Czy takie odżywiania się zaszkodzi mojemu zdrowiu?

śniadanie: 1 kromka chleba z masłem, 1 jajko obiad: talerz zupy kolacja: pół jabłka Powyżej cały mój jadłospis. Jak w temacie - proszę o opinie. Uprzedzając pytanie - nie jestem na żadnej diecie - po prostu oszczędności.

Szkody dobie nie narobisz na pewno, bo ludzie objadają się za duzymi ilosciami jedzenia. aleeee połowa jabbłka to cos za mało tego zdrowai sobie aplikujesz :(

"w ten sposób się nie oszczędza" Trochę źle się wyraziłam - po wszystkich opłatach niewiele mi zostaje na jedzenie. Tylko tyle aby zjeść dziennie jedną kromkę chleba, jedno jajko i pół jabłka. Zupę mam za darmo. Chcę się dowiedzieć, czy takie odżywianie się może spowodować jakieś szkody w moim organizmie. "nie lepiej byłoby zacząć trochę więcej zarabiac" Nie mam szans na lepszy zarobek. Mam nadzieję, że to się zmieni jak ukończę studia.

jajko to najzdrowszy pokarm

jajko zdowy pokarm :-o kup sobie lpeiej kilo marchewki i wycisnij z tego sok codzeinnie

pewnie ze zaszkodzi jezeli chcesz zrobic to zdrowo to musisz przy tym samym nakladzie finansowym szukac zamiennikow. nie mozna jesc codziennie tego samego. chodzi mi o to jablko na gruszke zamien. chleb zamien na jakies warzywo itp. znam dobre produkty ktore wypelniaja diete w dzienne zapotrzebowanie na witaminy i mineraly, ale nie wiem czy bedziesz mogla sobie na to pozwolic. Nazywa sie to vital do grupy krwi. Daje linka: http://zdrowieiprofilaktyka.pl/kategoria/twoja-grupa-krwi

to niech ci rodzice pomoga albo babcia jakas ? a tak na marginesie to sciemniasz nie uwazasz??????

bo jajko to podstawa zycia, kura zawsze wypluwa takie z idealna iloscia aminokwasow bez wzgledu na to czy jest ekologiczna czy przemysłowa. Marchewka prawie białka nie ma, witaminy w ilosci śladowej, zwlaszcza sklepowe z holandii. Jedzenie kilograma marchewki dziennie ma jedną wade..zażółcona skora, jak po samoopalaczu

Ja kiedyś również ze względów finansowych jadałam jednego dnia śniadanie, następnego obiad, kolejnego kolacje, kolejny nic, a potem znowu śniadanie-obiad-kolacja. Nie mogłam jeść 3 posiłków bo chodzilam ciągle głodna, lepiej mi było przynajmniej raz dziennie się najesc. Żołądek się dość szybko kurczy więc łatwo się było poczuć sytym. Po roku takiego odżywiania jedyny zauważalny efekt to spadek wagi :P z 70kg na 54, czyli nie aż tak koszmarnie dużo. Wyniki miałam w porządku - robiłam badania do pracy i wszystko było wzorcowo. Aha i wspomagałam się niekiedy multiwitamina

a nie lepiej z komputera zrezygnować i mieć na jedzenie??

Wyobrazasz sobie studiować w obecnych czasach bez neta i komputera? Wydasz więcej na autobusy do biblioteki. Poza tym w akademiku i w wielu innych miejscach net jest za darmo

tyle ze jak sie zacznie potem wiecej jesc to sie przytyje

slusznie ktos zauwazyl kasze są tanie ryz tez wiec ta 'oszczednosc' jakos malo przekonywująca

Może nie potrafi gotować? Może to dla autorki pierwsza taka "szkoła życia"? Z czasem człowiek się uczy radzić sobie, ale bywa, ze takie pierwsze zderzenie z bieda bywa bardzo przytłaczające. Zwłaszcza jak się ma 18-19 lat i mieszka kilkaset km od domu.

Sok z marchwii powoduje żółknięcie skóry, ale jest to objawem tego, że w organiźmie było dużo złogów. Sok z marchwii oczyszcza organizm, a substancje toksyczne zostają wydalone przez pory skóry. Te rozpuszczone toksyny są koloru żółtego lub pomarańczowego i dlatego jesśli w organizmie było dużo złogów. to w wyniku picia soku z marchwi skóra może pożółknąć. kiedy wszystkie substancje zostają wydalone (6 miesięcy do roku) to skóra powraca do naturalnej barwy.... "

Po sokach może zżółknąć skóra. Ten "żółty" efekt to oznaka oczyszczania organizmu mija po jakimś czasie - oczywiście indywidualnym dla każdego. Ja piję tylko świeże soki z marchwi, buraka ,selera ,pietruszki, szpinaku, sałaty ,ogórków ......itd oraz z owoców , głownym warzywem jest jednak marchew , tj ok o,5l dziennie samej marchwi- czuję się świetnie , wyglądam świetnie i nie zamierzam tego zmieniać i nie słuchajcie bzdur że sok z marchwi można przedawkować!!!!- nie można . Przedawkować można sztuczne witaminy, ale nie te co stworzyła natura. Trzeba jednak trochę poczytać zanim wyda się "mądrą" opinię . Ludzie chorzy na raka przy leczeniu metodą dr Garsona wypijają 13 szklanek soku z marchwi dziennie i dzięki temu są w stanie pokonać chorobę (+odpowiednia dieta) - czy można tu zatem mówić o przedawkowaniu?????? A soki z kartonów, kubusie itp - TO NIE SĄ NATURALNE SOKI!!! to są wyroby przetworzone , które nie mają nic wspólnego ze zdrowiem- nigdy nie dałabym tego swojemu dziecku!!!!! Swoją przygodę z soczkami zaczełam trzy lata temu - od tego czasu nie choruję