Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kocieoczy94

powiedziec mu?

Polecane posty

Gość kocieoczy94

Jestesmy ze soba pol roku. Jeszcze tak nie zwierzalismy sie sobie bardzo ,ale jesli do tego dojdzie ,to ja jak mialam 18 lat (bo teraz to mamy po 22) to czasem wywolywalam wymioty, bylam u psychologa bo mialam mysli samobojcze ,duzo pilam ...Czy opowiedziec mu o tym wszystkim?To w koncu przeszlsoc i juz raczej nie wroci ale na moim miejscu przemilczalybyscie czy mowily?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smacznego
a ty chciałabys aby on przemilczał, że 3 lata temu z kumplami kradł auta dla mafii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocieoczy94
ale jesli uzna ze jestem jakas nienormalna bo tak robilam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smacznego
ma prawo jak bys zareagowała na mój przykład?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocieoczy94
no pewnie wolalabym wiedziec ,ale jednak jesli o te wymioty chodzi to to nie jest przyjemna sprawa i nie wiem juz co myslec... bo wiele osob takie dziewczyny co wymiotowaly bierze za jakies kretynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocieoczy94
i jesli mnie zostawi ... ale juz tak nie robie ,robilam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocieoczy94
ale z drugiej strony gdyby cos kiedys wyszlo na jaw to bedzie mial mi za zle ze nie powiedzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedziałabym mu o tym dopiero wtedy, kiedy nabrałabym do niego zaufania. Choroby typu bulimia czy depresja, to bardzo delikatna sprawa i nikt postronny nie musi o tym wiedzieć. Dwa miesiące do niczego nie zobowiązują. A porównywanie w/w chorób do bycia złodziejem czy pracowaniem dla mafii, to wyraz głupoty i braku empatii. Autorko, reasumując: nie mówiłabym. Jest na to ZA WCZEŚNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocieoczy94
kacperduch ,a Ty gdybys sie dowiedzial ze Twoja druga polowa kiedys tak robila co bys pomyslal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smacznego
skoro wolałabys wiedzieć to pytanie brzmi: rzuciłabys go gdyby ci powiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocieoczy94
no oczywiscie ze nie ... noo na pewno nie teraz mu bym mowila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bedzie mial mi za zle ze nie powiedzialam A dlaczego? Dlaczego miałby mieć ci to za złe? Choroba nie wybiera. Jeśli jest normalnym facetem, to zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smacznego
kocieoczy94 no oczywiscie ze nie ... noo na pewno nie teraz mu bym mowila czy to nie dotyczyło odpowiedzi na moje pytanie? jesli tak to dlaczego uważasz, że ty przeszłabyś nad jego złodziejstwem a on nie przeszedłby nad twoja bulimią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocieoczy94
ale wlasnie nie wiem czy do konca bylam chora bo nikt nie zdiagnozowal nic ,psycholog tez ,po prostu przez pewien czas mialam moze jakies zaburzenia ale chora nie bylam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocieoczy94
ale badz co badz ,problem jednak byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupotą jest brak zrozumienia ty jestes jej najlepszym przykładem, bo nie wiesz do czego zmierzam, a walisz komentarze z d**y wzięte A zmierzaj sobie, dokąd sobie chcesz. Tylko innych za sobą nie ciągnij. Jak na razie twoje komentarze są gówno warte. Czego najlepszym przykładem są te porównania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocieoczy94
szczerze powiedziawszy to mnie czasem kusi tak zrobic ,tzn sprowokowac te wymioty jak za duzo zjem ,ale nie mam juz tak ze zjadam bardzo duzo po kryjomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no przestań,
jak takie pierdoły można opowiadć facetowi. Pomysli żeś wariatka i skończy sie piękna miłość.Miałaś wtedy 18 lat , byłaś młoda i głupia. Juz przestańcie tak spowiadać się z każdego problemiku facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocieoczy, może warto skonsultować się z psychologiem? A te wymioty masz ochotę sprowokować w trakcie lub po jakimś większym stresie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocieoczy94
no przestan , pierdoly to zadne nie sa,zauwaz to wlasnie zalezy ,ale jak sie stresuje to bardziej wlasnie mam ochote zjesc duzo a potem sie wkurzam ze duzo zjadlam ,mam tak rzadko ale bywa i wtedy chce sie znowu sprowokowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tym bardziej powinnaś (oczywiście wg mnie) pójść do psychologa. Nie ma się czego wstydzić - lekarz, jak każdy inny. Istnieje jeszcze coś takiego, jak psycholog i doradca żywieniowy :) Może tam spróbuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocieoczy94
moze i tak tak ,bo czasem mysle ze to mzoe wrocic ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie choroby wracają, ale da się z nimi żyć :) Ale jeśli zdecydujesz się na wizytę u psychologa, wtedy spokojnie możesz powiedzieć o tym facetowi. Wsparcie ze strony partnera bardzo pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×