Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aklazgliwic

Kiedy inna chce ci zabrać męża- jak żyć??

Polecane posty

Gość aklazgliwic

Mąż nawiązał romans z koleżanką ze studiów. On nie wie, że ja wiem, a ja zbieram dowody On świetnie się maskuje- jest miły, czuły, wesoły a mnie się chce wyć jak na niego patrzę Co robić? Poradźcie bo ja sobie nie radze z tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny, nieszczęśliwy
a od kiedy można drugiego człowieka "zabrać"? on ma wolną wolę, ma prawo ją ruchać, a nawet się zakochać. ty masz prawo zebrać dowody i dokonać jedynej właściwej decyzji, czyli kopnąć go w doopę, uprzednio ogołacając z kasy. i pamiętaj, że to twój miś jest winny- to on cię zdradza i on ci przysięgał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena_
Współczuję. A co zamierzasz zrobić, jak już zbierzesz te dowody? Co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamillllllla 28
A skąd wiesz, że mąż ma romans? Może ktoś Ci głupot naopowiadał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola z wawy
A dlaczego od razu z nim nie porozmawiałaś? Rozumiem, że chcesz zebrać dowody, różnie potem może być - przezorny zabezpieczony... Długo trwa ten romans? A dzieci macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a o czym tu rozmawiać
durne baby? :O jeśli laska ma dowody (a nie opiera się na słowach osób trzecich), rozmawiać można wyłącznie w sądzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plekka
koralik, a o czym tu rozmawiać? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to o czym? o tym ze wiesz ze ma romans i zeby zdecydowal jak chce ta sprawe zalatwic! proste!!! moj maz romansowal sobie w necie z pannami. nie zbieralam dowodow. po prostu kiedy sie o tym dowiedzialam zapytalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *O-O*
mylisz pojęcia dziecko... chcenie innej nie ma tu nic do rzeczy twój maż dokonuje okreslonych zyciowych wyborów każdy wybór pociaga za sobą okreslone konsekwencje w tym wypadku o rodzaju tych konsekwencji zadecydujesz ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooohohohoh
z pannami w necie, to inna sytuacja w tamtej sprawie może być juz zaangażowany emocjonalnie i co wtedy? Duma nie pozwoli niektorym kobietom trwać przy takim i będą zmuszone wystąpić o wyjście ostateczne, a takiego kroku wiele kobiet się boi zrobić i woli " nie widzieć" śfiirowań mężów albo brać na tak zwane przetrzymanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslisz ze z pannami w necie nie mozna sie zwiazac emocjonalnie?? mysle ze o wiele bardziej emojonalnie niz fizycznie. na tym polega net... nie podotykasz ale zawsze mozesz popisac. inna nie inna... nie bede roztrzasac nadmiernie ale co romas to romans. odbiera ci osobe ktora kochasz, tak samo rani i takie same niesie za soba konsekwencje... poza ciaza oczywiscie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola z wawy
eee, może tylko chciał sie zabawić, chętna laska była obok, może impreza integracyjna ;) a tu , niestety, sprawa się wydała :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooohohohoh
jeja, nie zgodzę się do końca może on po prostu zwyczajnie chciał pogadać i tyle nie wiem, czy warto kogoś aż tak ograniczać... no chyba, że to znacznie zaczyna przekraczać jakieś normy i bezpośrednio wpływa na jakość związku: brak zainteresowania partnerką czy brak seksu z żoną --- ale czy takim samym niebezpieczeństwem nie jest ... nadmierna praca, czy np. jakieś absorbujące hobby, sądzę, że tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooohohohoh
wszystko kosztuje... każdy wybór pociąga za sobą jakieś koszta jeden zabiera kasę, inny zdrowie, a jeszcze inny wolność a każdy człowiek powinien mieć jednak nieco wolności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz... romans nie kojarzy mi sie tylko z rozmowa :D... skoro ma dowody, to przypuszczam ze sa wystarczajace zeby ne mowic o samym pogadaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angel hell
skoro tak się stało była przyczyna to oczywiste. Sposób? Wydoić gościa a kase na wyłączność dziecka bez dostępu lub z ograniczonym dostępem do niej matki. To dziecko odczuwa skutki najbardziej. Przejechać kochankę walcem i rozpieprzyć im to gniazdko. Rozwód oczywiście też. Nigdy jedna storna winna nie jest. Jeśli dopuściłaś takiego gościa do siebie to znaczy, że źle wybierałaś i nie ma co się naprężać. Są okresy ślepoty w życiu lub niezrozumienia swoich potrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aklazgliwic
Tak, mam dowody Znalazłam w komórce dwa czułe smsy: ,,skarbie, słońce, kotku"- tak się do niej zwracał Ukrywa komórkę a wszystkie rozmowy, połączenia, smy skrzętnie usuwa (cudem znalazłam te dwa smsy) Powiedział mi ostatnio, że idzie na uczelnię bo ma egzamin- a ja sprawdziłam , że w tym dniu ani On ani ona nie byli na zajęciach!! Ona widziana była w samochodzie mojego męża kilkakrotnie Czy przesadzam??Czy histeryzuję? Czy jednak to może świadczyć o ich romansie?? POradzcie dziewczyny-dotąd było między nami tak cudownie, nie wierzę że może mnie zdradzać!!! Mamy malutkie dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o koorwa, no pewnie, że zdradz
a :/ jakich dowodów jeszcze potrzebujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnb
Podzielilabys sie mezem z kolezanka, nie badz egoistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aklazgliwic
nie mam ochoty na żarty, tym bardziej na żarty.. Dzis tez jest (niby) na uczelni..... A ja nie moge sobie miejsca zlezć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnb
Ja nie zartuje. Co Ci przeszkadza ich romans, skoro wobec Ciebie jest czuly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka4444444
Co zrobić? 1. powiedzieć mu, że wiesz, że Cię oszukuje, zapytać jak widzi dalej wasz związek, 2. nic nie mówić - cierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studia? eee myslalem ze tu
powazne malzenstwo ze stazem a nie mlodziencze lata i slub bo "bylo" uczucie. Malolaty nie powinny brac slubu bo sie do tego nie nadaja, koles sie nie wyszalal a ty za to zaplacisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze nie jest zle ze sie maskuje i jest czuly.To znaczy ze jednak mu zalezy na tobie .Gorzej gdyby sie nie maskowal. A romans ? ano wlasnie romansik.Zapokaja swoje marzenia ,ambicje,poprawia wlasne ego :) kazdy facet tak ma ze chcialby byc super maczo! A obecna sytuacja jest szansa na zabawienie sie jego kosztem :) Moim zdaniem obserwuj, a od czasu do czasu pokrzyzuj mu plany i przygladaj sie z ubawem jak sie miota ,badz troche zadrosna ,przyciskaj go ale nie za bardzo abys miala zabawe z jego udreki gdy ma dwie kobiety do obsluzenia :)Badz dla niego powojnie czula,wyciskaj go w lozku ile sie da aby robil bokami :)Zobaczysz ze sam sie podda gdy stwierdzi ze dwoch kobitek nie obsluzy a tamat bedzie niezadowolona:) Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angel hell
Nadal jęczysz? O my hell...Nic nie dociera i coraz mniej się dziwię, że tak się to kończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Co zrobić? 1. powiedzieć mu, że wiesz, że Cię oszukuje, zapytać jak widzi dalej wasz związek, 2. nic nie mówić - cierpieć.' Powiedz mu, że wiesz! Nie uratujesz rodziny udając, że nic nie widzisz:(. Jeśli udasz, że jesteś ślepa i głucha, stracisz szacunek do samej siebie. Mąż nigdy nie będzie Cię szanował, jeśli sama siebie nie będziesz cenić. Spokojnie przeprowadź z nim rozmowę i powiedz, że to, co on robi, zagraża Waszej rodzinie i że jest Ci przykro, że możecie stracić wszystko, co do tej pory razem osiągnęliście, jesli natychmiast nie skończy z tamtą kobietą. On musi wybrać. Sam na pewno też się męczy. Jeśli nie jest głupi, wróci do Ciebie i do Waszej córeczki. Trzymam kciuki:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×