Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jarelja

czy moglibyście funkcjonować bez jedzenia obiadów ?

Polecane posty

Gość jarelja

nie mówie jeden dzień ale np kilka dni albo tydzień dobrze byscie sie czuli nie jedzac nic na ciepło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zyje na kanapkach
w pracy kanapki na sniadanie kanapki czasem tylko cieply posilek po pracy ale rzadko sie zdarzy juz mi bokiem wychodza te kanapki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarelja
ja bym sie źle czula jakbym przez tydzień jadla buły albo kanapki non stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie i jeszcze raz
okropność !! Muszę zjeść obiad i musi to być coś ciepłego :) I pysznego oczywiście !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełen relaks
bez różnicy mnie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa dusza
ja całe życie bez obiadów i jakoś żyje, same płatki, kanapki, jajecznice itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjjbh
wracam z pracy o 16.30 i zamiast odpoczywać mam gnić w kuchni żeby ciepły obiadek zjeść ??? Nigdy w życiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarelja
bez przesady, można w barze sobie kupic obiad za pare zloty w końcu jak gotujesz w domu to czasem nie masz czasu albo wydajesz na gaz, wode a w barze masz drugie danie , może nawet kluski leniwe i kompot ale obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość us navy seals
jak studiuję i nie ma mnie w domu rodzinnym to zawsze jem jedynie kanapki rano i wieczorem. czasem pójdę do jakiejś knajpy po kurczaka albo zupę, ale to sporadyczne wyskoki, bo mnie nie stać na stołowanie się za 15zł dziennie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś żyłam tak przez trzy tygodnie :) rodzice wyjechali na wczasy i nie chciało mi sie gotować dla siebie samej obiadów. Tyle że jadłam na ciepło np jajecznicę, albo samego kalafiora, albo tosty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarelja
nawet jeśli ktoś nie ma czasu to wymówka np dobre sa ziemniaki w mundurkach okraszone jakimś sosem albo przysmażoną kielbaską z cebulką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak czasem mam
i funkcjonuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×