Jestem otyła , wstydze sie wychodzić z domu , jestem samotna

Poznałam kilku facetów przez Internet ale wiem ze i tak sie z nimi nie spotkam.... Przerobiłam w photoshopie swoje zdjęcia, odchudziłam się :O ale jestem głupia masakra , ale komputer to moje jedyne okno na świat i kontakt z innymi :( zanim schudne bedzie juz zima

trudno sie mowi

ile wazysz, 65?:O

i tyj.. Czyja to wina, że jesteś hipopotamem? Nasza? Przestań łazić tylko do lodówki zamiast na spacer czy na siłownię. Jaka masz być jak ciągle żresz i się nie ruszasz?

waze 78 kg ruszam sie ,jem mniej ruszam sie, mam rowerek w domu ,wieczorem wychodze na długie spacery ,staram sie biegac ale dostaje zadyszki waga spada ale wolno ,jestem niecierpliwa :( Mam żal do matki że nic z tym nie zrobiła tylko mnie tuczyła wpadłam w okropne kompleksy ,nie poszłam na studia tylko siedze w domu

odżywiania,ja jestem na diecie niełaczenia,poczytaj o niejja nie traktuję jej jako diety ale jako sposób odżywiania,nie jest to trudne,ważne aby nie łaczyc białek i węgli w jednym posiłku,i co też bardz ważne nie popija się posiłków tylko godz.przed lub po tak aby nie rozcieńczac soków żoładkowych,ogranicz też słodycze bo to bomba kaloryczna lepiej zjęśc więcej surówki,też zapycha,powodzenia

Nie biegaj skoro jesteś otyła, tylko bierz normalny rower, zlokalizuj jakiś park lub las i jeździj. Wolno, byleby z godzinę.