A jak to jest zakochać się w młodszym

Będąc mężatką? Ja tak mam. Nie wiem co robić. I na dodatek nie wiem, co on do mnie czuje. Chyba zwariowałam:(

Nikt się nie wypowie?:(

Zapytaj go. Trudno się domyślać..

Nie. Zauroczyłaś się.

Też tak myślałam, że to zauroczenie, ale to nie mija. Bardzo zniecierpliwiona, mam go zapytać co on do mnie czuje? A jak w ten sposób zepsuję relacje które nas łączą? I jak to zrobić? Czemu to jest takie trudne?

po co takie szmaty wychodzą za mąż

Kacha1234, a jakie masz problemy, jesteś mężatką, czy mąż Cie nie zadowala?

Kiedyś zakochałam, i co więcej, związałam się z 6 lat od siebie młodszym facetem... Cóż mogę powiedziec... nie polecam, nie wspominam tego miło, to nie skończyło się dobrze. Nie było warto. Szczególnie jeśli jesteś mężatką, bo rozwód też w życiu przerobiłam i naprawdę sporo mogę powiedziec, sporo w życiu doświadczyłam.

Problemy? Jasne, że są. Zacznijmy od tego, że czuję się wiecznie kontrolowana, sprawdzana. Męża kocham, ale to już inny rodzaj miłości. Dojrzałej. Tu wszystko jest takie inne, kurcze, trudno to opisać. Kto to przeżył, ten wie. Dodam, że męża nigdy nie zdradziłam, zawsze i wszędzie jestem wierna. Ale ten młodszy przyciąga mnie jak magnes.

ja mam męża o 6 lat młodszego i jestem z nim najszczesliwsza na świecie, nie wyminiłabym go na zaden inny model:))

Cóż... to tylko dowodzi, że ile ludzi, tyle doświadczeń i opinii. Ja mam obecnie partnera 16 lat starszego i jestem szczęśliwa, polecam :-)

A ja zakochalam sie w facecie 6 lat mlodszym. Tez jestem mezatka, ale maz wyprowadzal sie juz kilka razy, ogolnie dobrze nie jest miedzy nami. Z tym mlodszym to bylo niespodziewane. 1,5 roku bylo super, potem nagle przestal dzwonic do mnie ( a dawniej po kilka razy dziennie wydzwanial). Ciezko mi strasznie, nie chodzi o seks. Zreszta on jest o wiele mniej urodziwy niz moj maz. Nie wiem jak sie wyleczyc z niego. :(

16 lat mlodszy facet!!! albo kobieta wyglada super albo facet to jakis lysy grubas z kompleksami...

Może trudno ci uwierzyć ale faceci interesujacy się starszymi są na ogół całkiem przystojni. Mogli by mieć młodsze ale nie chcą bo ich wybór wynika z ich większej dojrzałości emocjonalnej i lepszego porozumienia w sferze intelektualnej ze starszą kobietą, mającą już dystans do życia, niezależne i sprecyzowane poglądy itd. To raczej grubasy z kompleksami o których piszesz muszą dowartościowywać się ładnymi młodymi lalami, choćby pustymi w środku. Mężczyzna wybierający kobietę dojrzałą musi mieć silny charakter i rozwiniete poczucie swojej wartości, bo inaczej przestraszyłby się opinii rodziny, znajomych. Cóż u nas wciąż króluja stereotypy wg. których 70 letni starzec z 20 letnią dziewczyną nikogo nie dziwi a np.30 latek młody facet z 40-50- latką to już zgorszenie. Temat był już poruszany na jakimś forum (kafeteria czy o2) przez samych zainteresowanych mężczyzn.

mistral2233 Bo 70 letni starzec zabezpiecza 20 latkę materialnie. W ogole młodsze kobiety wiążace sie ze starszymi męzczyznami po prostu szukają opieki czy to materialnej,czy to uczuciowej . Młodszy facet zadający sie ze starszą ,dojrzała kobietą rzadko kiedy ma w swoim kręgu fajne rowiesniczki i dlatego zadaje sie ze starą babą. Gdyby młody miał wokoło siebie rówiesnieczki lub coit młodsze w pełni inteligentne,to na pewno ze starą babą by sie nie zadał. Z braku laku i kit dobry,wiec lepiej miec starą babę niż żadną.,tym bardziej,ze młody przewaznie mało inteligentny jest.I prosze nie psiac ,ze młodzi faceci po studiach,bo w dzisiejszych czasch studia nawet osoby z zespołem Downa konczą. Gdyby młody miał wybór ,to by wybrał młodą,a nie starą.

acv nm, dokłanie myślisz stereotypami. Wedłu mnie to z 20 latką zadającą się z 70 letnim staruszkiem jest coś nie tak. To nie XVIII wiek i obecnie kobiety mają możliwości kształcenia i pracy takie same jak mężczyźni i nie muszą szukać materialnego zabezpieczenia u starców. Dla mnie taka postawa to prostytucja bo nie wierzę, że coś może zaiskrzyć przy np.50 letniej różnicy wieku. Natomiast ładna kobieta 50 letnia jest naogół bardziej zadbana niż 30 latka, bo ma na to czas i pieniądze. Przewyższa młodsze życiową mądrością. I kto powiedział, że nie może dać oparcia młodszemu mężczyźnie? Przestańmy myśleć stereotypami. Poczytaj sobie wypowiedzi NieprprawnegoDrania -nie wygląda on ani na zdesperowanego ani na mało inteligentnego. Odrzucenie stereotypów wymaga umiejętności samozielnego myslenia. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3318515&start=1170

masz męża więc o czym tu w ogóle rozmawiać :o los postawił ci pokuse na drodze i już dostałaś ślinotoku, łatwa jesteś i nie chodzi mi o seks...

mistral2233 jak 50 letnia,zadbana kobieta zadaje sie z duzo młodszym facetem,.to niestety nie przewyzsza młodszej zyciowa mądroscia. I idac twoim tokiem rozumowaia,to ten młodszy facet jest taki sam jak jego rowiesnica,wiec tylko tepa 50 latka zada sie z młodszym.