Wszedzie zaczepiaja mnie faceci.Wpadłam na szatański plan :P

Nie jestem ladna, ale i tak zaczepiaja mnie gdzie sie da-w necie, na miescie, przy roznych okazjach.Codziennie minimum kilka osob.Wiadomo ze takim w miescie nie powiem raczej nic, i tak staram sie unikac, ale w necie hmm oglosic ze jestem lesbijka,a potem szybko sie rozniesie i bede miala spokoj,. Moze uwazacie mnie za prozna ale na prawde nawet najlepsza rzecz brzydnie

i co wy na to?? :D poodzielilam sie tym pomyslem z kolezanka,,ktora mi stanowczo odradzila :D

Twoje czcze przechwałki na portalu ludzi brzydkich i lekko skrzywionych psychicznych nie robią na nikim żadnego wrażenia :D stąd brak zainteresowania.

A prawda jest taka, że wole w sobie poczuć psiego penisa niż męska pałkę :)

ale przechwałki,faktycznie. przecież napisałam ze nic ciekawego ze mnie,moze mam cos w sobie w każdym razie pytam o pomysl :P przeciez znajomych nie zapytam ;

Ja jestem facetem , ale dziewczyny mnie rzadko podrywają . Moze 5 razy w życiu miałem propozycje randki .

jak mieszkasz na wsi albo w maleńkim miasteczku to owszem - rozniesie sie ale ludzie beda ciebie wytykać jako zboczeńca działajacego wbrew prawom bożym a jak mieszkasz w duzym miescie to nic sie powszechnie nie "rozniesie" co najwyżej wsrod znajomych tak czy siak efekt bedzie kiepski

a co to ma wspolnego z moim pomyslem?

eh,to co mam zrobic? ;)

Naucz się rozmawiać z tymi co zaczepiają i odmawiać. A tych w necie olej, przecież nic Ci nie zrobią.