie coś to miało sens. Bo na tę dyrektorkę to moze też zasłużyła czy nie? Ale gwałt albo coś tam - to przyjemność. No w końcu po coś ten zwis jest choćby i takie coś. I tyle :(

Dla mnie wiecie ta baba pierdziała ustami a dla mojej rodziny to była nie wiem jakaś super gwiazda. Tego brata ujebała i mogła być. To w pysk za mało dostać najwidoczniej bo mnie kompromitował swoim nieuctwem i do widzenia. Widocznie nikt mu napierdział do ust. To mu niech napierdzą. Bo ja z nim rozmawiam. No ja mówię, a on PIERDZI ustami, ale tu ludzie tego nie odróżniają i mądry jest on. No i ta dyra też. A ja jestem głupkiem. I tyle. No i tyle chciałam napisać i czy kogoś krzywdzę? Siebie że w ogóle tu piszę :(

Wiecie ja wam to piszę bo jak ktoś mówi z sensem to się I UMIE NAJEŚĆ I POTRZEBUJE NAJEŚĆ i musi DOBRZE JEŚĆ. A jak ktoś pierdzi ustami to sie nie naje i dalej pierdzi ustami bo właśnie źle je. I z tego można się i powiesić. I dlatego nie macie jedzenia swojego -takie rzeczy to są. Bo co chcę robić na swojej rencie i emeryturze. Przede wszystkim dobrze się najeść bo wiecie nie chcę pierdzieć ustami i tyle. Bo po prostu nie mam takiej potrzeby, żeby ciągle pierdzieć. A jak jesteś z takimi osobami to właśnie tak sie dzieje. Bo np. mam opinię w Holandii, że W SUMIE NIE DOCENIŁAM OBIADU o godzinie powiedzmy. 18.00 ale wiecie OPLUTEGO więc co to za jedzenie na które wszyscy nasmarkali, napierdzieli. Dajcie spokój :( i tyle :(

na rencie wiecie jedyne co mogę to iść do lasu i zrobić tu kupeczkę się dowiem. No też ale bez przesady choć latryn stawiać nie będę bo nie i tyle. Mały dołek i tyle. Na rencie nie ma podrózy - najwyżej 1 dzień i tyle. Co to wakacje na rencie? I trzeba się czymś zająć i tyle. To wszystko. No co jeszcze by tu napisać? A nie wiem... na razie idę. Pozdrawiam. Aha - a to jedzenie to może i macie zajechane wiecie przez tę matkę kevina bo ona była jednym pierdem i chyba chodziło jej o to że ludzie pierdzą ustami zamiast mówić a powinno się z tyłu pierdzieć i mówić. I ona była filologiem , kiedyś w bibliotece. Takie coś to jest. I tyle :(

Wiecie ta jego matka też nie była za mądra - nie wzieła pod uwaga srania i sikania ustami. Wymioty. No ale wiecie wymioty to wymioty a można srać i sikać? Czy tylko pierdzieć? Takie życie wiodła. A ja było czy pierdzę. Bo jak ona mogła nie wysłać mi tego zielnika? No tak właśnie i tyle. I to był filolog holenderski. A ten brat był taki sam i tyle :(

Wieie ona takie lekcje prowadziła i wyszła ze szkoły - skończyła ze szkoła - a kto to zaczął bo to była nauczycielka angielskiego i niemieckiego w Holandii. I skończyła z opinią Belzebuba. I ona byla glupia do tych dzieci bo ona miała opinie BELZEBUBY - rozumiecie pan Belzebub i pani Belzebuba. I wykonczyli ją akcentem i tyle. Bo miała siedzieć jako ta Belzebuba i śmiać sie z tego i tyle. A ona się obraziła i poszła. i tyle :(

Oni wiecie za dupą, ze ta matka poszła sie piła spalinową rozwalić to robią mi taką opinię w szkole na tym NAUCZYCIEL ROKU - a kiedy to było i to chodzi o to, ze mieli zamknąć dzióby i po 14 października gadać. A ja wtedy nie miałam św. Patryka i tyle. A teraz mam. To bez znaczenia. Bo ten konkurs ma znaczenie jeśli nie masz św. Patryka - anglistka I WTEDY GO TRZEBA WYGRAĆ i MA SIE RACJĘ W PIŁSUDSKIM. No to miałam rację. A św. Patryk to leci kalendarz wiecie. No to jak miałam uczyć w tym Piłsudskim. Ale zależy gdzie on jest? Jak to gdzie? No to w dzień USA trzeba go świętować. No to 4 lipca czy tam coś innego i tyle. To nie ma szkoły. Ale nie 17 marca i tyle. Bez sensu. A poza tym ja jestem z KEW i mam KEW też i miałam Kew to nie trzeba św. Patryka i tyle. Ja wtedy miałam Kew i Walię i co i tyle. To nie można - można - Kew zamiast św. Patryka i Walia i Pi razy oko mogłam być. No bez figur i tyle. i koniec. I co oni wyprawiają? I zeby nikt sie nie martwił bo to sensu nie ma i tyle :(

Wiecie jedynie, ze dzieci mogą pójść, a tam po mnie w tym Piłsudskim był straszny wypadek, ze dziecku amputowanego rękę bo się walnęło drzwiami zamachowymi takimi. No wiecie wypadek - ręka została , wszystko zmiażdżone - tyle mówili. No wiecie te drzwi były OBŁAKANE - to się usuwa takie duże, zamachowe drzwi i tyle. No i to wszystko. Co jeszcze? No i one na mnie te sprzątaczki chyba że dziecku ręka poszła. To trzeba było drzwi wymienić. To nie były drzwi z klasy - taki korytarz jakby dodatkowy??? o ile pamiętam - i na łańcuchach wisiały i urwało dziecku rękę i tyle. No i ludzie uważali, że to przez to że poszłam. A co miałam robić? Czekać aż mi we własnym mieszkaniu szczotę do dupy wsadzą? I tyle :(

Wiecie tam był remont, dostały pieniądze NIE WIEM SKĄD i wszystko malowali i drzwi PROSIŁY SIĘ DO WYMIANY. No a dziecko dostało rentę. A wiecie szkoła istnieje tylko dlatego, ze dzieci mają kartony w domu , numer kartonu i z systemu liczbowego mieszkanie. No wiecie co - dajcie se siana z taką szkoła i tyle. I po co ja tam byłam? Jeszcze żebym choć raz tam była. I właśnie one zabiły też POŚREDNIO i tak dalej - nie wiem co wiedziały - koleżanke z doktoratu. W 2 ciąży się powiesiła i powiesiła cała szkołe jak wróciła uczyć i tyle. A przynajmniej pól. To tego nie było - tylko to dziecko z urwaną ręką przez drzwi - mieliście widzieć te drzwi. To tylko błaganie tych dzieci, żeby się odsunęły, nie łaziły tam i tak dalej :(

Wiecie jak jest św. Patryk to nie może być św. Brygidy. oni sie wykluczają. Ja jestem z brygidek - sw. Brygida i kalendarz i taka byłam i za włosy krzyż rodowodowy na Szwecję ze św. Patrykiem, żeby... nie było konkursu bo po co to komu i tyle. No i ja wygrałam tyle ile - ale coś tam wygralam i to się odchodzi i cicho do 14 października i ...konkurs jest. A jak nie to nie ma konkursu i tyle. No to wiecie - miał być krzyż rodowodowy na Szwecję i co? I jestem tam do dziś? Z umową na rok? I tyle :( A jakby mi go dały? A jakiś tam głupi konkurs. Zamiast krzyża rodowodowego na Szwecję i tyle :( No to co byście woleli - się miały jędze zapytać i tyle :(

Jeszcze tak sie zastanawiam juz na poważnie - czy to dziecko się przypadkiem nie powiesiło że będzie kaleką proteza, że bedzie wszystkich obżerać i oskarżono o to dyrekcję??? i tyle. Że nie wymieniono drzwi. Czy sie zaczadziło i bylo na mnie wszystko, ze poszłam i wszystko przez to. No i wiecie te renty i emerytury nie są zbyt uczciwe, wszystkim wszystko idzie i może w szkole, ze nie musi pisać, niech idzie do specjalnej - takie tam są wartości i tyle. I koniec :( I wiecie TO JEST MOJA WINA? A te panie dyrektor to do ubikacji za to, że co? Dostały pieniądze na ściany a nie na drzwi. Przecież tam komisja chodzi , nie widzieli co się działo. I wiecie to było na sprzątaczki bo tak sie zaczeło ja tam przyszłam a jedna siedziała na biurku przy tych drzwiach i ja tylko tak spojrzałam - co ta baba wyprawia. I gdzie jest dyrekcja? i tyle. No właśnie i mi powiedziała - TU. I tak przegrałam. To miała przy drzwiach co przerwę siedzieć dalej albo drzwi byly do wymiany. Bo to była moja wina. Jak wszystko inne :(

cdn soon...:(

Bardzo dobrze zauważone. Ja po chwili przerwy znowu przed kompem. Znowu przed kompem i znowu to samo pytanie a mianowicie CO DALEJ? GDZIE MOJA RENTA I TYLE? Myślałam,że w tym tygodniu dojdzie. NIESTETY jeśli jest patron szkoły to trzeba się zachowywać tak, że ten patron szkoły jest i tyle. Jeśli jest to PIŁSUDSKI TO MA BYĆ. Rozumiecie? Albo się nauczyciela zwalnia i to był błąd dyrektorki WICE (dlaczego nie głównej?), że ona miała stwierdzić , że sytuacja jest DZIWACZNA, no szkoła jest jaka jest, ale mnie po wakacjach zwalnia z powodu PATRONA szkoły. I zwalnia znaczyłoby wiecie nie tylko wyrzuca tylko zwalnia i powiem wam to jest skomplikowana sytuacja. Tam chodzi o 2 tys. zasiłku na zagospodarowanie, po który NIBY??? przyszłam. No nie była to prawda. Bardzo mnie tym pomówiono, skrzywdzono. A słuchajcie - CO JA Z TEGO MIAŁAM? To tym bardziej należało mnie skierować po WYPADKU SMIERTELNYM???? dziecka na kurs biblioteki w Kevinie i rób se co chcesz bo w sumie czemu nikt nie skierował mnie na 3 lata anglistyki???? i tyle. A nie jest tak? Tak właśnie jest i tego sie domagałam bo zasiłek dostałam za rok. Ale cóz... też bez sensu. I miałam się nie dać wiecie. Tylko tyle. Ale wiecie jakie miałam szanse na Piłsudskiego jak dziś. Zaraz bym musiała mieć negatywną ocenę pracy i zwolnienie dyscyplinarne i to bym mnie czegoś nauczyło? Ha! No tego Piłsudskiego bym sobie przemyśleć musiała, a tak? I tyle :(

smutne to...

Powiem wam NA RAZIE IDĘ ale POWIEM SZCZERZE ja sie NAWET NIE ZDZIWIŁAM TYM DZIECKIEM, że taki wypadek miało i NAWET BYM SIĘ NIe ZDZIWIŁA JAKBY SIĘ POWIESIŁO - taki Darwin to był. I dlatego ani o tym ani o dyrektorkach, a skoro szkołą rządzą sprzątaczki to wiecie coś powinnam wiedzieć od następnych sprzątaczek w następnej szkole. Co to sprzątaczek nie ma? i tyle. I wiecie wy jeszcze oberwiecie za wszystko bo mieliście za system rent i emerytur kasę mi dawać. Te Angole też niech mi sie za pass USA od dziecka przyznany na oczy nie pokazują a kasa miała byc do USA przerzucona. A czemu nie jest? I tyle. Gdzieś zniknęło w bałaganie prawo czynszowe i bankowe. I wiecie JEZUS MARIA! tak było ale... NIESTETY czego mnie nauczyła WIERZĄCA ŚMIESZKA NIE WZYWAJ IMIENIA PANA BOGA SWEGO NA DAREMNO I TYLE :( Takie cos to jest i tyle :( NIE WZYWAJ NA DAREMNO i żałuj za grzechy i tyle :(

Wiecie NAPRAWDĘ nie wiem czy mi się w KORFANTYM należał wyrzut. A w Piłsudskim? Za brak WIEDZY O ŚW. BRYGIDZIE I KALENDARZU. to może tak - bo czy wszystko trzeba wiedziec? A kalendarz pi razy drzwi miałam, św. Patryka z rodowodu za włosy i tyle. Ścięte na głowie. Krótkie. ZA MATMĘ. Ta dyra była nienormalna - za matmę z panstwa rodowod mi sie należał a co dopiero krzyż rodowodowy na Szwecję. Bo jaka ja bylam - przecież nie taka jak dziś. No nie taka. TAKA - rodowod za krótkie włosy ścięte - i państwo z matmy. Bo ja taka jestem? Byłam? PAŃSTWO Z MATMY. Zobaczcie co to znaczy i tyle. I za to rodowod od Alakok i cicho. I proszę drzwi proszę wyrzucić? wymienić. Proszę napisać w papierach , ze drzwi te to OBŁED i to wszystko. I ze na każdej przerwie nie jest w stanie ani nauczyciel ani sprzątaczka drzwi pilnować. Nie jest to możliwe. Drzwi stwarzają STAŁE zagrożenie cięzkim wypadkiem i tyle. Koniec. I takie coś BYŁO WPISANE? Dziecko dostało rentę - o co wam chodzi? I się powiesiło. I też to samo - O CO WAM CHODZI? I tyle :(

Wiecie od Brygidy i Patryka rodowody są za włosy. I od jednego i od drugiego. I teraz - jesteście od Brygidy i jest kalendarz. A od Patryka? Skąd jesteście mając jego rodowod za WŁOSY? i tyle :( Z LONDYNU, tak? i tyle :(

ta matka tego Kevina to ona też cała Holandię rozwaliła. PIERDAMI i tyle. Ona była proszona o 3 język. A ona miala wszystkich gdzieś - po co? I tak nie ma rodowodu i po co to a ona ma 2 fach i to jest ważniejsze niż 3 język. No ale filolog jej mówili - rodzice bankierzy bo to rodzina wysoka wiecie no to 3 języki. No trochę do podstawówki jakiś tam egzamin EO i tyle. Że ma ten 3 język. NIE. I co dalej? Tyle :( Taka historia. I wiecie w tej szkole czy PRZEDSZKOLU bo bez rodowodu wszystko się działo i miała znać TROSZECZKĘ francuski i od Alakok ją chcieli zrobić za kalendarz. Ale sie nie dała. No to grzech popełniła. Rodowod trzeba chcieć. I wzięła sobie dziecko. No i co? Matka odmówiła rodowodu. 2 miesiące kalendarzem francuskiego i ma Alakok. Nie. No i wiecie - jak ten moj brat wyglądał? :( Przystojny był ale reszta. A ile osób ucierpiało i to wiecie życiem zapłacili. ONI TEŻ. Ale kto to spowodował i tyle. Mieli chodzić do kościoła, być pobożni albo rodowod. No mówię wam ZWYKLE ZERA. I gdyby nie koniec to ten ojciec by napierdział na tego brata wiecie. Taki byl. Za kredyty się powiesił bo KSIĄŻĘ KAROL go zajechał. I tyle. A on? CO ON ROBIŁ? I jak nakręcił idiotyczny film to CAŁYM ŻYCIEM ZA TO ZAPŁACIŁ? A on wiecie był taki i jest, że powie , że GILBERTA BLYTHE tak zapłacił. No ale to wiecie wiedzą,że to na lekarza ten Gilbert. No nie wybaczalnie sie zachował. Tylko troszkę pił. Jakby był SCHLANY JAK WIEPRZ. Może i był, ale tak by go dali na odwyk, a tak? I tyle :( No ale to sie nie musiało tak skończyć i dlatego na mnie nie liczcie. On miał iść za matkę na smierć jak Pan Jezus i tyle. Też umarł za Maryję chociaż nie zgrzeszyła. Bo wiecie ta matka a on. Ale wiecie TYLKO NA MNIE. Ja najgorsza :(