Jestem uzależniona od zakupów czy to choroba? jak z tym walczyć

kupuje mase niepotrzebnych ubrań ,zaloze raz a potem lezy w szafach bo mi sie juz nie podoba, nudzi :O najwiecej mam butów ,bielizny i koszul,topow ,tshirtow nie wiem dlaczego to robie :O wszystko mi sie w zyciu szybko nudzi , pojde do sklepu i widze kolejną dostawe ,nową kolekcje i nie moge wytrzymac ,musze to miec !!!!! Kolejnym problemem jest lekomania, łykam ogromną ilośc suplementow diety ,wiem ze to nie dziala ale i tak kupuje :O na włosy, serce ,jelita, bol glowy , paznokcie, cellulit, witaminy ,mineraly ,wyciągi z roznych roslin ,ziola w torebkach :O doszło do tego ze zaczelam oszczedzac na jedzeniu ,zalegam z czynszem , wzięlam pozyczke z banku zeby oplacic czesne na studiach , na koncie nie mam juz nic i dostaje szału ,wkurwiam sie gdy nie mam pieniedzy :O

Tak, zakupoholizm, mam to samo...

ja mam debet 1000 i dlug 1000, raze 2000 zalegam, a Ty?

pożyczka z banku 5000 - więcej mi nie dali musze zaplacic za wynajem mieszkania ,za 2 miesiące 2800 do konca kwietnia na karcie tez 1000zł głowa mnie juz od tego boli ,zamiast sie uczyć mysle skąd wziąc pieniądze