Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość strasznie się boję

Ktoś z was przeżył tzw. paraliż przysenny?

Polecane posty

Gość strasznie się boję

Jakieś 30 minut temu przeżyłam z tego co przeczytałam w internecie paraliż przysenny. Już się uspokoiłam ale nadal jestem w szoku bo nigdy wcześniej nie miałam z tym do czynienia nawet nie widziałam, że coś takiego istnieje. Nie mogłam zasnąć od ponad godziny. Nagle usłyszałam jakiś szept coś w stylu " zmienię ją, zmienię cię, zmienisz się" bynajmniej coś w tym stylu. Nie mogłam krzyczeć tak jak by mi coś ściągało wargi nie mogłam się w ogóle ruszyć mimo, że próbowałam się wyrwać, próbowałam podnieść rękę i nic kompletna panika i strach po kilku sekundach ustały szepty, a ciało stopniowo zaczęło się ruszać. Szybko się przeżegnałam, wzięłam krzyżyk i pomodliłam się. Pierwsze co pomyślałam - opętanie. Drugie to w ogóle miało miejsce, poleciały łzy, następnie pomyślałam, że nikt i tak w to nie uwierzy. Ostatecznie w internecie dowiedziałam się właśnie, że to mógł być ten paraliż przysenny. Teraz strasznie boje się zasnąć. Dodam, że mam 23 lata i takie coś zdarzyło się po raz pierwszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pirgiiiiill
Chodzi o to, że mózg na czas snu "wyłącza" mięśnie szkieletowe, żebyś np. naprawdę nie ruszała nogami, gdy Ci się śni, że biegniesz. O bardzo małego odsetka ludzi występuje tzw. paraliż przysenny, czyli budzisz się, a mózg nie zdąża jeszcze "uruchomić" mięśni szkieletowych i nie możesz poruszać kończynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie się boję
Pirgiiiiill miałaś taki atak? Bo nie chce już tego więcej przechodzić:( i nie iem jak temu zapobiec czy w ogóle się da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bój się :) miewam to bardzo często. po pierwszym razie też byłam przerażona. po jakimś czasie możliwe, że się przyzwyczaisz. to często występujący stan. nic paranormalnego 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie się boję
tak czytam i ogólnie wszyscy coś widzieli a ja byłam w pełni świadoma tego, że leże u siebie w łóżku i ten szept wrrr straszne nigdy więcej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umiermamamam
wlasnie wczoraj rozmawialam o tym ze znajomymi i prawie kazdy o tym slyszal a kilka osob to przezylo. mi sie zdarzylo w czasie choroby z goraczka wysoko, wiec tlumaczylam sobie to wplywem lekow i wlasnie temperatury. za to ostatnio przyjaciolka opowiadala to tak ''ze obudzila sie i robilo sie juz jasniej i wiedziala ze cos zlego jej sie przysnilo, chciala wziac telefon do siebie sprawdzic chociaz godzine [zeby nie trafila sie 3;00], nie mogla sie poruszyc, mowic tez nie, miala wrazenie ze umiera i slyszy jakis szum; przypuszcza ze trawlo to jakies 8 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie się boję
Nie mam pojęcia ile to trwało u mnie. Bardzo chciałam się z tego wyrwać i chyba przez to nie trwało to tak długo. Buszowałam w zakamarkach pamięci i kiedyś już słyszałam podobne szepty, ale nie mogę sobie przypomnieć czy też działo się to co dziś, raczej nie bo była bym też taka spanikowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×