Moj maz nie chce sie ostatnio ze mna godzic po awanturach!

Trwa to od miesiaca, pierwszy raz jak sie poklocilismy to zwyzywalam jego matka i rodzine jego matki, pozniej powiedzialam mu ze jego ojciec jeszcze przed jego narodzinami wiedzial ze jest nic nie wart. A pozniej samo jakos tak wychodzilo ze kopnelam go w noge, raz w krocze, spoliczkowalam go, uderzylam z piesci, raz nawet gonilam go z nozem. Po prostu zdenerwowal mnie bo np. poszedl po zakupy to kupil to co jest zbedne. Ostatnio, od tygodnia probuje sie z nim pogodzic, zakladam seksowna bielizna i chce sie z nim kochac to on sie ode mnie odsuwa. Co to moze znaczyc? on kogos ma.?

Nie jest to prowokacja, zastanawiam sie dlaczego moj maz nie chce sie ze mna kochac. Ja naprawde probowalam sie z nim pojednac na wiele sposobow ale od pewnego momentu on albo jest impotentem albo ma jakas inna kobieta albo ukrywam przede mna swoja orientacje seksualna. Przeciez ja pierwszy wyciagam do niego reke.

po prostu on sie ciebie już brzydzi. Ja też bym nie miała ochoty na sex z facetem który mnie leje i wyzywa